A Wy co, nadal jeździcie na jakimś zwykłym powietrzu? Nawet mi Was...
Ja dzisiaj podjechałem zmienić opony i poprosiłem pana wulkanizatora, żeby mi napompował opony azotem, bo wtedy szybciej jeżdżą. Powiedział że nawet lepiej mi zrobi i za dodatkową opłatą napompuje mieszanką 78% azotu i 20% tlenu.
Różnica OGROMNA, polecam, ale pewnie Was nie stać.
#heheszki #pdk #wulkanizacja
Pobierz
źródło: comment_IL0cih7qdjljOR89vxyoL3cANMoIrACj.jpg
@advert: Mieszanka azotowo-tlenowa ma podobno najlepsze wlasciwosci, lepiej sie prowadzi, mniejsze zuzycie opon, oraz lepiej konserwuje od srodka, a przedewszystkim jest duzo mniejsze ryzyko wystrzelenia takiej opony - nie rozszerza sie pod wpływem temperatury jak zwykle powietrze. Warto dopłacic te kilkadziesiat złotych, tutaj liczy sie BEZPIECZENSTWO
#samochody #wulkanizacja

Mirki,

Musiałem dzisiaj podjechać na szybko do pierwszej lepszej wulkanizacji bo umarł mi wentyl, schodziło nim powietrze a dopompować się nie dało, ale nie ważne...

Przy okazji okazało się że w oponie jest śruba, koleś załatał dziurę i nara.

Teraz pytanie właściwe: czy po zdjęciu opony i łataniu powinno wyważyć się koło?

Odnoszę wrażenie ze już w okolicach 120km/h zaczynają pojawiać się drgania

Koła to 225/45 R17
Mircy, pomocy potrzebuję.

Mam w quadzie opony kostki + felgi z wysokim rantem że bardzo ciężko jest gumę ściągnąć i łatwo ją uszkodzić. Niestety 2 opony zostały przebite, oddałem do wulkanizatora, zrobił co trzeba i teraz schodzi jakby raz na 2 tyg. Stoi sobie, przychodzę za 2 tyg a tu mało powietrza (nawet nie zeszło całkiem). Szukam jakiegoś preparatu który by uszczelnił tą oponę od środka na długo i jeździć. Macie jakiś
@xamil54: mogla sie zle opona ulozyc i moze puszczac na rancie. wulkanizator mogl zahaczyc lyzka o wentyl i go uszkodzic. mogl tez wsadzic latke a wymagany byl kolek. wiekszosc wulkanizatorow to partacze wiec nie wykluczalbym niczego. nie bedziesz mial pewnosci jak nie sprawdzisz na wodzie
Elektronika w samochodzie uratowała mnie właśnie przed zmienianiem opony w błocie i mrozie jutro rano. :)
Pojechałem zatankować (akurat miałem chwilę wieczorem, a za dnia średnio) i podczas drogi powrotnej system kontroli ciśnienia w oponach zakomunikował, że mam problem. Obejrzałem koła, gołym okiem nie było nic widać. Na wszelki wypadek podjechałem jednak do wulkanizacji (24h) i okazało się, że wygrałem darmowy gwóźdź. Opona załatana.

P.S. i znowu by się okazało, że trzynasty
@sztilq: 1) w czym czujnik ciśnienia (znajdujący się przeważnie w kominku wentyla, a sam wentyl - jest zwykły standardowy) przeszkadza ci w wymianie opony?
2) ile razy w życiu żeś sam wymieniał oponę? (w dodatku bezdętkową, w miarę współczesnym aucie, gdzie masz niskie profile a nie jakiś balon /80 z dętką) Ile to trwało, ile się namęczyłeś, ile ryzykowałeś uszkodzenie drutu krawędzi i porysowania felgi? Miałeś smarowidło do uszczelniania krawędzi, dla