List czytelnika opisujący nękanie go po tym jak zaczął wytykać poczynania lokalnej władzy.

W spółdzielniach mieszkaniowych ciągle rządzi postkomunistyczny typ aparatczyków, którzy na początku transformacji stali się właścicielami tych „folwarków” i z nich żyją.

Większość badanych pracowników uważa, że dla zyskania aprobaty przełożonego ważniejsze od rzetelnej pracy są nieformalne układy i relacje.

Sprawa Piotra B. przypomina połączenie koszmaru z czarnym kryminałem. Z tą postacią wiąże się szereg tajemniczych zaginięć, osób które jej zawadzały. Ciał nigdy nie odnaleziono. Były współpracownik bezpieki siedzi obecnie na ławie oskarżonych, ale prokuraturze brak twardych dowodów....

To są właśnie polskie realia. Każdy bierze pieniądze ale niech mi ktoś powie za co?

Jestem w organizacji rok, a mam trzeciego kierownika. Trwam dłużej niż dwaj poprzedni liderzy grupy, którzy rozpłynęli się w bliżej nieokreślonych okolicznościach. Jeden zdążył się pożegnać osobiście, drugi niestety nie. Trzeci miał kiepskie wejście, bo "choroba filipińska" stanęła mu na drodze...

.... czyli jak się wydaje grube miliony kredytu z Banku Światowego na "indywidualne konsultacje" dla wąskiej grupy ludzi, podczas gdy dotychczas nie zrealizowano lub nawet nie rozpoczęto najważniejszych inwestycji służących ochronie przeciwpowodziowej dorzecza Odry?

Takie tam opracowanie ;). Stworzyłem je jeszcze w czasach studenckich (zostało pozytywnie rozpatrzone przez grono profesorskie). Kompendium wiedzy i garść ciekawostek dla fanów historii i motoryzacji. Być możne komuś się przyda ta wiedza.

Mogłoby się wydawać, że w szachach, gdzie wszystkie informacje są jawne i gdzie przepisy dotyczące posunięć są jasne i proste, oszukiwanie będzie niemożliwe. A jednak jeszcze przed erą komputerów zdarzały się nieczyste zagrywki.

„Putin i synowie” to szyld hipotetycznej spółki, który można by z powodzeniem wywiesić nad wieloma instytucjami w Rosji.

Sergei Skorogobatov z University of Cambridge i Chritopher Woods z Quo Vadis Labs informują o odkryciu układu scalonego zawierającego tylne drzwi. To prawdopodobnie pierwszy przypadek tego typu.

Już jego zwiastuny wywoływały nerwowe reakcje. Burmistrz Włoszczowy zapowiadał interwencje w "odpowiednich instytucjach i organach". Najwidoczniej nie pomogły, ponieważ film dziennikarza Sylwestra Latkowskiego ukazał się wraz z najnowszym numerem tygodnika "Wprost".

Pewnie jakiś "menedżer" od Ministra Skarbu.

która błędnie zarządzając placówką przez ponad 4 lata, spowodowała straty finansowe sięgające około 165 tys. złotych. Której kuratorium nadal nie odwołuje mimo 15 spraw w Sądzie Pracy na "koncie", co w ogóle nie jest związane z tym, że została tam zatrudniona żona Małopolskiego Kuratora Oświaty.

Opis i zasady działania większości systemów w które wyposażone są nowoczesne samochody.