[g.....s]

Wykop usunął mój wpis w którym napisalem że nie ma czegoś takiego jak lobby lekarskie które ogranicza liczbe miejsc bo sam dostałem się po roku nauki na top uniwersytet medyczny w kraju.

Nie wiem co było powodem ale chyba kogos zabolało że był zwyczajnie za glupi i w przeszłości się nie dostał a wpis zaburzył jego światopogląd.

#moderacja #wpis #wykop #medycyna #lekarski #lekarz #studia

[Darth_Gohan]

@93michu93:

no ale to jak ja wezme drugi etat to tez zarobie duzo wiecej :P

Z jednej strony zgadzam się, że można to traktować jak drugi etat. Z drugiej strony część lekarzy na specjalizacji też bierze te dyżury bo zwyczajnie ma na nich spokój i ciszę (nie na wszystkich oddziałach, ale na części to darmowy hajs). Dla części to okazja do nauki i polepszenia swoich umiejętności. Także to też nie

[93michu93]

Z drugiej strony część lekarzy na specjalizacji też bierze te dyżury bo zwyczajnie ma na nich spokój i ciszę (nie na wszystkich oddziałach, ale na części to darmowy hajs).

@Darth_Gohan: to prawda, ale czesto tez lekarz na specjalizacji sam juz robi dyzur bez wsparcia co jest obarczone dodatkowa odpowiedzialnoscia. To porownanie do on-calla calkiem trafne, ja jednak nigdy nie bralem on-calli bo to mocno ogranicza.

Eldorado się zaczyna jak masz już

[SarahC]

@gracilis: Bo tak było wcześniej. Nawet któryś tam pisał, że z-----i sprawę z ograniczaniem miejsca, bo teraz ludzi do leczenia jest tyle że ich się nie da przerobić i pacjenty umierają w kolejkach.

[Rdzawo_brody98]

@gracilis: Mordeczko, a Ty czasami nie pisałeś kiedyś, że ostatecznie olałes zostanie lekarzem i pracujesz w korpo?

[Xuzoun]

Jeżeli brakuje lekarzy i prawników bo ludzie są za głupi by ten zawodów wykonywać / żeby się nauczyć to należy obniżyć poprzeczkę i doinwestować szkolnictwo żeby średnio starać się problem przynajmniej nie ignorować. Lepszy kiepski lekarz z którym pogadamy nic teleporada z kimś kto tylko wystawia receptę . Lepsza porada kogoś kto czyta i rozumie regulamin niż prawni który powie ze sprawa się nie zajmie poniżej 4000 zł bo to nie kasa.

[D.....r]

@gracilis chodzi raczej o specjalizacje mordo.

[Myslovitz]

@Darth_Gohan
Uciekają na zachód, bo w Niemczech zaraz po studiach bez specjalizacji dostajesz od 4400 do 5700 euro na dzień dobry.

Ale ja doskonale zdaje sobie sprawę ile miałbym wtedy lat, co nie zmienia faktu, że nadal byłbym z 20 lat aktywny w zawodzie. Lekarz na 20 lat to nadal lepiej niż brak lekarza. To, ze z wiekiem trudniej przyswaja się wiedzę to normalne co nie znaczy niemożliwe

[Myslovitz]

@qusqui21 Od tego to są pielęgniarki na nockach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[qusqui21]

@Myslovitz: kolega jest dopiero studentem pierwszego roku, szczury w piwnicy maja wyzszy status od niego

[G.....7]

@gracilis: co druga julka z tindera jest na lekarskim wiec samo dostanie sie to nic szczegolnego
a teraz powodzenia na egzaminach bez mozliwosci wgladu w prace i dostaniu sie na specjalizacje ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

[PIAN--A_A--KTYWNA]

@gracilis: gratuluję fajna kasa czeka

[g.....s]

@Rdzawo_brody98: dalej robie w korpo co tylko pokazuje że ludzie z medycyny odchodzą nie ze względu na KASTE tylko na to że zarobki są beznadziejne. Ja mam prawie 9k brutto po 4msc pracy bez żadnego wykształcenia kierunkowego xD

[cardenas]

@gracilis: Po 1987 roku miejsca na kierunkach lekarskich zostały bardzo ograniczone. Do poziomu z 1987 roku wróciliśmy dopiero w 2016 roku. A teraz mamy efekty tej luki 30 lat.

[Sabr]

Człowieku, ale Ty wiesz że to wcześniej w Polsce sami lekarze decydowali ile jest miejsc na Uniwersytetach Medycznych więc było im na ręke żeby było jak najmniej?

@Darth_Gohan: Wcześniej czyli kiedy? Potrafisz pokazać konkretny przepis z ustawy, który mówi, że to lekarze mówią rektorowi ilu ma ludzi przyjąć na medycynę?

Bo ja ci mogę pokazać przepis, że od ponad 20 lat to Minister Zdrowia = rząd, decyduje ile będzie miejsc

[g.....s]

@cardenas: Chciałbym zauważyć że w latach 90tych w polsce był problem ze zrobieniem jakiejkolwiek specjalizacji i znalezieniem pracy więc ci ludzie odpłynęli za granicę. Dlatego potem produkowano mniej lekarzy bo nie miało to sensu ze względu na to że i tak nikt by ich nie zatrudnił. Teraz znowu to odchyla się w drugą stronę i produkuje się jakieś masy w pseudo szkołach.

[Skurviduplo]

@Sabr: pragnę dodać że był krótki okres ( nie pamiętam jakie to były lata, orientacyjnie koło 2010r.) gdzie rząd naciskał na kształcenie więcej lekarzy na uczelniach. I wtedy jeździli kontrolerzy z ministerstwa i sprawdzali możliwości uczelni, ilu więcej studentów mogłoby się kształcić. Najczęściej było to 5-10%, czyli z 300 się robiło 330 studentów.

Zarówno wtedy jak i obecnie nikogo nie interesuje co się z tymi studentami stanie po ukończeniu studiów,

[kamilwraca18]

@srgs: Dlaczego miałby się nie dostać? Dajcie już spokój z tym bólem d--y. Chłopak ukończy studia, popracuje, zrobi speckę... normalna kolej rzeczy.

[rafal-heros]

@gracilis: jak jesteś synem lekarza to zamknij p---e. Mam trzech lekarzy, synow chłopa i blokowanie młodych to jest j----y standard. Masz miliony i jeszcze ci mało, a w młodych widzisz konkurencję i zagrożenie. Smutna prawda na temat środowiska,,ludzi wykształconych "

[g.....s]

@rafal-heros: myślę że to jest MYSLENIE POLAKA a nie tylko lekarza. Tak jest w każdej branży gdzie trzeba pracowac z polakami.
I nie jestem synem lekarza, nawet nie mam go w rodzinie xD

[Sylwiusz89]

@gracilis: Gościu lobby lekarskie naciska na specki. Może dostaniesz się, ale zamiast szpitala w Wawie, co mieszkasz od dziecka, dostaniesz Pruszków, bo tatuś profesor musiał w Wawie wsadzić córkę. Dodatkowo będziesz nie mając tatusia lekarza czy mamusi, zawsze szaraczkiem, co dostanie kiedyś ordynaturę, ale nie w Warszawie, a w Mońkach, w woj. podlaskim. Dodatkowo jak skończysz studia, to się odezwij! Bo gadasz jak mój kolega co mając 17 lat w