✨️ Obserwuj #mirkoanonim "Tinder to nie jest alternatywna rzeczywistość. To te same laski co na żywo". Tymczasem: - od kilku lat non stop te same profile (nawet zdjęć nie zmieniają) - laski +175cm, które nikogo nie mogą znaleźć na żywo (fajnie gdybyś miał te minimum 200cm bo lubię wysokie buty hihi) - azjatyckie fejki od kryptowalut - profile boty do reklamowania instagrama (zazwyczaj 1 zdjęcie, opis to odnośnik do insta, nigdy nie odpowiadają) - laski minimum 8/10, czyli fejki których zdjęcia wyszukuje na google grafika - eksperymenty wykopu - szukanie partnera na wesele - konta tylko po to żeby robić sobie z chłopów beke z psiapsi na domówce i wrzucać screeny
Zrozumcie wreszcie. Prawdopodobieństwo spotkania normalnej osoby jest tak małe, że w przybliżeniu daje ŻADNE. Normalna dziewczyna szybko ucieknie a jak zostanie to stanie się taka sama -> ją zghostowali/olali po spotkaniu/wkurzyli -> ona będzie robić to samo innym.
Wykopki: Instagram to nie rzeczywistość!!!11 tam każdy szczęśliwy, zdjęcia na jachcie, eksluzywne wakacje ale prawda jest inna!!!111 Też wykopki: tinder to nie rzeczywistość? hehe ale cope. To te same laski jakie spotykasz, masz w pracy i na studiach. TE SAME!
@mirko_anonim: ja to kiedyś znalazłem koleżankę z klasy ze szkoły średniej, nie w moim typie, równie dobrze mógłbym z nią wypisywać na mesku niż na tinder XD
@mirko_anonim co robić jak wszystkie atrakcyjne dziewczyny które znam są zajęte albo mnie nie chcą? Podchodząc z dziewczyn na ulicy, z góry jestem traktowany jak dziwak i desperat
@Energiizer: to właśnie na tinderze jesteś traktowany jak desperat, to samo tyczy się kobiet. normalni ludzie tam nie siedzą, jedynie ONS się tam udaje. tinder to narzędzie dające kobietom jeszcze więcej atencji niż do tej pory maja. sam pomysl - widzisz tam sam śmietnik ludzki i jeszcze czujesz sie przy tym jak zbity pies i uważasz ze musisz ubiegać sie o kontakt z tym śmietnikiem xD życie nie konczy sie w
@mirko_anonim: twoje otoczenie ci wmawia ze musisz pilnie kogoś znaleźć? po co to parcie na związek? im większe parcie tym bardziej widać desperację. wyluzuj chłopie, zajmij się osiąganiem celów w życiu, reszta się ułoży
im większe parcie tym bardziej widać desperację. wyluzuj chłopie, zajmij się osiąganiem celów w życiu, reszta się ułoży
@asdfigkzhsirnxhxk: tak tak, nie skupiaj się na związkach tylko na celach i się ułoży, a jak się nie ułoży to kończysz jako 30 latek, który nigdy żadnych relacji z kobietami nie miał i już mieć nie będzie xD
Pisałem już wyżej, że wszystkie dziewczyny z mojego kręgu znajomych są zajęte albo mnie nie chcą. Rzadko też pojawia się nowa osoba w moim towarzystwie, jak już się pojawi jakaś dziewczyna, to jest zazwyczaj nowa partnerka mojego znajomego
Anonim (nie OP): @Energiizer: masz znajomych to wychodź z nimi gdzieś, zaproponuj albo coś sam zorganizuj. Nie da się nie mieć dziewczyny posiadając znajomych. Jak ci się nie podobają znajomi to poszukaj nowych. Z takim biernym podejściem to może lepiej żebyś nie miał dziewczyny..
@Amicia: ja lvl 30 pol roku temu poznałem na Tinder pannę księżniczkę co nawet nie chciała się dorzucić na benzynę do wakacji w górach 5dni wiec ten tego…szukajcie a znajdziecie albo może i lepiej nie szukać i byc samemu
Jeszcze przed lockdownem 40% ludzi przyznawało się, ze poznali się online. Do tego widać, że opcja "bar/restauracja" rośnie równolegle do online- ten wzrost to w większości ludzie którzy nie chcą powiedzieć, że poznali się na aplikacji do ONS i zamiast tego podają bar.
Zakładając utrzymanie trendów (czyli wariant optymistyczny, bo lockdown je tylko przyśpieszył) możemy spodziewać się, ze ~70% związków formuję się online.
@La_Paz: Wszędzie tam gdzie dziewczyny chodzą. Na imprezach, w parkach, na zajęciach sportowych, w knajpach, w bibliotekach, w autobusach... Lista jest długa.
@mirko_anonim: tymczasem ja, w kolejnym spoko związku z tindera xDD Na tinderze są te same panny co na żywo. Tinder daje tę przewagę, że poznacie tam panny, których byście nie poznali na żywo, bo np. nie imprezują dużo itd. To, że macie słabe mordy/bajerę/selekcję to nie znaczy, że apki to zło xD
"Tinder to nie jest alternatywna rzeczywistość. To te same laski co na żywo". Tymczasem:
- od kilku lat non stop te same profile (nawet zdjęć nie zmieniają)
- laski +175cm, które nikogo nie mogą znaleźć na żywo (fajnie gdybyś miał te minimum 200cm bo lubię wysokie buty hihi)
- azjatyckie fejki od kryptowalut
- profile boty do reklamowania instagrama (zazwyczaj 1 zdjęcie, opis to odnośnik do insta, nigdy nie odpowiadają)
- laski minimum 8/10, czyli fejki których zdjęcia wyszukuje na google grafika
- eksperymenty wykopu
- szukanie partnera na wesele
- konta tylko po to żeby robić sobie z chłopów beke z psiapsi na domówce i wrzucać screeny
Zrozumcie wreszcie. Prawdopodobieństwo spotkania normalnej osoby jest tak małe, że w przybliżeniu daje ŻADNE. Normalna dziewczyna szybko ucieknie a jak zostanie to stanie się taka sama -> ją zghostowali/olali po spotkaniu/wkurzyli -> ona będzie robić to samo innym.
Wykopki: Instagram to nie rzeczywistość!!!11 tam każdy szczęśliwy, zdjęcia na jachcie, eksluzywne wakacje ale prawda jest inna!!!111
Też wykopki: tinder to nie rzeczywistość? hehe ale cope. To te same laski jakie spotykasz, masz w pracy i na studiach. TE SAME!
#tinder #badoo #sympatia #facebookrandki #facebookdating #zwiazki #relacje #pua #seks #podrywajzwykopem #blackpill #redpill #przegryw #tfwnogf #depresja #przemyslenia #rozowepaski #niebieskiepaski #polka #p0lka #rakcontent #slub #samotnosc #cope
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Podchodząc z dziewczyn na ulicy, z góry jestem traktowany jak dziwak i desperat
Gdzie według Ciebie szukać kobiet?
życie nie konczy sie w
(✌ ゚ ∀ ゚)☞
@Energiizer
no przez znajomych a gdzie niby indziej? poznawanie online to zawsze był rak
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
@mirko_anonim:
@asdfigkzhsirnxhxk: tak tak, nie skupiaj się na związkach tylko na celach i się ułoży, a jak się nie ułoży to kończysz jako 30 latek, który nigdy żadnych relacji z kobietami nie miał i już mieć nie będzie xD
Pisałem już wyżej, że wszystkie dziewczyny z mojego kręgu znajomych są zajęte albo mnie nie chcą. Rzadko też pojawia się nowa osoba w moim towarzystwie, jak już się pojawi jakaś dziewczyna, to jest zazwyczaj nowa partnerka mojego znajomego
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo ·
@La_Paz: jeżeli musisz szukać to już jesteś niewolnikiem
Jeszcze przed lockdownem 40% ludzi przyznawało się, ze poznali się online. Do tego widać, że opcja "bar/restauracja" rośnie równolegle do online- ten wzrost to w większości ludzie którzy nie chcą powiedzieć, że poznali się na aplikacji do ONS i zamiast tego podają bar.
Zakładając utrzymanie trendów (czyli wariant optymistyczny, bo lockdown je tylko przyśpieszył) możemy spodziewać się, ze ~70% związków formuję się online.
Na tinderze są te same panny co na żywo. Tinder daje tę przewagę, że poznacie tam panny, których byście nie poznali na żywo, bo np. nie imprezują dużo itd.
To, że macie słabe mordy/bajerę/selekcję to nie znaczy, że apki to zło xD