Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: wszystko działa, jak jesteś przystojny to możesz jeździć autobusem, męczyć dupę i nachodzić, tamten przyjechał do niej i został na tydzień, zwykłego gościa by w------a na zbity pysk po 20 minutach
  • Odpowiedz
@bajcik: Wykres kończy się na 2009.I związki z internetu to około20 %. To nie większość.Owszem możesz ekstrapolować, ale znajomości zawierane w barach też można ekstrapolować.
  • Odpowiedz
pozwól że Cię wyręczę w dalszym poszukiwaniu


@bajcik: Nie wiem czemu miałbyś mnie wyręczać. Nie stawiałem tezy o sposobach zawierania związków, więc nie wiem czemu to na mnie spoczywałby moralny obowiązek przedstawiania danych. Onus probandi.
No dobra przedstawiłeś jakieś dane. W sumie to kontynuacja badań Rosenfelda z poprzedniego linku.
Ale to że zawieranie znajomości przez internet jest najczęstszą formą dobierania się par, nie jest tożsame z twierdzeniem: "obecnie większość ludzi
  • Odpowiedz
1) są to podstarzałe grażyny, które poznały mężów w czasach gdy tinder nie istniał


@LifeReboot: Nie wiedziałem, że popularne imiona wśród grażyn to Anika, Nicole, Aleksandra, Marina.Chyba, ze dla Ciebie podstarzałe grażyny to kobiety w wieku 35-40 lat xD Sami stawiacie sobie ściany przez swoje s----------e w głowie, a potem lament. Wystarczy poczytać co tutaj wypisują ludzie, którzy później twierdzą, że nie mogą zaruchać.
  • Odpowiedz
@jednorazowka: heh, ten typek ze zdjęcia na dole przypomina masakrycznie mojego chrzestnego w młodości... Chrzestny ożenił się z dziewczyną 5 albo 6 lat młodszą, do tego jedną z najładniejszych w naszej okolicy. Nawet teraz po 30 latach wygląda naprawdę dobrze.

Jedyny haczyk polega na tym że to było właśnie 30 lat temu, wujek był młodym zaradnym elektrykiem z prawem jazdy i VW Golfem, do tego nie doił gorzały W ilościach
  • Odpowiedz
@WielkiNos: pochodzę ze wsi. 15 lat temu w mojej bliskiej okolicy (do 10 km) były trzy "imprezownie" -dyskoteki, w których myślę że poznalo się jakieś 30, może nawet 40% okolicznych związków/malzenstw.
Aktualnie w promieniu 10km jest 0 dyskotek, młodzież jeśli jedzie gdzieś imprezowac to raczej do duzych miast. Pozostałe zwiazki jakie się stworzyły to praktycznie większość w szkole lub przez znajomych. No i jakaś część(głównie dziewczyny) to poznanie się na
  • Odpowiedz
W skrócie: trzeba wyjść z domu xd

@WielkiNos: Cieszę się, że dostrzegłaś to w jak bardzo problematycznej sytuacji są osoby, dla których nawet zwykłe wyjście z domu jest wręcz niemożliwe, nie mówiąc już o swobodzie interakcji na żywo ani o ewentualnych wadach fizycznych nawiązanie takowej blokujących.

Mam również nadzieję, że twoja troska znajdzie odzwierciedlenie w udzielonej im pomocy (no przynajmniej tak mogę wywnioskować z tego dopisku "xd", który jak się
  • Odpowiedz