Wpis z mikrobloga

Kakaowe mochi z nadzieniem czekoladowym

Mochi jest znanym japońskim deserem, który przygotowuje się błyskawicznie, a w smaku jest to pyszna, bardzo delikatna, słodka, ciągnąca, lekko budyniowa, lekko kiślowata masa z półpłynnym czekoladowym nadzieniem, coś jak słodka kluska z nadzieniem. Wszystko się rozpływa w ustach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dla zainteresowanych podaję poniżej przepisy.

Ciasto:
- Szklanka glutenowej kleistej mąki ryżowej (jest na Allegro za parę zł)
- Szklanka zwykłego cukru
- Kilka łyżeczek lub łyżka kakao
- Szklanka wody
- Skrobia ziemniaczana, skrobia kukurydziana lub jakakolwiek inna skrobia, ewentualnie mąka
- Opcjonalnie łyżeczka proszkowanej zielonej herbaty Matcha o której pisałem w innych wpisach

Masa do środka
- Kilka łyżeczek bardzo gęstej śmietany
- Tabliczka czekolady mlecznej lub jak kto woli może być deserowa lub gorzka
- Opcjonalnie szczypta soli, czekolada lubi sól ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Opcjonalnie łyżeczka proszkowanej zielonej herbaty Matcha o której pisałem w innych wpisach

Ciasto robimy tak, że mąkę, cukier i kakao wrzucamy do miski (takiej którą można włożyć do mikrofalówki) i mieszamy z wodą, do ulednolicenia masy - będzie bardzo wodnista. Wkładamy to do mikrofalówki na minutę, wyciągamy, mieszamy, mikrofala na minutę, wyciągamy, mieszamy i tak kilka razy aż do uzyskania BARDZO gorącej, lepkiej masy, coś jak mega gęsty budyń. Możemy to teraz poubijać by jeszcze wydobyć gluten (ale ten krok jest opcjonalny, ja tego nie robiłem) lub zostawić i poczekać chwilę do ostygnięcia.

Gdy ostygnie, bierzemy matę lub deskę, albo po prostu stół i wysypujemy skrobię. Na skrobię wylewamy kleistą masę pomagając sobie jakimś narzędziem (ponieważ lepi się do ścian miski). Następnie obsypujemy ją z góry skrobią i robimy rulon, który dzielimy na pół, połówki na pół i te połówki jeszcze na pół. Każdą z połówek która zostanie formujemy na nieco większe kółeczka. Skrobia ma za zadanie uniemożliwić klejenie się masy do rąk i do podłoża, dlatego jeśli podczas powiększania będzie się kleić to wystarczy oprószyć skrobią.

Nadzienie robimy tak, że do miski dodajemy śmietanę i na chwilę wrzucamy do mikrofalówki. Dosłownie chwilę, by nie wrzała, tylko była gorąca. Gdy już jest gorąca, dodajemy tabliczkę mlecznej czekolady i mieszamy aż się rozpuści. Można na kilka sekund wkładać do mikrofali, żeby pomóc czekoladzie się rozpuścić. Gdy już się rozpuści, sypiemy sól, dodajemy matcha, jeśli ktoś lubi i do lodówki (dłużej) albo zamrażarki (krócej).

Gęstą masę nakładamy w postaci czegoś maksymalnie zbliżonego do kulki na uformowane w okrągłe placki ciasto, zamykamy je sklejając ze sobą rogi, a później ściany i wychodzi mięciutki, bardzo ciągnący "dysk" z nadzieniem czekoladowym. Każdy to nie cierpi twardych cukierków i uwielbia ciągnące słodycze pokocha Mochi.

W razie niejasności można przepisy na Mochi znaleźć na YT, sam się sugerowałem kilkoma. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wiem, że nie wygląda to najpiękniej, nie wygląda nawet trochę jak wg przepisów, ale jest to dopiero moje drugie podejście do Mochi. No i w smaku jest po prostu mistrzostwem, warto to zrobić. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#jedzenie #food #gotujzwykopem #zarcie #radegprzepisy
R.....0 - Kakaowe mochi z nadzieniem czekoladowym

Mochi jest znanym japońskim dese...

źródło: comment_1ct3H3ccfS2NehUAsYwFcKSZMnFgsbAd.jpg

Pobierz
  • 20
@Radeg90: >Mochi jest znanym japońskim deserem, który przygotowuje się błyskawicznie, a w smaku jest to pyszna, bardzo delikatna, słodka, ciągnąca, lekko budyniowa, lekko kiślowata masa z półpłynnym czekoladowym nadzieniem, coś jak słodka kluska z nadzieniem.

Brzmi pysznie D:
@Rain_: Z mąką to mniejszy problem, bo jednym klikiem można dostać na Allegro... Ale brak mikrofali to już gorsza sprawa. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Widziałem na YT przepisy i tam gotowali to, gotowali też na parowarze, efekt był podobny, ale trwało to dłużej.