UpieczeszSieWtymSwetrze
  • 0
@Evarrrez: Jakoś mniej więcej od tamtego czasu zacząłem powątpiewać w sens życia jakkolwiek to brzmi XD. Pół roku później dostałem spektakularnego kosza od laski która obcemu typowi #!$%@?ła gałe a najlepsze jest to że o wszystkim dowiedziałem się od niej. Mega to przeżyłem przez co nie prawie nie zdałem matury, a moja samoocena spadła na tyle że podkradałem matce leki nasenne
HolzstockG
  • 4
@Xefirex: pewnie jaja z ciebie sobie robi (normzjeby to potworni psychopaci), albo zrobiła to niechcący. Nie rób sobie nadziei. Jeżeli żadna cię nie podrywała w życiu to w tym segmencie it's over
ExtraPensja
  • 0
@WladcaSlimakow: @Fridlevich: Bzdura! Tu nie chodzi tylko o bledy ale tez o wszystkie relacje, kolokacje i czyny.
Przyklad: Robisz jakis projekt, zrobiles go zajebiscie i wiesz, ze bedzie dobrze, bo sprawdziles wszystko 5 razy i robiles risercz na calym swiecie. Jednak musisz go dostarczyc na drugi koniec miasta. Pozydziles 100 zl na takse i wsiadles do autobusu ktory rozdupczyl sie w polowie a zostalo Ci pol godziny na dostarczenie tego.
Fridlevich
  • 2
@ExtraPensja: A jaki wpływ mam na to, że hipotetycznie urodziłem się np. bez ręki, nie ważne co zrobię to mi nie odrośnie bo po prostu się taki urodziłem.
Jaki mam wpływ na to, że (również) hipotetycznie mam nowotwór np. płuc pomimo, że nigdy w życiu nie paliłem papierosów.
ToJestNiepojete
  • 31
Jak spędzam piątkowy wieczór? Jak każdą inną porę tygodnia. Wegetuję zdołowany swoją nędzą. Nic się nie zmieniło. Brak chęci do czegokolwiek. Nawet do gier.

Btw, ostatnio matka prosiła mnie o pomoc z jedną rzeczą, to zarzuciłem temat, że musi się nauczyć robić to sama, bo wiecznie z nią mieszkać nie będę. A ta ze zdziwieniem, i jakby ironią, pyta, że gdzie ja się niby wybieram. Trochę mnie to dobiło, bo najwidoczniej nawet
larine
  • 5
matka prosiła mnie o pomoc z jedną rzeczą, to zarzuciłem temat, że musi się nauczyć robić to sama, bo wiecznie z nią mieszkać nie będę. A ta ze zdziwieniem, i jakby ironią, pyta, że gdzie ja się niby wybieram


@ToJestNiepojete: trochę się z tego zaśmiałam, ale z drugiej strony to przykre, jak rodzice potrafią wpędzać dziecko w poczucie bezradności. Z takiego domu najlepiej jak najszybciej się wyprowadzić. Lepiej wynajmować pokój niż
ToJestNiepojete
  • 4
@larine: Na to pytanie skonsternowany odpowiedziałem matce "nigdzie", a ta zaczęła się uśmiechać w ten swój irytujący sposób (kobieta w stylu "chcę rozmawiać z kierownikiem"). Z jednej strony nie wierze, że w mojej sytuacji wyniesienie się z tego gówna coś zmieni, ale jednocześnie jest to jedyne, co mogę zrobić. Oczywiście ekonomicznie nie ma to najmniejszego sensu. Pewnie wegetowałbym tam na pełen koszt, zamiast za pół darmo.
OstatniRomantyk92
  • 162
Może gdybyś trafił do 1C zamiast do 1B w podstawówce, albo gdyby w bloku naprzeciwko mieszkała miła Kasia zamiast patusa Mateusza - wszystko mogło być inaczej. Ale niestety, nie miałeś farta, efekt motyla i 20 lat później siedzisz na portalu dla przegrywów o 1 w nocy co chwila odświeżając i patrzysz ile plusów dostał twój ostatni wysryw
#przegryw #samotnosc ##!$%@?
źródło: comment_1673652804oZ2pLJxrnwVTjdT6Qjdtbo.jpg
LonNon
  • 1
@truchuo zawsze będziesz sam żyjemy dla siebie i umieramy dla siebie ale za 7mld lat słońce pochłonie ziemię i atomy z których składało się twoje ciało w jakiś sposób zjednoczą się z innymi cud stworzenia
  • I'm no one.

Osiągnięcia