Wpis z mikrobloga

@doveo: nie ma, ale jeśli nie jesteś oblikatoryjnym mięsożerca, jak kot, i twoja sytuacja pozwala ci nie jeść mięsa, to możesz tego nie robić. Jeśli nie uważasz zwierzat wyłacznie za żywe źródło zasobów, tylko czujace, choć głupsze istoty, to zgodzisz się chyba że jeśli jest możliwość niezabijania ich, szczególnie w wydaniu przemysłowym, to bardziej etycznym jest tego nie robić, niż to robić.
  • Odpowiedz
woja sytuacja pozwala ci nie jeść mięsa, to możesz tego nie robić.


@Morskipas: A co jeśli lubię kiełbaskę z grilla albo karkówkę? Jestem za etycznym zabijaniem zwierząt.
  • Odpowiedz
@doveo: pytanie czy lubię smak kiełby to jest wystarczajacy powód, żeby zabijać, zwłaszcza że mięso samo w sobie jakiegoś wyrazistego smaku nie ma i to że je lubisz wynika głównie ze sposobu przyprawienia i przygotowania. Moim zdaniem nie. Zabijanie jest etyczne tylko, jeśli wynika z konieczności, a nie widzi mi się. No i oczywiście trzeba pamiętać, że przemysłowa hodowla niewiele ma wspólnego z "etycznym zabijaniem".
  • Odpowiedz
@Morskipas:

zwłaszcza że mięso samo w sobie jakiegoś wyrazistego smaku nie ma i to że je lubisz wynika głównie ze sposobu przyprawienia i przygotowania.


Żaden argument. To samo tyczy się
  • Odpowiedz
@doveo:

Nie jestem kanibalem.

Ale moralnie się od niego nie różnisz skoro decydujesz smakiem o tym kogo zabijasz, a kogo nie. Jakby płody były smaczne to byłbyś kanibalem.

Z naszych zębów wynika, że jesteśmy wszystkożercami. Jemy więc i mięso, i warzywa. Jeśli zwierzę może zabić inne zwierzę, to człowiek też może, bo
  • Odpowiedz
Człowiekowi nie zagraża wymarcie


@YodaMonster: Białemu człowiekowi zagraża. Lewacy uważają, że s--s to tylko dobra zabawa i odrzucają to, że wiąże się z reprodukcją. Człowiek wymyślił również antykoncepcję, żeby ciąży zapobiegać, więc po co aborcja?
  • Odpowiedz
Pytanie, czy przerobiłbyś swojego psa na kiełbasę, jeśli przez jakiś czas nie miałbyś dostępu do mięsa w sklepie.


@Morskipas: Jak najbardziej.

Obawiam się, że będziesz musiał zaczać jeść tylko to, co upolujesz sam.


Nie muszę. Mogę pójść do sklepu.
  • Odpowiedz
Białemu człowiekowi zagraża.

@doveo: Bez danych jest to jedynie urojenie. Przy obecnych wskaźnikach jest tendencja spadkowa w urodzenia / zgonach ale z niej wynika jedynie to że przy zachowaniu tej tendencji, (a jednolite wskaźniki takich statystyk nigdy się nie utrzymują na dlugo) to biały czlowiek wyginie za X lat... podczas gdy rzeczywistość wyglądała tak że po większych kryzysach w populacji takich jak II wojna swiatowa, nagle krzywe demograficzne pikowały w
  • Odpowiedz
@doveo:

Nie muszę. Mogę pójść do sklepu.


To co kupujesz w sklepie, niestety zanim dostapi zaszczytu bycia zjedzonym przez ciebie, męczy się bardzo, zwłaszcza jeśli kurczaczek wjeżdża na stół regualarnie. Choć świnka i krówka jakoś bardzo w tyle nie zostaja.
  • Odpowiedz
W końcu to przyznałeś. Z wygody, z egoizmu. Lewica traktuje s--s jako dobrą zabawę. Kiedy przychodzi wziąć za to odpowiedzialność, to nie ma chętnych. Śmiejecie się, że dla katolików s--s to prokreacja, a sami nie jesteście lepsi i tępi jak but. Jesteście niby tacy w zgodzie z naturą, a przeszkadza wam, że naturalną konsekwencją seksu jest ciąża. Nie macie żadnych zasad moralnych.

@doveo: poznajesz? To Ty sprzed kilku godzin. Zarzucasz
  • Odpowiedz
nie zgadzasz się z naturą która stworzyła człowieka nie muszącego jesc mięsa by przetrwać


@YodaMonster: Natura stworzyła człowieka wszystkożercą. Człowiek polował już w prehistorii.

ale Twoja polega na tym czy ktoś jest smaczny, jakby człowiek Ci smakował to byś go jadl tak samp jak swojego
  • Odpowiedz