Aktywne Wpisy

jalop +248
Postanowiłem wczoraj, że w ciągu roku dojdę do 400 pompek i 400 brzuszków dziennie, a przy okazji wzmocnię mięśnie stabilizujące postawę. W sumie to jest mój najważniejszy cel.
Być może zacznę też podciągać się na drążku, aby odciążyć kręgosłup.
Aktualnie 30 pompek i 50 brzuszków. Haha
Nigdy nie byłem na siłowni. No i nawet nie mam czasu, żeby się tam wybrać.
Nigdy nie brałem żadnych dopalaczy. Nie jem też żadnych supli xD posiłki wlatują regularnie
Być może zacznę też podciągać się na drążku, aby odciążyć kręgosłup.
Aktualnie 30 pompek i 50 brzuszków. Haha
Nigdy nie byłem na siłowni. No i nawet nie mam czasu, żeby się tam wybrać.
Nigdy nie brałem żadnych dopalaczy. Nie jem też żadnych supli xD posiłki wlatują regularnie
źródło: temp_file8415307010146665969
Pobierz
dudi-dudi +28





Pokolenie boomerów jest niereformowalne. Historia z mojej byłej roboty i reakcja mojej matki. Ja lvl 29, od 8 lat pracuję w IT, zaczynałem na początku studbazy. W ostatniej firmie tradycyjnie postanowiono zoptymalizować koszty, więc wyoutsource'owali zespół z Hindustanu. Seniorom, w tym mnie, kazano wprowadzić w projekty, przyuczyć, przypilnować. Jasne było, że jesteśmy do odstrzału, gdy tamci się wdrożą. Po 3 miechach krajowy zespół wyleciał w całości, zostali tamci. Po 3 dniach o zakończenia pracy telefon, czy pomogę, bo coś tam coś tam zawalili i ogólnie bajzel. Oczywiście odpowiedziałem, że pomogę: moja stawka godzinowa x 4. Liderka się obruszyła, zaczęła się pultać przez telefon, to rozłączam. Za godzinę dzwonią kadry: negocjujmy. No to ja, że teraz stawka jest x 5. Celowo tak mówiłem, bo nie chciałem w ogóle się angażować, ale po prostu maksymalnie wejść im na psychę. Znowu jakieś oburzenie, no to cyk i rozłączam. Za trzecim razem zadzwonił dyrektor całego departamentu i że mogą dać w sumie stawkę x 3 i żeby się łącznie w te 25 godzin wyrobić. No to ja, że przy 25 godzinach to stawka jest razy 6 i jak się zdecydują niech dzwonią do wieczora, cyk, rozłączyłem. Więcej nie zadzwonili.
Teraz puenta. Opowiadałem historię znajomym, to mieliśmy mocną bekę. A gdy opowiedziałem matce, to ta była przerażona "że jak tak można traktować pracodawcę, nawet jeśli dawnego, że to się nie godzi itp.". Matka oczywiście oderwana od realiów, całe życie jako urzędas w gminie, więc tłumaczenie jej co to jest godność i walka o swoje nie ma sensu. Ojciec też nie zrozumiał. Tymczasem dla mnie to najlepszy moment w życiu, gdy miałem okazję postawić na swoim i przejechać prętem po klatce korpo. Nie muszę chyba dodawać, że po niecałym tygodniu od zakończenia zatrudnienia w dawnym miejscu miałem już nową fuchę nagraną... Szkoda, że więcej ludzi - pracowników się tak nie szanuje w Polsce, byłoby nam wszystkim lepiej.
#pracbaza #praca #korposwiat
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Opublikuj swój własny wpis: Mirko Anonim
· Zaakceptował: mkarweta
💚 Dzięki Twojej dotacji możemy utrzymać projekt i wprowadzać nowe funkcje! Wspomóż projekt
A jeżeli pracownik pracuje za grosze to nie może się zwolnić, bo nie ma oszczędności
@reaction_c: czyli El Quatro w tempo wrzucone?
@reaction_c: jaka odprawa na b2b. na ktory pracodawcy wypychaja.
źródło: images
Pobierz