Spotkałem kiedyś pana Piotra Fronczewskiego na ulicy w Warszawie, podszedłem do niego i mówię
"Dobry wieczór panie Piotrze. Miałem kiedyś przyjemność ogladać pana w roli Harpagona w 'Skąpcu' Moliera. Znakomita rola"
Odpowiedział "dziękuję śmieciu" i poszedł.
Czujecie?
"Dobry wieczór panie Piotrze. Miałem kiedyś przyjemność ogladać pana w roli Harpagona w 'Skąpcu' Moliera. Znakomita rola"
Odpowiedział "dziękuję śmieciu" i poszedł.
Czujecie?










































źródło: Depresja
Pobierzźródło: Nosacz (3)
Pobierzźródło: Noc 2
Pobierz