Wpis z mikrobloga

@PanBulibu: Przejdzie, nie martw się. () Mi też było trochę gorzej po drugiej dawce. Dzień po szczepieniu miałem lekką gorączkę i czułem się osłabiony. Żona leżała cały dzień w łóżku z trochę wyższą gorączką i bólem głowy. Dwa dni po już bez objawów. Team Moderna btw.

@imposibiru: Bezpowrotne neurologiczne spustoszenia to coś, z czym ewidentnie masz doświadczenie. xD
@Mandarex: nie miałem na myśli tylko kwestii szczepionki - jest kwestia zasadności lockdownów oraz łamania prawa przez rządy, noszenia maseczek, kwestia źródła pochodzenia wirusa, bezpieczeństwa nowej szczepionki (a nie tego, czy szczepienia są złe, lub nie). Ale rozumiem, że ty potrafisz myśleć tylko dwubiegunowo i ktokolwiek z zastrzeżeniami ląduje do przegródki Zięba/płaskoziemca/antynaukowy-szur jeśli w najmniejszym stopniu kwestionuje propagowaną wersję.
@PanBulibu: moja druga dawka Pfizera, byłem szczepiony o 14.
Zaraz po szczepieniu nic. Wieczorem nic. Koło 1 bardzo delikatny ból jak dotykałem miejsca wkłucia. Rano lekki ból jakbym miał zakwasy. Po południu nic.