To mój pierwszy dzień urlopu ojcowskiego, który wziąłem żeby opiekować się małym lvl3msc, bo żona ma firmę i nie przestała pracować na więcej niż 10 dni po porodzie ( ͡°͜ʖ͡°) teraz ma w wuj dużo roboty i ja się zajmuje małym. Jest godzina 17:12 on ma już 3 drzemkę z czego żadna z nich nie była dłuższa niż 20 minut. Usypianie to Ok 30 min ale
Policja zażądała od nas wydania danych jednego z użytkowników. Problem w tym, że nie podali jego loginu, podesłali nam jedynie link prowadzący do jednego z wykopowych tagów (wiecie: https://www.wykop.pl/tag/...) jakich tu wiele na Wykopie. No cóż, może ktoś się pomylił i wkleił nie ten link - zdarza się. Odzywam się do nich, informuję o błędzie mówiąc, że w piśmie umieścili link do tagu, nie do profilu użytkownika. Wyjaśniam różnicę i proszę o podesłanie linka do profilu. W odpowiedzi dostaję:
Zakończył się remont i konserwacja zabytkowej piramidy w Rapie na Mazurach – poinformowało Nadleśnictwo Czerwony Dwór. Prace kosztowały 890 tys. zł i zostały sfinansowane z Funduszu Leśnego. Jak powiedział PAP w czwartek sekretarz nadleśnictwa Tomasz Łaskowski, wykonawca zawiadomił już o...
#anonimowemirkowyznania #feels #zdrada #psychologia #truestory #zalesie Bardzo nie chcę być dalej w związku z moją narzeczoną, która brutalnie zdradziła mnie 6 lat temu (dała się wydymać w dupę swojemu byłemu, jak się okazało mieszkaliśmy już wtedy razem i była wówczas ze mną w ciąży, ale podobno o tym nie wiedziała jeszcze) a 4,5 roku po pierwszej zdradzie przez 1,5 roku zdradzała mnie z drugim typem (dziesiątki pocałunków, bliska relacja zwieńczona wytryskiem w usta w samochodzie) - powiedziała mi o obu zdradach 3 miesiące temu. Mój największy problem jest w tym, że nie jestem w stanie jej zostawić, z racji posiadania cudownej 5-letniej córki i nie mogę poradzić sobie z tym dysonansem.
Jeśli chodzi o szczegóły to oficjalnie jesteśmy ze sobą mniej więcej 6 lat (wcześniej około rok chodzenia za rączkę i szlifowania relacji), mieszkamy w mieszkaniu bez kredytu, ja zarabiam całkiem nieźle, ona trochę gorzej. Wszystko do tej pory jakoś się układało, do gara zawsze było co włożyć, dziecko nie chodziło w szmatach itd, ogólnie stawałem na #!$%@?, żeby zapewnić im godny byt - to jeden z powodów, przez które czuję się tak mocno #!$%@?. Nie jestem w stanie wyrzucić narzeczonej na bruk, nie mam po prostu serca zrobić jej takiej krzywdy tym bardziej, iż wiem, że widywałbym w takim przypadku córkę bardzo rzadko a nie wspominam już o tym jak ciężkie byłoby to przeżycie dla dziecka i jak wielki cios bym jej tym zadał.
Mireczki, Mirabelki pamiętacie taki dokument gdzie koleś wychodził na przepustkę z pierdla, "mył się" wcierając gąbką pianę z mydła, pomagała mu matka "chodź mamuśka, mi plecy trzaśniesz"( ͡°͜ʖ͡°). Potem zdjęcia jakichś szlaufów z klubu przeglądał z matką, i matka komentowała: "no ładne dziewczyny", a tam jakaś szmata z cyckami na wierzchu się polewała szampanem(?). Ale to była kopalnia beki xDDD Ma ktoś może linka?
Dla tych wszystkich, którzy wczoraj tak uwielbiali Tuska, chciałbym przypomnieć słynną konferencję prasową gdzie Tuska pojechała nawet Olejnik, a Donald nie potrafił wykrztusić z siebie zdania. Niestety prawda jest taka, że Tusk to taki sam patałach jak reszta towarzystwa, tylko nie widzieliście go przez ostatnich kilka lat i macie wrażenie że on taki obyty i elokwentny. A nie pamiętacie jak zawijał kitę bo poparcie dla PO leciało na łeb na szyję? I
#anonimowemirkowyznania Z takich lekkich przypałów, to kiedyś różowa w nocy opowiedziała mi historię dlaczego wychowywała ją tylko mama i co się stało z tatą. Okazało się, że tato, myśliwy, pewnego pięknego dnia po powrocie z pracy, zadzwonił do żony, a później do różowej (nie odebrała, nagrał się na pocztę) po czym wziął broń i załadował sobie kulkę w głowę. Pierwszym przypałem, było to że po tej historii i przytuleniu, chwili zrozumienia itp, wyskoczyłem z pytaniem - ale to strzelił sobie w głowę? Z broni myśliwskiej czy miał też jakąś inną? Różowa znowu w płacz, że nie wie i że co to ma w ogóle być za pytanie.. ja też w sumie od razu jak zadałem to pytanie zdałem sobie sprawę co się odwaliło i że #!$%@?łem lekko. Ale to nic, poszliśmy spać i za 2 dni byliśmy w wesołym miasteczku.
Tam były takie wagoniki 2-osobowe jeżdżące po torach, i strzelalało plastikowymi pistoletami z laserem do takich ufoludów i innych zbójów. W pewnym momencie wyjąłem telefon żeby zrobić sobie z różowym selfiacza. Zgadnijcie gdzie wylądował mój pistolet i jaką zrobiłem minę. Tak, dokładnie! Przyłożyłem go sobie do skroni i zrobiłem minę typu "trup" z kreskówek (skrzywiony ryj i wystawiony język). Jak dojechaliśmy tymi wagonikami do końca, zauważyłem że różowa szlocha, wysiadła z wagonika i powiedziała że jestem #!$%@? ( ͡°ʖ̯
#battlefieldv #battlefield #battlefield1