Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie bawi jak przegrywy programiści znajdują jakieś tam kobiety i są szczęśliwi z tego faktu, najlepiej jak jeszcze będą się kłócić, że po co się rozwijać, być męskim jak w końcu znajdzie się "ta jedyna szara, spokojna myszka". xD G---o prawda. Kobiety zawsze czują pociąg do bad boyów i prędzej czy później takiego przegrywa kodoklepaka po prostu zdradzi (i będzie to robić na boku a ty fraj*rze na nią pracuj) albo zostawi.

#programista15k #programowanie #przegryw #blackpill #logikarozowychpaskow #zwiazki #tinder
kamikadze97 - Zawsze mnie bawi jak przegrywy programiści znajdują jakieś tam kobiety ...

źródło: image

Pobierz
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
a pisał to typ :) w rodzaju wykopka baiciarza


@heniek_8: Byś sie kur*wa zdziwil xD Ile ja takich sytuacji ze strony kobiet na żywo widzialem to nie zlicze, nawet jesli to bait goscia to kobiety tak po prostu robią i potwierdzi to każdy kto ma jakiekolwiek doświadczenie
  • Odpowiedz
@kamikadze97: no tak, my z branży IT to przegrywy którym się poszczęściło i niektórym mocno o------o przez ich syndrom Dunning-Krugera. ale to się nie przekłada na powodzenie i u loszek i ogólnie szacunek u normików. raczej ludzie z it przez normików na przykład z managmentu są postrzegani jako takie dorosłe dzieci (nieraz prywatnie słyszałem tego typu komentarze)

ale to nic nowego. kuc jest za biedny żeby jakaś julka 10/10 leciała
  • Odpowiedz
@kamikadze97: żeby kobiety nie czuły pociągu do bad boyów musiałbyś zabrać im instynkt. To naturalne, że samice ciągnie do silnego samca. Dziwne by było gdyby tak nie było. Dlatego jak jakaś samica mówi, że nie chce wysokiego, silnego, jurnego samca to albo kłamie albo kłamie.
  • Odpowiedz
@kamikadze97: Ja programistów bez żony chyba nie znam. xD Jeden ziomek co jeździ po świecie, drugi to ja, dynamiczny dynamiczniak. Trzeci nie ma żony, ale ma albo dziewczynę, albo chłopaka. xD Nie wnikam, bo uj mnie to obchodzi. Ja nigdy nie widziałem programisty cuckolda na oczy. Poza kilkoma wyjątkami.programiści to normalni kolesie.
  • Odpowiedz
żeby kobiety nie czuły pociągu do bad boyów musiałbyś zabrać im instynkt.


@centerario: Przecież powyżej dokładnie opisano jak wygląda proces programowania pociągu kobiet do bad boyów ( ͡º ͜ʖ͡º)

BTW teraz rozumiem dlaczego programiści mają problem ze znalezieniem kobiety. Nie wygląd, nie wzrost, ale ich sposób bycia. Powinni dawać w opisie na Tinderze, że szukają różowej z fobią społeczną. Takiej nie uda im się nawrócić
  • Odpowiedz
Zawsze mnie bawi jak przegrywy programiści


@kamikadze97: A mnie zawsze bawi, jak jakiś sfrustrowany przegryw analizuje sobie jakiś wysryw z internetu bądź iny wycinek rzeczywistości, żeby udowodnić sobie w dalszym procesie myślowym jakąś ideę. Klasyka tematu.
  • Odpowiedz
Ja nigdy nie widziałem programisty cuckolda na oczy.


@gnijacy_wypok: ale w sensie że co? przychodziłeś z tym kolegą do jego domu po pracy i widzialeś na wlasne oczy ze jego kobieta nie ma go za frajera? prześwietlałeś przeszłość ich kobiet/żon i sprawdziłeś że to nie są typowe laski po karuzeli które przykleiły się do frajera 15k? masz magiczną kulę by wiedzieć ze za kilka lat te kobiety nie kopną ich
  • Odpowiedz
raczej ludzie z it przez normików na przykład z managmentu są postrzegani jako takie dorosłe dzieci (nieraz prywatnie słyszałem tego typu komentarze)


@tubkas12: kiedys na fejku na tinderze pisalem z scrum masterka. zapytalem co mysli o programistach to uzyla wlasnie tego stwierdzenia 'takie duze dzieci'
  • Odpowiedz
@Eugeniusz_Zua: jak pisałem nieraz biznes i managment gdyby mógł to by wyeliminował IT, i tak chodzi tu o koszta, ale też o właśnie w---------y (dla normików) sposób bycia, niski social skill (to jest właśnie ciekawe, że osoby z niskim social skillem jakby nie widzą że inni mają niski social skill, a normik od razu to wyczuwa)

z mojego doświadczenia ogólnie też informatycy są kiepsko postrzegani na rynku matrymonialnym chociażby dlatego że
  • Odpowiedz