Wpis z mikrobloga

Ogólnie pice wody ubogiej w związki mineralne jest szkodliwe.


@GruncleStan: To nieprawda. Woda dostarcza zaledwie kilka % soli mineralnych. Ponad 90% jest z jedzenia. W jaki sposób te kilka % ma być istotne?

Z resztą i tak Poldek0000 napisał przecież, że ma zamontowany mineralizator.
I zanim ktoś się przyczepi jaki jest sens usuwania minerałów z wody, żeby później z powrotem je dodawać - a no taki, że usuwamy wszystko, w tym
@ostatniwrankingu: Kliknąłem "odpowiedz" pod Twoim postem, a miało być pod @stormkiss ;)

Część instalacji wodociągowych jest wykonana z ołowiu, bo nie wszystko zostało wymienione.
Do poczytania np. tu: https://poradnikprojektanta.pl/przylacze-wodociagowe-z-olowiu/

Inna sprawa, że rzeczywiście są badania potwierdzające, że twardość wody (a w szczególności zawartość wapnia i magnezu) mają pozytywny wpływ na ściany tętnic. Ale dobry mineralizator powinien te minerały zapewnić w ilości porównywalnej do wody wodociągowej. Poza tym magnez (i wapń) i
@Noniusz
@Wycu91 mieszkam w uk i czuć ogromną różnice między wodą prosto z kranu a przefiltrowaną w zapachu i w smaku. Pytam o te minerały bo faktycznie nie robi się kamień na czajniku czyli filtr zatrzymuje chyba wapń prawda?
@Karol4722: Tak, zatrzymuje, ale trochę inaczej. Te filtry Brita mają żywicę jonowymienną. Twardość (czyli dwuwartościowe jony metali, takich jak Ca, Mg) usuwa. Problem w tym, że taki np. ołów, pomimo że niby też występuje jako jon dwuwartościowy, to już w zasadowej wodzie (a taka właśnie zwykle jest woda wodociągowa), będzie występował w trudnorozpuszczalnych związkach, i nie zostanie zaabsorbowany przez żywicę jonowymienną. Filtr RO natomiast usuwa mechanicznie praktycznie wszystkie cząsteczki większe od
@Noniusz "brita" na pewno robi tyle że mam mniej kamienia w czajniku :D


@Wycu91: Brita tez taka super, ze corka po urodzeniu miala jakas dziwna alergie. Pol roku dochodzilismy o co chodzi. Finalnie to wina Brity