Wpis z mikrobloga

Witam, proszę o chwilę #atencja i poważną poradę. Mam tu konto ale mi wstyd, więc założyłam szybko nowe i liczę na Wasze porady, bo życie mi się sypie i nie wiem co dalej. Postaram się krótko, rzecz o #zwiazki #feels #niebieskiepaski #milosc #zdrada #byladziewczyna

Mój mąż zanim mnie poznał zauroczył się swoją koleżanką. Ona stwierdziła, że nie jest w jej typie i nic absolutnie z tego ale pikantne wiadomości i trzymanie za rączkę uskuteczniała. Taki typ #rozowypasek... Ona wyjechała za granicę, mieli kontakt. Poznał mnie i dość szybko zaczęliśmy być razem, mówił, że kocha, że odnalazł miłość życia bla bla, oświadczył się... i jednocześnie pisał z nią, czasami ona go tam proowokowała wiedząc że istenieję ja.

Jak zamieszkaliśmy razem, to się wkurzyłam i obiecał, że koniec kontaktów, zgodził się na to bez problemów. Teraz, po 3 latach dowiedziałam się, za pomocą pewnej prowokacji, że calutki ten czas z nią miał kontakt. W ukryciu. Serce tak bardzo #!$%@?. Mamy dziecko, gdyby nie ono wypieprzyłabym go do mamusi, żeby przemyślał to i owo.

I uwaga, teraz po paru burzach(jakies 3 tygodnie temu sie dowiedziałam)jego stanowisko: kocha mnie, tylko mnie, do niej nic nie czuje itd. ale ona mu sie nadal fizycznie podoba. Pisal do niej ze gdyby nie zona i dziecko to chcialby sprobowac z nia. Super, co

Ona dobrze wie, ze ja sobie nie zycze ich kontaktow, a jednak ##!$%@? jedna pisze do niego.

On nie chce zerwac z nia kontaktu.... to mnie boli i nie wiem co teraz, ja #!$%@?, wiem ze pisze chaotycznie ale mirki... co ja mam robic? Pisac do niej? pare dni temu napisala do niego maila, on odpisal i pokazal mi to.

zgubilam sie. #pomocy

#atencyjnyrozowypasek

btw od razu pisze, ze ja fizycznie wygladam lepiej od niej, ona ma #!$%@? figre, tylko wiekszy biust. nienawidze swoich cyckow :(
  • 213
@mamtukontoalemiwstyd: Dziwne, że jeszcze nikt tutaj nie zauważył, że to sama autorka może być pokręcona. Po pierwsze znamy relację tylko z jej strony, ale jak dla mnie jest to bardzo prosta układanka. Jak ktoś pisze w ten sposób:

ja sie czuje atrakcyjniejsza, bo mam biust cd zgrabny kobiecy tylek, nogi, talie. ona ma figure chlopieca, mocno wychudzona, plus bardzo obfity biust. z twarzy uwazam, ze wygrywam ja. to moja opinia.


to
@mamtukontoalemiwstyd: Moim zdaniem nie ma co ratować, facet się nie zmieni. Opcja 1: wybaczasz mu, on oczywiście obiecuje że już nigdy itp itd co i tak już złamał, jesteście razem a Twoje życie polega na tym, że zastanawiasz się czy on nadal z nią nie pisze, bo zaufania i tak tu nie ma. Zwykła znajomość to nie jest bo do mnie koleżanki nie piszą, że chodzą nago po domu itp. Skoro
kokietować dupka, który ślini się do obcej zdziry? Chybaś na głowę upadła


@jantarka: Nadal zachowujesz się jak żeńska wersja stulejarza. Najlepiej to pewnie wykastrować kolesia, to go upokorzy i nie będzie się już oglądał za innymi. Nie zapominaj że wina zawsze leży po dwóch stronach i OP-ka też ma pewnie coś na sumieniu.

@Firletka: Gdybym kiedyś się ożenił to mam nadzieje że z kobietą która byłaby taka jak Ty.
Żonaty facet musi czasem ruchać na boku. I będzie. Kwestia tylko tego, czy się dowiesz.


@Tleilaxianin: Niezłe brednie:D

Dobry numerek może skierować jego uwagę na ciebie i zmienić jego myślenie (serio, mi nie raz zmieniło), a takie trzymanie na głodzie może mieć odwrotne skutki, bo wy dziewczyny nie jesteście świadome co to robi z psychiką chłopa w takim wieku.


@Mattiopl: Święta racja.
Zrobiła się zwyczajowa gównoburza ale napiszę od siebie radę, może autorka to czyta.

Idź do psychoterapeuty. Sama. Nie z nim, nie na terapię małżeńską tylko sama, dla swojego dobra i dobra dziecka.

Jeśli nie wiesz co robić to znaczy, że się pogubiłaś a podejmowanie ważnych życiowych decyzji w oparciu o "jessuuu co mam robić?!?!?!" jest błędem.

Cokolwiek się stanie z Waszym związkiem TWOJA wizyta u specjalisty będzie Twoim sukcesem i