Wpis z mikrobloga

@lx200 studia inżynierskie na AiR to parodia, całą wiedzę i miłość do tej roboty wyniosłem z technikum. Na podstawach robotyki nie widziałem robota, tylko liczyło się powtarzalność z miliona punktów w exelu. Przez całe studia jeden program na PLC otwieranie i zamykanie bramy xD, zero integracji z przetwornicami po sieci, czy regulowanie prawdziwego namacalnego procesu, a nie jakiejś z------j transmitancji w matlabie. Cała wiedza z inzynierki to abstrakcja, spotykana w przemyśle,
  • Odpowiedz
roboty? Drony? Ja pamiętam wszechobecne całki, sygnały, programowanie i co najwyżej jakiś sterownik Siemensa.


@Misiopysioo: czytanie ze zrozumieniem. Był wysyp pasjonatów dronów itd. i szli na studia. Co na tych studiach dostali to inna kwestia.

@K-S-
  • Odpowiedz
@lx200: Poważna robota w tym zawodzie jest wyjazdowa. Tylko że te delegacje to nie jest Berlin, Londyn czy Paryż tylko polegają na 5 miesiącach siedzenia po nocach w zadupiu w Chinach, Indiach czy Peru.

Na dorobienie sie przez pare lat na jakis wklad wlasny moze i spoko, ale ile mozna siedziec w odosobnieniu w otoczeniu samych chłopów.
  • Odpowiedz
@lx200: kończyłem to jakieś 7 lat temu, studia bardzo ciężkie. Po 3 roku poszedłem na praktyki z automatyki w dziale utrzymania ruchu i po zobaczeniu jak ten zawód wygląda, tak się przeraziłem, że uciekłem już na magisterskie na informatykę i do pracy w IT xD studia z informatyki są 2 razy łatwiejsze, a praca nieporównywalnie przyjemniejsza i lepiej płatna.
  • Odpowiedz
@lx200: Gdzie są? Dokładnie tam gdzie absolwenci biotechnologii i innych "hajpowanych" cudów xD U mnie sporo znajomych co pokończyło chemię i technologię chemiczną (takie połączenie chemii z automatyką) nagle odkryło że "kocha programować" bo zarobki w tej branży są po prostu tragiczne do tego co się wymaga, no i wchodzą takie kwiatki jak wyjazdy na delegacje + przemysł w Pl się generalnie przez m.in. ceny energii zwija.
  • Odpowiedz
@lx200: było duże progi to ludzie szli. W porównaniu do innych kierunków technicznych to automatyka brzmi całkiem dobrze jeśli chodzi o perspektywy zawodowe a i tak wszyscy po tym idą na programistów xd
  • Odpowiedz
@lx200: Kończyłem AiR w 2021 roku. W moim roczniku dużo osób miało aspiracje na informatykę, ale progi maturalne na politechnikach są bardzo wysokie, a ludzie tacy jak ja, po technikach, zazwyczaj kończyli ze znacznie słabszymi wynikami z matur — w tym wypadku AiR pozwalało dostać się na coś "pochodnego" do informatyki i technicznego, mimo słabszej matury. Po tyraniu z inżynierki AiR, myślę, że połowa w ogóle nie poszła na magisterkę
  • Odpowiedz