Wpis z mikrobloga

Nie ma momentu, w którym u wybitnych polskich kierowców nie nastąpiłby incydent kałowy. Co tym razem go spowodowało?

Kierowcy jadący 80 km/h po autostradzie. Po zmroku. W mocnym deszczu. Przy dużym ruchu.

Czaicie to? Już pomijam warunki, ale typ nawet nie wie co jest gdzieś tam przed nim, może jakiś wypadek, może po prostu zator, ale już musiało nastąpić święte oburzenie i rzucanie tekstami o tym, że "niektórzy widocznie nie nadają się do prowadzenia pojazdów". Tak, nie nadają się. Tacy jak on.

Ogółem jak się wejdzie na profil typka to mamy, a jakże, bmw. xD

Gość z--------a przyklejony do lewego pasa, widzi, że ktoś daleko przed nim zmienia pas to nie zredukuje prędkości tylko z--------a dalej, podjeżdża pod zderzak i mruga światłami. J----y klasyk. https://www.facebook.com/reel/847037954355740

Generalnie to widzę, że można dostać raka po oglądaniu tego profilu więc profilaktycznie ostrzegam.
#prawojazdy #polskiedrogi #polscykierowcy #podludzie #bekazpodludzi
Krupier - Nie ma momentu, w którym u wybitnych polskich kierowców nie nastąpiłby incy...

źródło: obraz

Pobierz
  • 170
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kierowcy jadący 80 km/h po autostradzie. Po zmroku. W mocnym deszczu. Przy dużym ruchu.


@Krupier: Obstawiałbym tę prędkość jako efekt wcześniejszego wyprzedzania przez pojazd ciężarowy, a nie to, że kierowcy zamulają na lewym pasie. Nawet w najbardziej c-------h warunkach, ten korek się rozrzedza po powrocie na prawy pas i lewy zasuwa 120km/h+
  • Odpowiedz
  • 4
ludzie którzy jarają się szybką jazdą po drogach mentalnie nie wyszli z etapu zabawy HotWheels


@rdestowiec_ostrokonczysty: 100% prawda, ale dodaj, że po drogach publicznych (domyślam się, że to miałeś na myśli i tak). Bo w szybciej jeździe samej w sobie nie ma nic złego dopóki robi się to w odpowiednich do tego miejscach.
  • Odpowiedz
@Krupier: Pieprzenie drogowych frustratów. Nigdy nie wiesz co się dzieje po drugiej stronie budy. Może ktoś ma gorszy dzień. Może baba go zdenerwowała, może kierowca przeżywa ból głowy a do domu trzeba wrócić no i... jedzie wolniej. No i trzeba doliczyć to że nie każdemu płacą za bycie 30s wcześniej ale utrzymywanie prędkości 200km/h. W pracy masz jeździć przepisowo choćbyś się miał spóźnić.
  • Odpowiedz
@Krupier dobry dzban XD. Najbardziej podoba mi się argument o zajezdzaniu drogi z przytłoczeniem przepisu z kodeksu i argumentacją, że to z automatu 100% winy zajeżdzającego w razie wypadku.

No...

Majtczak i jego prawnik z prawdziwego zdarzenia też tak myśleli XDDDD.
  • Odpowiedz
  • 42
Pieprzenie drogowych frustratów. Nigdy nie wiesz co się dzieje po drugiej stronie budy. Może ktoś ma gorszy dzień. Może baba go zdenerwowała, może kierowca przeżywa ból głowy a do domu trzeba wrócić no i... jedzie wolniej. No i trzeba doliczyć to że nie każdemu płacą za bycie 30s wcześniej ale utrzymywanie prędkości 200km/h. W pracy masz jeździć przepisowo choćbyś się miał spóźnić.


@Dioromeh: ech, dlaczego na wykopie i ogólnie w
  • Odpowiedz
Sprawdziłem profil. Niezły odklejeniec. Pretensję że ktoś jedzie w mieście 30 gdy ulice są biale i nazywa to tworzeniem korków. Nie widzi nic złego w tym że kiedy ma pusty pas przed sobą ale są na nim spowalniacze czeka aż przeciwny pas też będzie pusty. Po to żeby przejechać środkiem bo może obetrzec jakieś osłony podwozia w swoim bmw
  • Odpowiedz
@Dioromeh: Moja obserwacja jest jeszcze bardziej patologiczna. Większość dróg szybkiego ruchu w Polsce to ekspresówki, czyli drogi z ograniczeniem do 120. Większość "okupantów lewego pasa" jeździ 130-150 czyli wyraźnie szybciej, niż na to przepisy pozwalają, a i tak znajdują się tacy, którym to przeszkadza, bo muszą okazać swą wyższość na drodze, bo w innych dziedzinach nie mogą.
  • Odpowiedz
@Krupier: absolutnie należy kara ludzi jadąc 80kmph na A i S, stanowią większą zagrożenie niż ten co jedzie 180kmph.
Jak nie potrafisz prowadzić samochodu to pociąg z Posłanka z kutna albo autobus.
  • Odpowiedz
@Krupier No, a zajeżdżanie nie jest przejawem egoizmu? Liczę się tylko ja, tylko to, że ja chce teraz wyprzedzić, to nie ja mam być ostrożny, tylko ty masz uważać na mnie i trzymać nogę nad pedałem hamulca. I to się dzieje niezależnie od prędkości.

Co więcej, mam wrażenie, że w Polsce lepiej przyjmuje się taktyka jazdy agresywnej, ofensywnej, niż defensywnej. Jeśli jadę spokojnie na tempomacie 120-130 km/h i powoli nabieram prędkości,
  • Odpowiedz
  • 11
absolutnie należy kara ludzi jadąc 80kmph na A i S, stanowią większą zagrożenie niż ten co jedzie 180kmph.

Jak nie potrafisz prowadzić samochodu to pociąg z Posłanka z kutna albo autobus.


@emasele: wydaje mi się, że na tego typu trolling już się tutaj mało kto złapie.
  • Odpowiedz