Ostatnio poszedłem spać koło 3:00 godziny. Udało mi się w miarę szybko zasnąć.

Po jakimś czasie budzą mnie promienie słońca które delikatnie opadają na moją twarz. U domu unosi się piękny zapach poranka. Jestem całkowicie wypoczęty, patrze na zegarek.



@Colek: @krupier36: Przecież to nic nie daje. Też miałem problemy ze wstawaniem. Naczytałem się takich rad, więc budzik mam teraz 2,5 metra od łóżka, przestawiony o godzinę do przodu :D no i drugi budzik w telefonie. Na tel włączam drzemkę, a budzik główny przestawiam. Bywa, że wyłączam obydwa co 5 minut a i tak nie mogę wstać.
  • Odpowiedz