Wpis z mikrobloga

#!$%@? co za akcja. Byłem dziś w przychodni i musiałem wejść do gabinetu gdzie było kilka pielęgniarek i jest kilku pacjentów na raz. I chwilę po mnie wchodzi taki synek jakieś 17-18 lat, w czapce z daszkiem. Po chwili ta jedna z pielęgniarek do niego z takim tekstem: "Jesteś w pomieszczeniu, więc zdejmij czapkę, tym bardziej że są tutaj kobiety"
XD
1. Zdejmowanie czapki w pomieszczeniu? U lekarza? XD
W kościele się ściąga czapkę.
2. Dla kobiety to jakaś obraza, że ktoś ma czapkę? Posiadanie cipy daje magiczną moc zdejmowania czapek czy jak? Co za absurdalna sytuacja w ogóle.

#logikarozowychpaskow #bekazpodludzi #sluzbazdrowia
  • 116
@okno2137: @goferek:
Okularów przyciemnianych tez się nie nosi przy kobiecie z którą rozmawiasz z szacunku, aby wiedziała ze nie patrzysz się jej na cyce tylko w oczy.
Takie niepisane zasady o których młodzież za #!$%@? nie ma pojęcia.

Ja czasem nosze czapkę w pomieszczeniu żeby te moje przeszczepy wlosopodobne wyglądały jakoś na moim pustym łbie, natomiast staram się zdejmować czapkę w przychodniach, przedszkolu czy u kogoś w mieszkaniu.
@okno2137: Ja zakładam sobie czapkę jak mam włosy nieumyte lub nie chce mi się ich układać. Nikt się jeszcze mi do czapki nie #!$%@?ł. Mam to w dupie, że wychodzę na chama. To chyba lepsze niż wyglądać jak menel, a z drugiej strony jak cały dzień siedzę w domu to nie będę na 15 minut wyjścia do sklepu/urzędu mył włosów i ich układał bo zajmie to nieproporcjonalnie więcej czasu.
@MateMizu o to to XD
Mam dokładnie tak samo. Czapka rozwiązuje problem układania włosów. Mi po wizycie u fryzjera fryzura przestaje dobrze wyglądać po 2 tygodniach, bo tak szybko mi.rosna włosy. Nie będę latał co chwilę do fryzjera przecież. I cyk czapka wjeżdża i elo. Btw Ile masz czapek? XD