@kinlej: Dokładnie tak uważam. Dużo jest takich przypadków "kraftowych" trunków. Dadzą śmieszną nazwę i dojebią cenę myśląc, że to się sprzeda. A później to stoi w sklepach.
@kinlej: Jeżeli chodzi o wódkę to trudno zawojować rynek, każdy ma tam jakieś swoje preferencje. Wódki ze średniej półki cenowej wydaje mi się że smakują zawsze podobnie. I taka wóda od palikota to może być bardziej jako ciekawostka do barku, a nie coś co bierzesz w większej ilości do spożycia
@kinlej @kidi1 kiedyś się wydawało że strona internetowa musi mieć fajną nazwę żeby ludzie byli zainteresowani towarem. to mniej więcej takie samo rozumowanie
@kinlej: Upadł, bo sprzedaż alkoholu była tylko przykrywką do piramidy finansowej opartej na beczkach w----y, której cena rosła bardziej niż ceny sztabek złota Amber Gold.
Po prostu młodzież nie była zainteresowana kupieniem wódki za 70 zł tylko dlatego że ma "śmieszną" nazwę.
A dorośli nie kupili przez nazwę.
@kinlej: jest jeszcze trzecia grupa - niepijących albo pijących, ale nie dających się naciągnąć na tanie sztuczki marketingowe. Taki marketing niczym nie różni się od ściągania z chin najtańszych rzeczy i próby sprzedaży ich jako produkty "premium"
@kidi1 bo większość alko kupuje się dla alko więc cena zazwyczaj będzie najważniejsza. P--o czy wino jeszcze jako tako, czymś się różnią, ale wóda jest bardzo do siebie podobna. Wliczając te na myszach.
@kinlej Mnie śmieszyla ta jego stylówa starego dziada ubierającego się jakby miał 17 lat. Jakimś Mariuszkom i Klaudiom smakowała ta w---a, ale moczymordom cokolwiek podstawić pod nos to będą zachwyceni.
@kinlej: targetem tego trunku jest mój szwagier lvl 40+, w kryzysie wieku średniego. Ze dwa razy przyniósł tę wódę na imprezę rodzinną. Tłumaczyłem mu kiedyś, że Palikot o----ł ludzi na miliony złotych i jego biznes niedługo upadnie, to mnie przekonywał, że to plotki i "plan naprawczy" został wprowadzony xD Jestem pewien, że jakieś udziały kupił w tych byznesach Palikota xD
Komentarz usunięty przez moderatora
to mniej więcej takie samo rozumowanie
@kinlej: Upadł, bo sprzedaż alkoholu była tylko przykrywką do piramidy finansowej opartej na beczkach w----y, której cena rosła bardziej niż ceny sztabek złota Amber Gold.
@kinlej: jest jeszcze trzecia grupa - niepijących albo pijących, ale nie dających się naciągnąć na tanie sztuczki marketingowe. Taki marketing niczym nie różni się od ściągania z chin najtańszych rzeczy i próby sprzedaży ich jako produkty "premium"
ALE NA SZTUCZKĘ CENOWĄ TO JUŻ NIE BARDZO.