W Hiszpanii może powitają i ugoszczą, ale przyjacielem długo nie będziesz. Może poznasz kogoś w pracy, czy barze, ale nikt nie będzie chciał utrzymywać kontaktu. Trzymają mocno na dystans i to przez długi okres czasu.
We Włoszech jak nie znasz języka komunikatywnie to będziesz traktowany jak pies.
W Anglii przeciętny Brytyjczyk ma Polaka w dupie. Niezależnie kim jesteś.
U Helmuta zależy. Może być ok,
@Eponhall: Cały wykop w pigułce :)