Nie czujecie delikatnego przypału jak omijacie sobie korek do ronda? Bo generalnie jak dojeżdżamy już na sam początek to sprawiamy, że komuś się po prostu wpychamy w kolejkę:D
To inna sytuacja gdzie lecimy na początek na światłach, gdzie czas ruszania jest zdeterminowany przez to światło właśnie, Na rondzie każdy czeka na swoją okazję na wjazd.
Z drugiej strony znam przynajmniej jedno miejsce u mnie w mieście gdzie przed rondem jest znak "Wszyscy
To inna sytuacja gdzie lecimy na początek na światłach, gdzie czas ruszania jest zdeterminowany przez to światło właśnie, Na rondzie każdy czeka na swoją okazję na wjazd.
Z drugiej strony znam przynajmniej jedno miejsce u mnie w mieście gdzie przed rondem jest znak "Wszyscy
A jak wy pamiętacie