Wpis z mikrobloga

@sildenafil to działa w obie strony zakładam, czyli teoretycznie można iść na mieszkanie np. do divy, zawiadomić policję, że grozi ci śmiercią i ją #!$%@?ć z jej mieszkania xDD chory kraj
@eltanol3000: widać nie znasz zapisów tej ustawy. I zaprzeczasz faktom. A faktem jest, że grożenie śmiercią domownikowi jest czynem za który policja w ramach ustawy może nakazać opuszczenie mieszkania. A wrobić kogoś w groźby jest bardzo łatwo.

W Hiszpanii taka sama ustawa jest wykorzystywana nawet przez grupy przestępcze. Kobieta poznaje faceta z mieszkaniem, wprowadza się, a potem zgłasza groźby i przemoc. Policja każe mu spadać na 2 tygodnie, a w tym
OK, ale to było możliwe już wcześniej, chociażby na podstawie art. 275a k.p.k. i nie było problemów i jęków


@Xizor: Nie było problemów i jęków, bo Policja składała wniosek do prokuratury i tam podejmowano procedurę. Gdyby tak zostało to byłoby ok, bo policjant nie ma wiedzy jak podjąć się decyzji tak poważnej w skutkach.
@sildenafil: Jak to jest, że w państwie prawa można wyrzucić kogoś z jego posiadłości bez procesu sądowego? Jeśli nie ma jednoznacznych przesłanek o tym, że podejrzany stanowi zagrożenie dla zdrowia lub życia osób z jego otoczenia to przepis wydaje mi się absurdalny. W wypadku istnienia takich przesłanek i tak lepszym rozwiązaniem wydaje się areszt niż ulica.

Inną sprawą jest to, że trzeba było by się związać z całkowitym socjopatą żeby paść
ale gdy policja zatrzyma posła to już nie tak bardzo


@1ukasz: poseł ma immunitet zapisany w prawie. Kobiety mają immunitet zapisany w prawie?

A jak nie ma?


@sildenafil: No to nie ma.

Te fałszywe także. I o tych tu rozmawiamy


@sildenafil: Wpuściłbyś pod swój dach kogoś kto może składać fałszywe zeznania przeciwko Tobie?

Złożyła pod wpływem emocji


@suqmadiq2ama: w tym wypadku nie ma to znaczenia, nie są brane
policjant prowadzi czynności na miejscu a wyrzucić może tylko na 14 dni.


@aarahon: Nawet jakby mógł wyrzucić na jeden dzień to ogromny problem- w związku ze wspomnianymi przepisami o ochronie posiadania- osoba w mieszkaniu zmienia zamki i próba wejścia przez nawet właściciela to wtargnięcie i naruszenie posiadania- do rozwiązania sprawą w sądzie, ale to nie sprawa dla policji. To nie są wydumane sytuacje, tylko rzeczywistość prawna, zresztą wielu prawników na to
@Xizor:

233 kk to martwy przepis? W samym 2020 r. skazano z niego ponad 1600 osób.

233 KK to zupełnie inny przepis, odnosi się do złożenia w postępowaniu fałszywych zeznań po odpowiednim pouczeniu. "Telefon na bagiety" to nie składanie fałszywych zeznań. Przepis o który Ci chodziło to 234 KK - i tu statystyki wskazują, że jest istotnie "martwy" - ledwie ~130 stwierdzonych naruszeń w 2020 roku. Z czego gros to zapewne
Wpuściłbyś pod swój dach kogoś kto może składać fałszywe zeznania przeciwko Tobie?


@aarahon:
wpuściłbyś pod swój dach kogoś kto może Cię zdradzić?
wpuściłbyś pod swój dach kogoś kto może Cię pobić?
wpuściłbyś pod swój dach kogoś kto może Cię zgwałcić?

Większość osób odpowie że nie, a mimo to zdarzają się zdrady, przemoc domowa czy gwałty (także te w związkach). Nie jesteś w stanie przewidzieć wszystkich przyszłych zachowań partnera
Nie jesteś w stanie przewidzieć wszystkich przyszłych zachowań partnera


@Xuzoun: wcale nie twierdzę ze jest inaczej. Za to jestem w stanie pewne rzeczy wykluczyć więc nie, nie wpuściłbym pod dach takiej osoby.