@jamesbond007: Tam nie kojarzę, ale gdybyś pojechał dwa przystanki dalej to na Wyszyńskiego jest jeden. Między białym kościołem a szkołą (prawie na przeciwko Majorki), i z tego co widziałem to całkiem spory ruch mają (więc może jest tam smacznie)

edit: Wszedłem na ich stronę i okazało się że na Dziewulskiego mają też lokal - więc jeszcze bliżej - http://www.thienlong.pl/
#zarcie #ketchup #kotlin

Kupiłem ketchup z pomidorów malinowych. Liczyłem na coś dobrego bo same pomidorki to niebo w gębie. Niestety ten ketchup to największe ścierwo jakie jadłem ;[ Nikomu nie polecam bo to tylko zmarnowane pieniądze. Moja matka wielki fan tych pomidorów stwierdziła że tego jeść się nie da także przestrzegam i polecam kupić sprawdzony Ketchup "z piekła rodem" lub z czosnkiem.
@ike1: hmmm, w tamtych rejonach masz McDonalds na samym dole Sikorskiego widać i jakąś knajpę jak masz to skrzyżowanie/duże rondo z Al. Warszawską to musisz podejść ok. 50m Al. Warszawską w stronę Sławinka. Na Racławickich był jeszcze kebab, ok. 400m od tego dużego ronda (Ronda Kriodawców), idziesz Racławickimi w stronę centrum miasta. Poza tym raczej nic. Dopiero na miasteczku akademickim jest tego multum.
Mówta co chceta ale bez kitu czizburgery zrobione w domu z prawdziwej wołowiny są o wiele lepsze w smaku niż te z maka. Zrobiłem sobie według przepisu siemanka, pół kilo wołowiny na cztery czizy i różnica między moimi, a macroyalem z maca jest taka, że potem nie czułem przez godzinę tego ichniejszego sosu, tylko autentyczny posmak wołowiny w ustach.

Wychodzi taniej niż w macu, a satysfakcja ogromna

I błagam - nie kupujcie
@kobiaszu: dziwnie masz ;) w Mc jadam bardzo rzadko ale polaczenie musztardy i ketchupy(z tej firmy co biora jest imho super), a akurat wczoraj jadlem BigM(8,9zl za 2:) i nie narzekam na sos... w sumie moge powiedziec, ze trzyma klase :P

W Mc niestety jest inna sprawa na - ... ich jedzenie strasznie "zapycha" na krotka mete...i tutaj pewno masz racje, ze zrobione w domu = lepsze ;P ale "sosow" to