Wpis z mikrobloga

Mireczki i mirabelki, no #!$%@? mnie ogarnął.

Syna mam, level 12. Chłopak uczy się bardzo dobrze, jest ambitny, bierze udział w konkursach. Postawił sobie jasny cel - stypendium.

Szkoła weszła w projekt, który wymaga uczestnictwa w dodatkowych zajęciach (obowiązkowo - jedna nieobecność i wylot). Młody się oczywiście napalił, jeździ na te zajęcia mimo, że dłużej w szkole musi być. Stypendium miał wynosić 200 zł co miesiąc przez rok, pod warunkiem posiadania wysokiej średniej na półrocze. Zacisnął poślady i na półrocze średnią ma w szkole największą, więc już w myślach tę kasę wydawał.

No i co się okazało? Dostali niedawno do wypełnienia wniosek o stypendium, gdzie oprócz wysokiej średniej jest warunek, iż stypendium dostaną uczniowie, których dochód w rodzinie nie przekracza bodajże 800 zł brutto na osobę. Czego we wcześniejszym regulaminie nie było (przeczytałem dokładnie).

No i młodego, jak dostał wniosek, szlag trafił. Jak nam wygarnął w domu, czemu on się uczy, stara, jeździ na te dodatkowe zajęcia, nie ma czasy na LOL-a nawet, a jakiś [cenzura] głupek odrobi tylko parę zadań domowych i dostanie za to kasę. No i weź odpowiedz dziecku, dlaczego, skoro człowiek przeklina w myślach jeszcze bardziej.

I tak właśnie szkoły pozbywają się talentów. Bo jaką młody znajdzie teraz motywację do nauki, jak wie, że zostanie wydymany? Niby ten PRL minął, ale chyba nie do końca... #zalesie #szkolastandard #smuteczek
  • 230
  • Odpowiedz
  • 187
@dreammaster, też tak mialam, #!$%@? totalna, to było dawno temu, ale nigdy tego nie zapomnę. Byłam jedną z lepszych uczennic w szkole, mimo tego stypendium nie dostałam, bo moi rodzice mieli za duże dochody. Pod koniec roku było zakończenie z organami powiatu, dyrektorka chwaliła, że ja mam same osiągnięcia w sporcie, w muzyce, w przedmiotach ścisłych, że to wszystko zasługa szkoły. Jak moja mama to usłyszała to trafił ją szlag, więc
  • Odpowiedz
@dreammaster: kręć jakoś Małysza, może odpuszczą. Kulturalny nalot wykopowy na ich skrzynki mailowe z zapytaniem dlaczego zmieniają regulamin przekreślając pracę dziecka też mógłby ich do pionu postawić
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Przymiotnik: bez sensu jest łączenie stypendiów naukowych z socjalnymi, a przynajmniej próg jest śmiesznie niski, przecież to wystarczy chodzić do pracy i już przekraczasz próg...
@dreammaster: co do tego regulaminu to coś z tym jest nie tak, idź w tą stronę i powodzenia
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@Przymiotnik:

@pollyanna: @KromkaMistrz: weźcie sobie wygooglujcie co to jest stypendium, to może zrozumiecie czemu jest przeznaczone dla biedniejszych dzieci

@Przymiotnik: ty widzisz ten próg? 800 zl ?
jakby było kilka tysięcy to jeszcze dałoby sie jakoś to wytłumaczyć, ale 800zl? samotny rodzić z dzieckiem to masz 1600zl brutto progu xdddd
dla kogo oni zrobili to stypendium w takim razie i czemu uznali je za naukowe a nie socjalne?
  • Odpowiedz
@dreammaster: skad ja to szambo znam (,) identycznie było przez całą moją edukacje... dodaj do tego ze zazwyczaj dochod <800 mieli rolnicy i biedy tam nie bylo. Stypendium powinno być naukowe i socjalne i kropka
  • Odpowiedz
Dostali niedawno do wypełnienia wniosek o stypendium, gdzie oprócz wysokiej średniej jest warunek, iż stypendium dostaną uczniowie, których dochód w rodzinie nie przekracza bodajże 800 zł brutto na osobę.


@dreammaster: kurła gnój burżuj z matką 2400 brutto zarabiają łacznie i jeszcze by stypendia chcieli, pluje na takich jak wy, byście za 150zł miesięcznie żyli to wiedzieli co to znaczy bida!!

  • Odpowiedz
@dreammaster: Może naucz go na czym polega życie i że nigdy nie jest sprawiedliwe, zamiast pomóc mu by znalazł w przyszłości dobrą pracę hajpujesz go na jakieś gównostypendia za wkuwanie pierdół na egzaminy.
  • Odpowiedz
@dreammaster: no to co tu jeszcze robisz ziomek na portalu ze śmiesznymi obrazkami? Ubieraj buty i zadupcaj tam kręcić Małysza, pokażesz przy okazji młodemu, że trzeba walczyć o swoje (pod warunkiem, że masz rację i nie było tego w regulaminie) i zaplusujesz przy okazji, że o niego walczysz.
  • Odpowiedz
bo stypendium dostanie ktoś z gorszą średnią, ale bo ma biednych rodziców. od malego pokazane, że nie opłaca się być zaradnym. jak dla mnie #!$%@?ństwo w czystej postaci, zwłaszcza jeśli wcześniej takiego zapisu w regulaminie nie było.


@pollyanna: zależy jakie to stypendium - biedniejsze dzieci mają trudniej
  • Odpowiedz
@dreammaster: Znam to uczucie, byłem dobrym uczniem od początku podstawówki, ale nigdy nie należało mu się stypendium bo dochód za duży, ojciec na magazynie robił, matka na rencie ale byliśmy zbyt bogaci XD Żeby było śmieszniej często stypendium ludzie dostawali ludzie których rodzice mieli dobry dochód, ale nie do końca wykazany i byli o wiele gorsi w nauce. Powiedz młodemu, żeby się nie załamywał i nie zniechęcał.
  • Odpowiedz
jak dla mnie #!$%@?ństwo w czystej postaci,


@pollyanna:
To nie #!$%@?ństwo tylko szybka kuracja z socjalizmu xD. Jak kubeł zimnej wody, nienawiść do państwa już od podstawówki. Bardzo dobrze się stało. Nie dlatego, że został oszukany, dlatego, że poznał jak wygląda sprawiedliwość wg państwa.
  • Odpowiedz
@dreammaster: Mireczku, cała ostatnia klasa gimnazjum, zapieprz na pełnych obrotach, najlepsza średnia w szkole, najwyższe wyniki z testów gimnazjalnych a i tak wszystko na nic bo stypendium dostała dziewczyna z gorszymi wynikami bo była z biedniejszej rodziny + ze wsi:( nic się nie zmieniło od tamtego czasu a było to naprawdę sporo lat temu, smuteczek. Ale gratuluje ambitnego syna :)
  • Odpowiedz