Przy sporej prędkości wjechalam na krawężnik ( ͡°ʖ̯͡°) jeździć i obserwować czy kontrolne podjechać do Pana od opon? W---w chłopaka będzie zasadny? Błąd wezmę na klatę, ale nie wiem jaki na jaki poziom k------w w oczach się przygotować ( ͡°ʖ̯͡°) #pytaniedoeksperta #niebieskiepaski #samochody
@niepokonany_kotecek: musisz jechać do specjalisty, tzn nie wolno ci ryzykować w takim stanie opony. Wiesz jak zrób? Odkręć to koło i zamów dwie lawety. Na pierwszej będzie jechało auto, a na drugiej opona w razie niebezpieczeństwa że wybuchnie to nic się autu nie stanie. Ty sama jedź taksówka koniecznie przed lawetami.
@niepokonany_kotecek generalnie to na oponach jest więcej gumy, żeby chronić felgę. Zobacz sobie w google "urwany kawałek gumy z opony" i zobaczysz jak często ludzie mają coś takiego. Podjedź do wulkanizatora i zapytaj, a jak będzie chciał wymieniać to podjedź do drugiego czy na stację kontroli. Wtedy będziesz miała jako taką pewność, że nie chcą Cię zrobić na hajs. Bo jeśli to tylko kawałek gumy to nijak to nie wpływa na
A już te bajki o wystrzale opony w osobówce to w ogóle masakra (-‸ლ). Chyba łatwiej spotkać Yeti pływającego na grzbiecie potwora z Loch Ness niż odnotować wystrzał opony w osobówce ヽ(☼ᨓ☼)ノ
@niepokonany_kotecek J--------ę. Jasne, wszystkie opony do wymiany, a najlepiej od razu kup 8, jakbyś znowu przytarł o krawężnik. Luzik, jak powietrze nie schodzi i nie widać drutów to takie coś jest czysto kosmetyczne. Identyczne miałem ostatnio, wulkanizator stwierdził, że żaden problem. Podjedź tylko do wulkanizatora sprawdzić czy felgi nie skrzywiłeś i czy na rancie powietrze nie schodzi.
Przecież to co odciełaś nawet nie ma funkcji wzmacniającej. Opona trzyma się na drutach a nie na gumie. Olej wykopków i jeździj w opór. Nawet obserwować nie warto. Nic się nie stało.
@szejas: Podobno na zachodzie auto nie przejdzie przeglądu gdy opony mają tego typu uszkodzenia. Chodzi o to, że tak naprawdę nie wiadomo czy doszło do uszkodzenia wewnetrznych warstw ścianki bocznej opony. Gdyby ktoś odciął nożem taki kawałek gumy
@niepokonany_kotecek: w dupie bym miał rady z wykopu. Ale do pana od opon podjedź, niech oceni uszkodzenia, jeśli kord opony nie ucierpiał to można jeździć. Jeśli jest szansa ze kord jest uszkodzony to opona do wymiany, i teraz jeśli druga na osi jest w miarę nowa to wymieniaj tylko jedna. Jeśli druga jest stara u zużyta to dwie
@niepokonany_kotecek: Miałem podobne uszkodzenie, trochę płytsze, byłem z tym u dwóch wulkanizatorów i powiedzieli, że można jeździć o ile uszkodzenie nie doszło do kordu. Gdyby z każdym takim obdarciem rantu ochronnego wymieniać od razu opony to by każdy z torbami poszedł.
@Arturrow A co tu ma noby wybuchnąć, skoro osnowa nie jest uszkodzona. Że krawędź przydarta. Weżcie ją jeszcze nastraszcie, że felga i zawieszenie do wymiany dla pewności.
@niepokonany_kotecek: To jest tylko opona i tylko samochód. Dogadajcie się co do kosztow przywrócenia do pierwotnego stanu czyli naprawa felgi i kupno opon i luzik. Zdarza się, takie życie ¯_(ツ)_/¯
źródło: comment_1644673197EskZ4tAR0mStpIHks6Akae.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@szejas: Podobno na zachodzie auto nie przejdzie przeglądu gdy opony mają tego typu uszkodzenia. Chodzi o to, że tak naprawdę nie wiadomo czy doszło do uszkodzenia wewnetrznych warstw ścianki bocznej opony. Gdyby ktoś odciął nożem taki kawałek gumy
@kaspil: Dlaczego? Jesli nie ma duzej roznicy w wysokosci bieznika, to nie ma problemu.
Po to on jest, chroni felgę. I jego stan nie wpływa na wytrzymałość opony.
źródło: comment_1644688805BT5lJ6WYotX7ny0LZK7Q1Z.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@niepokonany_kotecek: przestalem czytac
Nie, wtedy po prostu jest idiotą i miał szczęście, że nie zapakował się tak pod auto.