Wpis z mikrobloga

Wiecie, że jeszcze 8 lat temu w Polsce to było tak, że oszczędzało się normalnie w banku, gdzie pieniądze przed inflacją chroniły zwykłe lokaty, albo traciło się dosłownie troszeczkę, a jak się uzbierało na wkład to brało się normalny, komercyjny kredyt, bez żadnych obwarowań i cyrografów - a potem kupowało za to dwa razy tańsze mieszkanie niż dzisiaj? #!$%@? czasy, rząd wreszcie coś z tym zrobił.

#nieruchomosci #oszczedzanie #ekonomia #gospodarka #kiedystobylo
  • 54
  • Odpowiedz
  • 361
@mickpl: Wcale nie było "Rodziny na swoim" czy potem "Mieszkania dla młodych". O tym lepiej nie wspominać. Nikt wcześniej nie miał dopłat i innych ułatwień.
Wybrałeś dodatkowo dołek cenowy i porównujesz ceny :) Czekaj może na te spadki i nie spamuj tyle na wykopie, bo to i tak nic nie zmieni (no może za tym, że poczujesz się lepiej, jak podobni do Ciebie poklepią Cię po plecach)
  • Odpowiedz
  • 24
stosunek cen do wynagrodzen byl podobny jak dzis


@Kutafonix215: Aha. A jaki był stosunek cen do zdolności kredytowej? Za jedną pensję nic nie kupisz. Nawet za 12 XD Ekonomia trudna sprawa, ale wykresy od pośredników faktycznie fajne, takie kolorowe som.
  • Odpowiedz
@pp93 tylko że teamte dopłaty miały limity cenowe mieszkań. Przykładowo w Warszawie limit na mieszkanie dla młodych był bodaj max 6400 za metr mieszkania. Jak było droższe, to dopłata nie obowiązywała. Tym się różnią słabe programy socjalne stosowane kiedyś od dramatycznych, wprowadzanych przez pis. Przynajmniej dzięki mieszkaniu dla młodych deweloper nie mógł wywalić ceny w kosmos bo mieszkanie przestawało sielapac w program i przestawało być atrakcyjne. Oczywiście próbowali to obchodzić na
  • Odpowiedz
@PodmorskiChomar: Tylko akurat na wykopie brak limitu ceny metra był powszechnie chwalony. Niby dzięki temu można było kupić coś w lepszej lokalizacji, a nie na obrzeżach tak jak przy wcześniejszych programach. Wiadomo, że wykop to zbieranina ludzi i jednym coś pasuje, a innym nie, ale mimo wszystko często spadkowicze zachwycali się tym programem (przynajmniej na początku, kiedy częściej śledziłem co się tutaj dzieje)
  • Odpowiedz
@pp93 to prawda, ale chyba to że poglądy dużej części społeczności wykopu są sprzeczne ze sobą i nie analizują konsekwencji działania to nic nowego? ;) jak już mówimy o programach socjalnych, to tamten miał o tyle sens, że naprawdę pomagał kupic wmiare tanie mieszkanie bez wybrzydzania. Jak cię nie stać na mieszkanie w centrum, to kup na Białołęce, albo na Bemowie (przynajmniej wtedy bo teraz to już dzielnica premium). Nie było
  • Odpowiedz
@pp93: Spadkowicze nie podumali, że prawie darmowy kredyt w obliczu dwucyfrowej inflacji #!$%@? ceny mieszkań w kosmos, no ale nie było to wielkim zaskoczeniem - z logicznym myśleniem u nich było zawsze na bakier.
  • Odpowiedz
@mickpl Ja też będę bral teraz kredyt gotówkowy z stałym oprocentowaniem bo brakuje mi do mieszkania. i nie będę musiał się szaprac z kredytem hipotecznym ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@mickpl: 8 lat temu skończyłem maturę. Po roku studiów rodzice powiedzieli ze utrzymanie mnie na dziennych studiach w Lublinie (informatyka) jest drogie (oboje pracowali w budżetowce, osoby z wyższym wykształceniem). Tak poszedłem do pracy (co z perspektywy czasu chyba dobrze wyszło) i kontynuowałem zaocznie.
  • Odpowiedz
  • 2
@mickpl w 2009 moi rodzice kupili 4 pokojowe mieszkanie typowo pod wynajem i kosztowało zawrotne 120tys złotych

dziś to mieszkanie jest warte pół miliona

wartość nominalna w górę 4x a wysokość zarobków może o połowę w górę
  • Odpowiedz