Wpis z mikrobloga

@ATAT-2: Ostatnio u Konfitury był jakiś janusz, który zawzięcie tłumaczył, że lepiej stawać na trawie, bo "po co płacić 3 zł za parking, ludzi na to nie stać itd. itp."
  • Odpowiedz
Ostatnio u Konfitury był jakiś janusz, który zawzięcie tłumaczył, że lepiej stawać na trawie, bo "po co płacić 3 zł za parking, ludzi na to nie stać itd. itp."


@milionerro: takich jest wiecej
Pawel993 - >Ostatnio u Konfitury był jakiś janusz, który zawzięcie tłumaczył, że lepi...
  • Odpowiedz
@ATAT-2: kurczę mamy XXI wiek. Można zaplanować podróż, zobaczyć na google maps czy są parkingi tam gdzie chcę dojechać w mieście. Jak nie, to pojechać komunikacją miejską. Ale nie! Płatny parking - wydatek, komunikacja zbiorowa - wydatek i jeszcze niewygodnie! Tępić leniuchów samochodowych wysokimi mandatami. Nie chciał zapłacić dychy na autobus? Niech płaci 1000 zł mandatu.
  • Odpowiedz
via Android
  • 60
@fornson23 problemem jest tylko i wyłącznie lenistwo. Spójrz na byłe parking pod centrami handlowymi gdzie masz zatrzęsienie miejsc parkingowych a pomimo to zawsze przy wejściu spotkasz albo wypasionego suva bez uprawnień na miejscu dla inwalidów albo na drodze na awaryjnych /na chodniku.

Lenistwo i przeświadczenie o byciu lepszym od innych mając dobre auto
  • Odpowiedz
@milionerro: Nie bronię stawania na trawie ale gdzie Wy k---a macie te parkingi po 3 zł ? XD

Bo generalnie 3 zł to jest nierealna cena, jakieś parkingi czy miejsca parkingowe przy ulicy to jak chciałem gdzieś stanąć we Wrocławiu to minimum 10 zł za godzinę potem każda kolejna godzina 15 zł/h. Więc na przykład chcę sobie zostawić auto na parkingu odwiedzając kolegę z miasta pod wieczór, wypić p--o, przespać
  • Odpowiedz
@ATAT-2: no tak, dlatego napisałem o leniuchach samochodowych. Łączenie marek czy rodzajów pojazdów to takie meh. SUV jest dzisiaj tak popularny, że myślę bez kozery mogę powiedzieć, że jest to 30% lub więcej dzisiejszych samochodów. Więc nic dziwnego, że widać takich kretynów właśnie w SUV.
  • Odpowiedz
Bo generalnie 3 zł to jest nierealna cena, jakieś parkingi czy miejsca parkingowe przy ulicy to jak chciałem gdzieś stanąć we Wrocławiu to minimum 10 zł za godzinę potem każda kolejna godzina 15 zł/h. Więc na przykład chcę sobie zostawić auto na parkingu odwiedzając kolegę z miasta pod wieczór, wypić p--o, przespać się to jest to wydatek ~250 - 300 zł.


@Ucho1899: Nierealne to jest Twoje pitolenie.
ZygmnuntIgthorn - >Bo generalnie 3 zł to jest nierealna cena, jakieś parkingi czy mie...

źródło: 1000023470

Pobierz
  • Odpowiedz
Bo generalnie 3 zł to jest nierealna cena, jakieś parkingi czy miejsca parkingowe przy ulicy to jak chciałem gdzieś stanąć we Wrocławiu to minimum 10 zł za godzinę potem każda kolejna godzina 15 zł/h. Więc na przykład chcę sobie zostawić auto na parkingu odwiedzając kolegę z miasta pod wieczór, wypić p--o, przespać się to jest to wydatek ~250 - 300 zł.


@Ucho1899: A co, w tym mieście nie ma autobusów,
  • Odpowiedz
@Ucho1899

Nie bronię stawania na trawie ale gdzie Wy k---a macie te parkingi po 3 zł ?


3 zł to nie wiem, ale u mnie strefa jest za 4,4 zł za godzinę.

W Poznaniu teraz parkowałem za 8 zł albo nawet za darmo, bo pierwsze 3 godziny były bezpłatne.
  • Odpowiedz
Dorzucę jeszcze, że akurat we Wrocku płatne parkowanie jest w godzinach 9-18 lub 20


@milionerro: A to swoją drogą.

Ale co mają począć biedniuteńcy kierowcy żyjący w przekonaniu, że godzina parkingu we Wrocku kosztuje najmniej dychę, z każdą kolejną cena drastycznie rośnie, a zostawienie auta na noc to koszt 300 zł. No muszą parkować nielegalnie.
ZygmnuntIgthorn - >Dorzucę jeszcze, że akurat we Wrocku płatne parkowanie jest w godz...

źródło: 1000023471

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 4
Więc nic dziwnego, że widać takich kretynów właśnie w SUV.


@fornson23: Piszę o 'wypasionych' suvach gdzie widać dużą ratę leasingu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dużo częściej widzę na kopercie Lexusa czy BMW aniżeli jakiegoś Renault Captura
  • Odpowiedz
Dużo częściej widzę na kopercie Lexusa czy BMW aniżeli jakiegoś Renault Captura


@ATAT-2: bo taki dzban ma gdzieś ewentualny mandat "bo go stać", a najpewniej i tak go nie dostanie, bo pan milicjant albo strażnik pomyśli, że to ktoś "ważny" i lepiej w ogóle nie podchodzić
  • Odpowiedz