Wpis z mikrobloga

Wszystko w dużych ośrodkach miejskich. Czyli najlepiej się wykształcić i wrócić do mniejszych miast, miasteczek.
  • Odpowiedz
@tajkus: myślę że powodem może być też to, że po pierwsze w dużych miastach więcej ludzi idzie na studia (tak tylko strzelam), a drugie, że część ludzi którzy przyjechali do miast z małych miejscowości po studiach w nich zostają.
  • Odpowiedz
Czyli najlepiej się wykształcić i wrócić do mniejszych miast, miasteczek.


@tajkus: Chyba kpisz xD
Widzę na biało np. powiat sztumski, gdzie bieda aż piszczy dlatego każdy jedzie po szkole średniej do Trójmiasta lub Bydgoszczy na studia i tam już zostaje.

Bo po co wracać do takiej dziury? Żeby robić za minimalną w urzędzie lub
  • Odpowiedz
@CytrynowySorbet: Pamietaj, ze bezrobotni rejestruja sie w miejscach zameldowania. Ludzie, ktorzy przyjezdzaja z mneijszych miast na studia jako bezrobotni rejestruja sie potem w swoich miejscach zameldowania (skad przyjechali), bo ciezko jest znalezc meldunek w duzym miescie, do ktorego sie przyjechalo.

Dlatego wiekszosc bezrobotnych w duzych miastach to wg mnie Ci, ktorzy sie w nich urodzili, zyja z rodzicami. Glownie Ci, ktorzy nie musieli wynajmowac mieszkania/pracowac na swoje extra wydatki itd.
  • Odpowiedz
@crouch3r
W jakim sensie ciężko znaleźć meldunek? Wynajmujesz mieszkanie to się meldujesz - wymagane żeby np. wyrobić kartę mieszkańca czy wykupić abonament parkingowy.
  • Odpowiedz