H-hej, czy kojarzycie może nazwę takiej gry na androida w której strzelało się do zombie i zwierzaczków różnej wielkości, na różnych mapach, można było ulepszać postacie i bronie, grafika była kwadratowa ale nie pixelowa a widok był izometryczny. Bronie i apteczki spadały na planszę z nieba, z zabitych potworków leciało złoto lub skrzynie ze złotem, co jakiś czas można włączyć berserkera i strzelać z dwóch broni. Gra była bardzo dynamiczna i wiem
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dlaczego ja się o tym dopiero teraz dowiaduję?
Dla fanów Left 4 Dead pozycja obowiązkowa. Ostatnimi czasy zagrywam się w World War Z, a tu szykuje się chyba solidny konkurent. Twórcy WWZ będą musieli się postarać, żeby zatrzymać przy sobie graczy.

#gry #zombie #left4dead2 #back4blood #konsole
CKNorek - Dlaczego ja się o tym dopiero teraz dowiaduję?
Dla fanów Left 4 Dead pozyc...
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@CKNorek: toporne w takim sensie, ze mniej responsywne. Akcje są znacznie wolniejsze, poruszanie nie jest tak płynne i lekkie jak w L4D. Ja gram często z przesiadkami między tymi grami i zawsze mam takie spostrzeżenia, że w WWZ nie ma takiej dynamiki jak w L4D, ale mówię tutaj o mechanikach, a nie falach zombiaków

WWZ jest robiony pod konsole, L4D to gra na PC i to się mocno odczuwa

Najgorsze
  • Odpowiedz
@Basic: Threads. Surowy, brutalny, przerażający. Obejrzałem po raz pierwszy niedawno i byłem w szoku, że takie dzieło mnie omijało przez tyle lat. Po seansie siedziałem dosłownie wryty w kanapę.
  • Odpowiedz