Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mediana wynagrodzeń w Polsce w marcu wyniosła 6549,22 zł brutto. Na umowie o pracę daje to 4794 zł netto. Średnia to 8604,72 zł brutto, czyli niecałe 6200 „na rękę”. oraz Jeśli chłop nie ma dziewczyny lekarki (albo sam nie jest lekarzem) to it's over.

Mam wspaniała partnerkę która jest lekarzem anestezjologiem w prywatnej klinice estetyczno-plastycznej plus dorabia sobie w przychodni. Jej rodzice to lekarze juz po 70 z Warszawy. Jesteśmy ze soba od paru lat i znam juz dobrze i jej znajomych i znajomych rodziny.

Im bardziej patrze na ten ich świat dworków, mieszkań, tym bardziej potwierdza to moje przekonanie ze pociąg juz odjechał. Jak ktoś sie nie wstrzelił z 10-20 lat temu, nie zainwestował dobrze pieniędzy i nie kupił mieszkania to teraz sa tylko 3 normalne ścieżki ktore umozliwiaja miec przyjemne życie.
- Być lekarzem
- Mieć bogatych rodziców aka Oskarek deweloperski ( vide ziemie rolne lub ojca prezesa firmy notowanej na giełdzie)
- szara strefa czyli prace bez faktury, budowlanka, fliperzy. Lub w druga strone, placenie pod stolem pracownikom, oszukiwanie na vacie itd.

Cala reszta to jest fart. Fart ze komus udalo sie otworzyc biznes, fart ze bylo sie o dobrym czasie w dobrym miejscu i umozliwilo to poznanie kogos kto otworzyl przyslowiowe drzwi.

Ilosc pieniedzy jaka jest w obiegu w miastach wojewodzkich az przyprawia o zawort glowy. Ojciec kolezanki mojej rozowej to wlasciciel firmy notowanej na GPW z akcjami wartymi kilkadziesiat milionow zlotych. Ona sama ma mieszkanie warte 2 miliony za gotowke, inne mieszkanie na wynajem a rodzice jeszcze dom i 3 mieszkania. Maz kolezanki rozowej starszy o 15 lat otworzyl siec gabinetow estetycznych w Polsce. Ma cala gromadke domkow nad morzem pod wynajem.

Takie sciezki jak IT gdzie po ~12 latach zostawalo sie seniorem ktory kosil 25-30 tysiecy zlotych miesiecznie w 2019 czy ktos na umowie B2b dla zagranicznej spolki ktora placila 250k euro rocznie w 2018. (przypadki dwóch znajomych) sa juz bardzo rzadkie.

Takie sciezki jak wyjazd za granice jako elektryk czy budowlaniec, przepracowanie 10 lat w Norwegii, Szwajcarii czy Niemczech by pozniej wrocic do Polski w 2017 i kupic 5 mieszkań i otworzyć swoja firme budowlana jak to zrobil moj znajomy. Przy aktualnych zarobkach na zachodzie vs w Polsce nie ma juz takiej roznicy.

Takie sciezki jak znajomosc jezyka angielskiego w latach 90 ktora powodowala ze moglo sie awansowac na dyrektora sprzedazy zagranicznej czy na site lead jakiejs firmy w latach dwutysiecznych.

A sam jestem adwokatem, myslalem ze bede zarabial kokosy a po 10 latach expa mam w dobrych miesiacach 14 tysiecy na reke. co to jest? 170k zlotych rocznie? Jak to porownac z ww. osobami? Rozowa zarabia 500k rocznie dla porownania.

Przesralem zycie

#medycyna #lekarz #programista15k #pracbaza #zwiazki #takaprawda #nieruchomosci #prawo


· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 108
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim:
1. Mediana i srednia zarobków jest zanizona, bo nie uwzglednia wypłat pod stolem. Zarobki w duzych przedsiebiorstwach sa wyzsze. Nie mówiąc juz o b2b.
2. W IT caly czas mozna sie wbic. Znam osobe, ktora weszła na rynek na poczatku pandemii, a dzisiaj kosi 30k+ robiąc na 2 etatach
3. Myslisz, ze jak jestes adwokatem to jestes jakąś elitą i nie da sie byc lepszym od ciebie. Ja sam
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Skoro na swiecie brakuje lekarzy, to znaczy ze niedlugo bedzie brakowac grabarzy. A wiec lekarz to zawod z terazniejszoscia, a zawody z przyszloscia to te zwiazane ze smiercia. Szykuje nam sie taka druga era wiktorianska.

Czas otworzyc zaklad pogrzebowy i byc bogatym
  • Odpowiedz
@michalo866: No ja nie wiem czy przesada, jak mi znajomy ostatnio pokazał swój dom do sprzedaży po rodzicach 500 metrów od narodowego za 10 baniek to sobie to samo pomyślałem, rodzice też lekarze.
  • Odpowiedz
ja zainwestowałem, czekam co z tego wykwitnie, mam tez kredyt do spłaty ale nie na mieszkanie tylko konsumpcyjny, jezeli nie wypali tak jak zaplanowałem to w przyszłym roku lub za dwa lata prawdopodobnie skończę ze sobą bo i tak miałem c-----e zycie, i mimo prób zmiany nic się nie zmieniło
  • Odpowiedz
Im bardziej patrze na ten ich świat dworków, mieszkań, tym bardziej potwierdza to moje przekonanie ze pociąg juz odjechał. Jak ktoś sie nie wstrzelił z 10-20 lat temu, nie zainwestował dobrze pieniędzy i nie kupił mieszkania to teraz sa tylko 3 normalne ścieżki ktore umozliwiaja miec przyjemne życie.

- Być lekarzem

- Mieć bogatych rodziców aka Oskarek deweloperski ( vide ziemie rolne lub ojca prezesa firmy notowanej na giełdzie)

- szara strefa
  • Odpowiedz
14 tysiecy na reke. co to jest? 170k zlotych rocznie? Jak to porownac z ww. osobami? Rozowa zarabia 500k rocznie dla porownania.


@mirko_anonim: porównaj sie baiciarzu z tymi co zarabiają 4200 brutto na UOP xD
  • Odpowiedz
- Być lekarzem


@mirko_anonim: xD
Czyli najpierw w liceum pisac chemie i biologie na 90% zeby sie dostac. Potem na studiach zakuwac jakies anatomie i inne smieci. 6 lat tak sobie studiowac. Potem rok stazu za jakies smieszne grosze, potem kolejne 5 lat specki dalej za jakies smieszne grosze ale od 3 roku jesli dobrze pamietam mozna sobie dorabiac juz w przychodniach traca swoj czas.

No rzeczywiscie niesamowicie dobra droga do sukcesu. A tutaj siedze sobie taki ja - programista, pracuje full zdalnie, lubie swoja prace, jak zona z dzieckiem wracaja do mieszkania to idziemy na boisko, na spacer, rower, basen, cokolwiek, zadnych nadgodzin bo przeciez
  • Odpowiedz
A sam jestem adwokatem, myslalem ze bede zarabial kokosy a po 10 latach expa mam w dobrych miesiacach 14 tysiecy na reke. co to jest? 170k zlotych rocznie? Jak to porownac z ww. osobami? Rozowa zarabia 500k rocznie dla porownania.


@mirko_anonim: Jaki jest powód robienia takich porównań do innych poza upadlaniem swojego nastroju? Zajebiste zarobki dające super komfortowe życie ale czujesz frustracje bo masz mniej niż ci co są w
  • Odpowiedz
- Być lekarzem


@mirko_anonim: a ostrzegałem pod tagiem #biedakikodoklepaki to nie słuchaliście

A sam jestem adwokatem, myslalem ze bede zarabial kokosy a po 10 latach expa mam w dobrych miesiacach 14 tysiecy na reke. co to jest? 170k zlotych rocznie?


czemu nie zostałeś komornikiem?
  • Odpowiedz
Czyli najpierw w liceum pisac chemie i biologie na 90% zeby sie dostac.


@93michu93: o k---a, wielkie osiagniecie xDDD

A tutaj siedze sobie taki ja - programista, pracuje full zdalnie,


biedak i śmierdziel do tego, błeeh
  • Odpowiedz
Ja miałem farta bo się załapałem na IT i już z 15 lat mam doświadczenia, w tym czasie dom na przedmieściach za gotówkę kupiłem, kredytów nie mam, praca zdalna i zarobki 35k na rękę, które inwestuje i można żyć.


@maroLem87: ty masz halucynacje od wdychania pierdów w swoim programistycznym kwadracie 42m2 w wielkiej płycie, a nie dom na przedmieściach/
  • Odpowiedz
@biaukowe: typie, napisales kilka odpowiedzi, ktore nic nie wnosza do tematu, a tylko go splycaja. Postaraj sie bardziej skupic na tresci, a nie ilosci postow. Jesli nie masz nic do dodania to bez sensu klikasz przycisk odpowiedz
  • Odpowiedz
Im bardziej patrze na ten ich świat dworków, mieszkań, tym bardziej potwierdza to moje przekonanie ze pociąg juz odjechał. Jak ktoś sie nie wstrzelił z 10-20 lat temu, nie zainwestował dobrze pieniędzy i nie kupił mieszkania to teraz sa tylko 3 normalne ścieżki ktore umozliwiaja miec przyjemne życie.


@mirko_anonim: late stage capitalism :)
  • Odpowiedz
Takie sciezki jak znajomosc jezyka angielskiego w latach 90 ktora powodowala ze moglo sie awansowac na dyrektora sprzedazy zagranicznej czy na site lead jakiejs firmy w latach dwutysiecznych.


@mirko_anonim: teraz jest dżo więcej takich możliwości, ale nie są aż tak łatwe, tylko na nie nie zwracasz uwagi.
  • Odpowiedz