Syna mam, level 12. Chłopak uczy się bardzo dobrze, jest ambitny, bierze udział w konkursach. Postawił sobie jasny cel - stypendium.
Szkoła weszła w projekt, który wymaga uczestnictwa w dodatkowych zajęciach (obowiązkowo - jedna nieobecność i wylot). Młody się oczywiście napalił, jeździ na te zajęcia mimo, że dłużej w szkole musi być. Stypendium miał wynosić 200 zł co miesiąc przez rok, pod warunkiem posiadania wysokiej średniej na półrocze. Zacisnął poślady i na półrocze średnią ma w szkole największą, więc już w myślach tę kasę wydawał.
No i co się okazało? Dostali niedawno do wypełnienia wniosek o stypendium, gdzie oprócz wysokiej średniej jest warunek, iż stypendium dostaną uczniowie, których dochód w rodzinie nie przekracza bodajże 800 zł brutto na osobę. Czego we wcześniejszym regulaminie nie było (przeczytałem dokładnie).
No i młodego, jak dostał wniosek, szlag trafił. Jak nam wygarnął w domu, czemu on się uczy, stara, jeździ na te dodatkowe zajęcia, nie ma czasy na LOL-a nawet, a jakiś [cenzura] głupek odrobi tylko parę zadań domowych i dostanie za to kasę. No i weź odpowiedz dziecku, dlaczego, skoro człowiek przeklina w myślach jeszcze bardziej.
I tak właśnie szkoły pozbywają się talentów. Bo jaką młody znajdzie teraz motywację do nauki, jak wie, że zostanie wydymany? Niby ten PRL minął, ale chyba nie do końca... #zalesie #szkolastandard #smuteczek
@Przymiotnik: @anonimowyrozmowca: co wy gadacie. Młody ma szanse zostać nagrodzony za swoją ciężką pracę, chęci do nauki i w końcu zbierać od tego profit. I wiedzieć że nie jest pobliżliwie traktowany przez ojca który go kocha, tylko "wygrał" to stypendium sprawiedliwie dzięki swojej pracy i inteligencji. Płacenie 200zł przez ojca tego nie naprawi.
głupek odrobi tylko parę zadań domowych i dostanie za to kasę
mówisz, że warunkiem jest też wysoka średnia więc ten "głupek" jak go twój syn nazwał wcale nie musi być takim głupkiem. Lipa też, że w ogóle nazywa głupiem kogoś o kogo życiu nie ma żadnego pojęcia (dochód 800 na osobę nie musi oznaczać od razu patoli).
EDIT: chciałbym chodzić do szkoły w której "odrobienie paru zadań
@Przymiotnik: @anonimowyrozmowca: @kanclerz_krolestwa_paprotnikow: ludzie, tu nie chodzi o to, żeby ojciec płacił dziecku. chodzi o to, że dziecko się uczy, że za pracę i wysiłek wcale nie ma nagrody, bo stypendium dostanie ktoś z gorszą średnią, ale bo ma biednych rodziców. od malego pokazane, że nie opłaca się być zaradnym. jak dla mnie #!$%@?ństwo w czystej postaci, zwłaszcza jeśli wcześniej takiego zapisu w regulaminie nie było.
@dreammaster: imo sprawa do kuratorium czy innej placówki nadzorującej szkołę. Zmiana regulaminu jest krzywdząca dla dziecka z dwóch powodów: pokazało mu, że ciężka praca nie popłaca oraz 'stracił' 200zl/msc.
Co to dzbanów udających, że nic się nie stało to @pollyanna dobrze podsumowała...
@Przymiotnik: Stypendium (w znaczeniu prawnym) – jednostronne świadczenie pieniężne ze strony osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie posiadającej osobowości prawnej, przyznane za osiągnięcie określonego wyniku w danej dziedzinie nauki lub sztuki albo w celu umożliwienia kontynuowania nauki, prowadzenia badań naukowych lub prac w dziedzinie sztuki.
@Przymiotnik: idź się puknij w czajnik. Dla patusów ( 90% ) i dzieci z biednych rodzin ( 10% ) jest stypendium socjalne. O ile tym pierwszym dałbym kilof i wysłał do kamieniołomów to w tych drugi warto inwestować.
Ponadto dzbanie stypendium opisane przez OP'a to coś w stylu stypendium naukowego tj. za osiągnięcia w NAUCE
@Przymiotnik: zamilcz, pajacu bo już wystarczająco się już zblazniles. Samemu pewnie jechałeś w szkole na 2-3 i boli cie dupa, że wykształceni i pracowici ludzie chcą dostać to na co zasługują
@dreammaster, też tak mialam, #!$%@? totalna, to było dawno temu, ale nigdy tego nie zapomnę. Byłam jedną z lepszych uczennic w szkole, mimo tego stypendium nie dostałam, bo moi rodzice mieli za duże dochody. Pod koniec roku było zakończenie z organami powiatu, dyrektorka chwaliła, że ja mam same osiągnięcia w sporcie, w muzyce, w przedmiotach ścisłych, że to wszystko zasługa szkoły. Jak moja mama to usłyszała to trafił ją szlag, więc
@dreammaster: kręć jakoś Małysza, może odpuszczą. Kulturalny nalot wykopowy na ich skrzynki mailowe z zapytaniem dlaczego zmieniają regulamin przekreślając pracę dziecka też mógłby ich do pionu postawić
@Przymiotnik: bez sensu jest łączenie stypendiów naukowych z socjalnymi, a przynajmniej próg jest śmiesznie niski, przecież to wystarczy chodzić do pracy i już przekraczasz próg... @dreammaster: co do tego regulaminu to coś z tym jest nie tak, idź w tą stronę i powodzenia
@pollyanna: @KromkaMistrz: weźcie sobie wygooglujcie co to jest stypendium, to może zrozumiecie czemu jest przeznaczone dla biedniejszych dzieci
@Przymiotnik: ty widzisz ten próg? 800 zl ? jakby było kilka tysięcy to jeszcze dałoby sie jakoś to wytłumaczyć, ale 800zl? samotny rodzić z dzieckiem to masz 1600zl brutto progu xdddd dla kogo oni zrobili to stypendium w takim razie i czemu uznali je za naukowe a nie socjalne?
@dreammaster: skad ja to szambo znam (╯︵╰,) identycznie było przez całą moją edukacje... dodaj do tego ze zazwyczaj dochod <800 mieli rolnicy i biedy tam nie bylo. Stypendium powinno być naukowe i socjalne i kropka
Dostali niedawno do wypełnienia wniosek o stypendium, gdzie oprócz wysokiej średniej jest warunek, iż stypendium dostaną uczniowie, których dochód w rodzinie nie przekracza bodajże 800 zł brutto na osobę.
@dreammaster: kurła gnój burżuj z matką 2400 brutto zarabiają łacznie i jeszcze by stypendia chcieli, pluje na takich jak wy, byście za 150zł miesięcznie żyli to wiedzieli co to znaczy bida!!
@dreammaster: Może naucz go na czym polega życie i że nigdy nie jest sprawiedliwe, zamiast pomóc mu by znalazł w przyszłości dobrą pracę hajpujesz go na jakieś gównostypendia za wkuwanie pierdół na egzaminy.
@dreammaster: no to co tu jeszcze robisz ziomek na portalu ze śmiesznymi obrazkami? Ubieraj buty i zadupcaj tam kręcić Małysza, pokażesz przy okazji młodemu, że trzeba walczyć o swoje (pod warunkiem, że masz rację i nie było tego w regulaminie) i zaplusujesz przy okazji, że o niego walczysz.
bo stypendium dostanie ktoś z gorszą średnią, ale bo ma biednych rodziców. od malego pokazane, że nie opłaca się być zaradnym. jak dla mnie #!$%@?ństwo w czystej postaci, zwłaszcza jeśli wcześniej takiego zapisu w regulaminie nie było.
@pollyanna: zależy jakie to stypendium - biedniejsze dzieci mają trudniej
@dreammaster: Znam to uczucie, byłem dobrym uczniem od początku podstawówki, ale nigdy nie należało mu się stypendium bo dochód za duży, ojciec na magazynie robił, matka na rencie ale byliśmy zbyt bogaci XD Żeby było śmieszniej często stypendium ludzie dostawali ludzie których rodzice mieli dobry dochód, ale nie do końca wykazany i byli o wiele gorsi w nauce. Powiedz młodemu, żeby się nie załamywał i nie zniechęcał.
@pollyanna: To nie #!$%@?ństwo tylko szybka kuracja z socjalizmu xD. Jak kubeł zimnej wody, nienawiść do państwa już od podstawówki. Bardzo dobrze się stało. Nie dlatego, że został oszukany, dlatego, że poznał jak wygląda sprawiedliwość wg państwa.
@dreammaster: Mireczku, cała ostatnia klasa gimnazjum, zapieprz na pełnych obrotach, najlepsza średnia w szkole, najwyższe wyniki z testów gimnazjalnych a i tak wszystko na nic bo stypendium dostała dziewczyna z gorszymi wynikami bo była z biedniejszej rodziny + ze wsi:( nic się nie zmieniło od tamtego czasu a było to naprawdę sporo lat temu, smuteczek. Ale gratuluje ambitnego syna :)
@TroyaFlight: Ale on to wie, rozmawiałem z nim na ten temat nieraz. Już się z tym pogodził, dla niego to lekcja życia, która, jak ją zrozumie, zaprocentuje w przyszłości. I tu naprawdę nie chodzi o kasę - zresztą w listopadzie z dwóch konkursów wyciągnął dwa bony po 50 zł - tu chodzi o zasady. A, i przypomnę, że to projekt gminny, organizowany w szkołach.
@dreammaster: Bo to ma go przygotować do życia w Polsce, przecież w dorosłym życiu jest tak samo. Dotacji nie dostanie osoba która sobie dobrze radzi i chce przejść na swoje, dotacje na biznes dostanie osoba bezrobotna która nie potrafi sobie znaleźć pracy - dlatego doskonale poradzi sobie w prowadzeniu własnego biznesu!
@arelliv: załóżmy że syn opa ma średnią 5, a głupek średnią 3 i jest najbystrzejszy że wszystkich głupków (inni mają jeszcze niższą średnią), do tego są jeszcze dzieci co mają średnią 3,5; 4; 4,5 ale wystarczy że trzy osobowa rodzina ma dwójkę rodziców pracujących za najniższą krajową, maja wtedy 4200zł brutto czyli aż po 1400zł brutto na głowę.
@arelliv: 800brutto na osobę to ma może 5% uczniów przy dobrych wiatrach, z czego większość to patusy albo ma problemy z nauką, więc tak, parę zadań wystarczy żeby być wśród nich najlepszy
@dreammaster: nasze cudowne państwo. Wspierać wszystkich, tylko nie tych, którzy #!$%@?ą. Mam nadzieję, że dobrze z synem pogadasz, żeby mu to na głowę nie siadło, że człowiek się stara, a i tak dostaje po dupie.
Ja na studiach starałam się mocno i dostałam stypendium naukowe. W pierwszym roku ze stypendium było miło, w drugim zmieniła się władza i naukowe obcięli o połowę, a o to co nam zabrali, podnieśli socjalne...brak słów.
@dreammaster: Trochę beznadzieja, ale wytłumacz mu, że uczy się nie dla ocen ani dla stypendium ani nawet dla rodziców, tylko po to, żeby więcej wiedzieć i wykorzystać tę wiedzę w przyszłości.
@dreammaster: coś tu jest nie tak, łączenie stypendium socjalnego z naukowym? Ja bym się przeszła do szkoły zapytać co oni #!$%@?, stypendium za dobre wyniki w nauce to jest osobną kwestia, stypendium z powodu niskich dochodów- druga. Tak zawsze było.
Syna mam, level 12. Chłopak uczy się bardzo dobrze, jest ambitny, bierze udział w konkursach. Postawił sobie jasny cel - stypendium.
Szkoła weszła w projekt, który wymaga uczestnictwa w dodatkowych zajęciach (obowiązkowo - jedna nieobecność i wylot). Młody się oczywiście napalił, jeździ na te zajęcia mimo, że dłużej w szkole musi być. Stypendium miał wynosić 200 zł co miesiąc przez rok, pod warunkiem posiadania wysokiej średniej na półrocze. Zacisnął poślady i na półrocze średnią ma w szkole największą, więc już w myślach tę kasę wydawał.
No i co się okazało? Dostali niedawno do wypełnienia wniosek o stypendium, gdzie oprócz wysokiej średniej jest warunek, iż stypendium dostaną uczniowie, których dochód w rodzinie nie przekracza bodajże 800 zł brutto na osobę. Czego we wcześniejszym regulaminie nie było (przeczytałem dokładnie).
No i młodego, jak dostał wniosek, szlag trafił. Jak nam wygarnął w domu, czemu on się uczy, stara, jeździ na te dodatkowe zajęcia, nie ma czasy na LOL-a nawet, a jakiś [cenzura] głupek odrobi tylko parę zadań domowych i dostanie za to kasę. No i weź odpowiedz dziecku, dlaczego, skoro człowiek przeklina w myślach jeszcze bardziej.
I tak właśnie szkoły pozbywają się talentów. Bo jaką młody znajdzie teraz motywację do nauki, jak wie, że zostanie wydymany? Niby ten PRL minął, ale chyba nie do końca... #zalesie #szkolastandard #smuteczek
Komentarz usunięty przez moderatora
mówisz, że warunkiem jest też wysoka średnia więc ten "głupek" jak go twój syn nazwał wcale nie musi być takim głupkiem. Lipa też, że w ogóle nazywa głupiem kogoś o kogo życiu nie ma żadnego pojęcia (dochód 800 na osobę nie musi oznaczać od razu patoli).
EDIT: chciałbym chodzić do szkoły w której "odrobienie paru zadań
Co to dzbanów udających, że nic się nie stało to @pollyanna dobrze podsumowała...
Gratulacje ambitnego dziecka :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Przeczytałem i co?
Komentarz usunięty przez moderatora
Ponadto dzbanie stypendium opisane przez OP'a to coś w stylu stypendium naukowego tj. za osiągnięcia w NAUCE
Komentarz usunięty przez moderatora
@dreammaster: co do tego regulaminu to coś z tym jest nie tak, idź w tą stronę i powodzenia
@Przymiotnik: ty widzisz ten próg? 800 zl ?
jakby było kilka tysięcy to jeszcze dałoby sie jakoś to wytłumaczyć, ale 800zl? samotny rodzić z dzieckiem to masz 1600zl brutto progu xdddd
dla kogo oni zrobili to stypendium w takim razie i czemu uznali je za naukowe a nie socjalne?
Komentarz usunięty przez moderatora
@dreammaster: kurła gnój burżuj z matką 2400 brutto zarabiają łacznie i jeszcze by stypendia chcieli, pluje na takich jak wy, byście za 150zł miesięcznie żyli to wiedzieli co to znaczy bida!!
@pollyanna: zależy jakie to stypendium - biedniejsze dzieci mają trudniej
@pollyanna:
To nie #!$%@?ństwo tylko szybka kuracja z socjalizmu xD. Jak kubeł zimnej wody, nienawiść do państwa już od podstawówki. Bardzo dobrze się stało. Nie dlatego, że został oszukany, dlatego, że poznał jak wygląda sprawiedliwość wg państwa.
Ja na studiach starałam się mocno i dostałam stypendium naukowe. W pierwszym roku ze stypendium było miło, w drugim zmieniła się władza i naukowe obcięli o połowę, a o to co nam zabrali, podnieśli socjalne...brak słów.
@dreammaster: Czyli układa sobie życie w innym kraju? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora