Moja pierwsza recenzja Amouage, Reflection Man. Zapach znałem od dawna, lecz w końcu zebrałem się by coś o nim napisać. Otwarcie jest pudrowe, aromatyczne i przede wszystkim białokwiatowe. Czuć neroli, nadające lekkiej cytrusowości, różowy pieprz i rozmaryn oraz jaśmin. Jest podobieństwo do Gucci Guilty Elixir, ale zapach jest mniej ostry i gładszy oraz nie posiada wanilii. Na późniejszym etapie wychodzą drzewne nuty.
Ta piosenka nazywa się „Cousins”, bo jest o moim kuzynie, który został skazany na dożywocie za zabicie ciężarnej kobiety kilka lat po tym, jak powiedziałem mu, że nie będziemy już „razem oglądać brudnych magazynów”. Być może w moim egocentrycznym bałaganie czułem, że to moja wina, że pokazałem mu te brudne magazyny, gdy miał 6 lat, a potem odgrywaliśmy to, co zobaczyliśmy. Mój tata miał magazyny „Playboya”, ale magazyny, które znalazłem na górze
#famemma #primemma
źródło: Zrzut ekranu 2025-05-13 o 21.48.02
Pobierz