Wpis z mikrobloga

Wpis apropo:
https://www.wykop.pl/wpis/59262979/hej-dzis-moj-tata-mial-wypadek-szlifierka-grzala-g/
Z innej kamery widać ewidentną prędkość motocyklisty która jedzie 95-100km/h, nie jest to tak jak niektórzty twierdzieli okolice 50kmh
+ Kolejny kierowca który "wymusza pierwszeństwo" na tym samym motocykliście, bo "nie zauważa" pojazdu jadącego miastem 100 km/h, co też w pewien sposób ogranicza widoczność.
3 auta, 3 potencjalne kolizje, 0 hamowania i refleksji.

#lodz #polskiedrogi #policja #ruchdrogowy #wypadki #prawo #stopcham #samochody #motocykle
Maldo - Wpis apropo:
https://www.wykop.pl/wpis/59262979/hej-dzis-moj-tata-mial-wypad...
  • 77
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Maldo: może i jechał za szybko ale nie włącza się w takim miejscu na raz, bez zatrzymania do ruchu. Czasami popełnia się błędy, czasami przyczynia się do tego niefart. Naprawcie auto i zapnijcie o sprawie
  • Odpowiedz
@Maldo: ocb?

Art. 17. o ruchu drog.

Włączanie się do ruchu

1.

Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz
  • Odpowiedz
@Maldo: No dobrze ale i tak będę się trzymał wersji że twój tata zwyczajnie się nie upewnił tylko "na pewniaka" wjechał na skrzyżowanie. Motocyklista jadący przepisowo też w takiej sytuacji by się od niego odbił. Bardzo współczuję sytuacji ale jedną kwestią jest domniemane jeżdżenie za szybko, a inną nie upewnienie się czy można wjechać na skrzyżowanie.
  • Odpowiedz
  • 1
@pies_ogrodnika: Ale mógł spojrzeć na 50m w lewo i stwierdzić że skoro nikogo tam nie było to można jechać, nie trzeba zakładać że nagle w ciągu sekundy ktoś znajdzie się 30m dalej…
@modzelem: nikt tutaj do ruchu się nie włącza bo wszyscy są już w ruchu drogowym na drodze publicznej.
  • Odpowiedz
@Maldo: pytanie jaki jest widok na lewo w momencie w którym jeszcze nie dojechało się do skrzyżowania. W praktyce trzeba pamiętać, że nawet jeśli ktoś jest w miarę daleko a się wymusi na nim że ma zwolnić, bo się wyjeżdża z drogi podporządkowanej, to też nieprawidłowo ale to oczywiście szczegóły.
  • Odpowiedz
@notanumber: wyjazd z podporzadkowanej to nie jest włączanie się do ruchu. w ustawie prawo o ruchu drogowym jest konkretnie sprecyzowane czym jest włączanie się do ruchu, radzę się dokształcić.
  • Odpowiedz
@Maldo: sorry, ale Twój ojciec wymusił pierwszeństwo. W momencie wjazdu na skrzyżowanie motocyklista był widoczny. Twój stary zamiast zatrzymać się i puścić nadjeżdżających to próbował zdążyć i tym razem nie zdążył. IMO wina jest jego, bo źle ocenił czas wjazdu na swój pas. Motocyklista jechał za szybko, ale nie na tyle, żeby był niewidoczny w momencie wjazdu na skrzyżowanie.
  • Odpowiedz
@Maldo idźcie do sądu, wykopki gówno się znają, oni myślą, że w sądzie patrzą tylko na znaki xD Sądy często już przy przekroczeniu o 10-20 km/h jeśli jest to udowodnione przyklepują winę tego co przekroczył prędkość więc macie duże szanse. Przy przekroczeniu o 50 jeśli uda się udowodnić to koleś na motocyklu z automatu będzie winny.
  • Odpowiedz
@ponik_kolny: A nie wiem za co, ale strach jak ktoś kto wymusza ewidentnie pierwszeństwo może jechać w aucie obok, a jego synek próbuje udowodnić wszystkim wokół że jest niewinny.
  • Odpowiedz
@Maldo: przestań, nie dyskutuj z nimi. Samochodziarze to jeden z najgorszych sortów na wykopie. Idealni, nieskazitelni, wszystko wiedzący i wszystko widzący. Widzieliby nawet typa #!$%@? 300 z kilometra i ci wcisną że musisz go widzieć bo inaczej #!$%@? jesteś a nie kierowca i sie nie nadajesz xd
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Maldo: chłopie Ty oczekujesz jakiejś konstruktywnej odpowiedzi na wykopie ? Przecież tutaj wiekszosc komentujących kieruje się najwyżej plusowanym komentarzem.

Na tym nagraniu widać że gość przekracza dozwolona prędkość przynajmniej dwa razy, a w Twojego ojca nie wjechał wolniej
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@WarmWeather: przecież w momencie gdy jego ojciec zaczął manewr to gość na motorze był w takiej odległości od niego że mial prawo sobie spokojnie wjechać.
  • Odpowiedz