No i cyk +30kg w 6 tygodni. Box squat 295kg x 1. Też zapas był. I forma nie porównywalnie lepsza niż ta 6 tygodni temu przy 265kg (wrzuciłem porównanie w filmiku)

Używam bow bar zamiast zwykłej sztangi, przełożenie jest 1:1 , ale bow bar pozwala znacząco oszczędzić łokcie i barki, a to dla mnie obecnie bardzo istotna sprawa bo mocno cisnę upper body.

No 30kg dodane + o wiele lepsza forma, no
IntruderXXL - No i cyk +30kg w 6 tygodni. Box squat 295kg x 1. Też zapas był. I forma...
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@IntruderXXL: Polecam "cukierki" od użytkownika @jerzy-bak można podbić na priw, ma fajną ofertę i naprawdę klepie fajnie z dodatkową znizna dla użytkowników tagu. 200 na 200 beszie po 2 miesiącach od zaczecia zabawy. Polecam tego mikroblogera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Wyciskanie leżąc – 205kg z pauzą, czyli +25kg względem wyniku sprzed 6 tygodni.

6 tygodni temu, pocisnąłem 180kg, więc dzisiaj najpierw machnąłem 185kg, potem 200kg co było planem na dziś, ale za łatwo poszło, więc jeszcze zrobiłem 205kg co też poszło jak rozgrzewka lol. Dalej nie cisnąłem, za 6 tygodni to poprawię.

W każdym razie to potwierdza to co czuję, czyli że treningi wchodzą wybitnie. Pomimo dużo większej objętości, robienia 5 ciężkich treningów
IntruderXXL - Wyciskanie leżąc – 205kg z pauzą, czyli +25kg względem wyniku sprzed 6 ...
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@psyduqq: Intrudera mistrzostwo polski i medal z czekolady nie interesują, posiedzisz trochę na ta tagu to zrozumiesz ze ma dużo wyższe ambicje
  • Odpowiedz
15cm block pull 330kg. Najcięższy trening od dawna, naprawdę mnie zniszczył. No ale chciałem powalczyć dzisiaj :)

Kiedyś lubiłem to ćwiczenie, komfortowo mi się je wykonywało. Teraz gdy zmieniłem technikę, to znaczy staje dużo szerzej do ciągu i łapię sztangę na znacznikach, to ćwiczenie zamieniło się w katorgę, niesamowity grind. Właściwie już od 280kg czułem niesamowicie ten ciężar.

Wynik w tym wariancie zaledwie ~5% niższy niż u szczytu formy przed covidem, co jest
IntruderXXL - 15cm block pull 330kg. Najcięższy trening od dawna, naprawdę mnie znisz...
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Banalnie prosto dzisiaj, Floor press 200kg x 1 + CG bench 190kg x 1. Wszystko z dłuższą pauzą i bez większego wysiłku, zgodnie z planem.

Pomimo tego że w czwartek miałem wypadek i szanse zostania wrakiem albo i nawet trupem :P
Mianowicie, robiłem sobie wyciskanie leżąc 5x5 150kg, latało to jak szmata… No i w jednym powtórzeniu, szmata zdecydowała opuścić moje dłonie, I JEB 150kg spadło na mnie. Na całe szczęście było to
IntruderXXL - Banalnie prosto dzisiaj, Floor press 200kg x 1 + CG bench 190kg x 1. Ws...
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj prawdziwy Close grip bench press, najpierw 224kg z łańcuchami i pauzą a potem 3x3 bez łańcuchów kończąc na 180kg x 3:) Chwyt tuż obok gładkiej części gryfu, palce wskazujące dotykają gładkiej części.
Jeden z plusów covida :P Po przebyciu choroby znacząco wzrosła mi mobilność całego ciała. Wcześniej nie mogłem złapać tak wąsko bo czułem ogromny dyskomfort w barkach oraz nadgarstkach, a teraz? Bardzo komfortowy chwyt :D

Trening dzisiaj utrudniły troszkę zmęczone plecy,
IntruderXXL - Dzisiaj prawdziwy Close grip bench press, najpierw 224kg z łańcuchami i...
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@galaxybear: @knoor: Różne są interpretacje :) Close grip to często właśnie palce wskazujące przy gładkiej części gryfu, a wide grip to palce wskazujące na znacznikach.
Ale tak naprawdę nie ma zasady, close gripem można nazywać każdy chwyt którym łapiesz bardziej wąsko niż twój normalny chwyt.
A trenować warto każdy chwyt :) Najlepiej ustalić sobie indywidualnie trzy szerokości, close, medium i wide :)
  • Odpowiedz
No i git :) 300kg SSB box squat. Czyli coraz bliżej pobicia rekordów sprzed covida :)

Przed zachorowaniem zrobiłem najwięcej 315kg w tym wariancie co przełożyło się na 365kg w zwykłym siadzie. Dzisiaj poszło 300kg i myślę że za 6 tygodni jak wrócę do tego ćwiczenia to może spróbuje 320kg, zobaczymy.

Była moc ze skrzyni wystrzeliłem, ale jeden błąd nie zainicjowałem ruchu plecami, wciśnięciem ich w sztangę co spowodowało że przechyliło mnie mocno
IntruderXXL - No i git :) 300kg SSB box squat. Czyli coraz bliżej pobicia rekordów sp...
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzisiaj trochę ryków i wszystko poszło gładko :)

Rack pull 17cm 320kg x 1, z nową techniką, czyli bardzo szerokim chwytem i rozstawem nóg. W tym ustawieniu pierwszy raz czuje że mogę wepchnąć biodro przy lockoucie i to z ogromną siłą, co powoduje że lockout wydaje się bardzo łatwy. No ciekawi mnie wynik za jakiś czas, jak już przyzwyczaję się do tej techniki.

Mogłem dołożyć i zrobić jeszcze jedną cięższą serię, ale to
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Świetny trening i świetne uczucie gdy siły tak szybko wracają.

A dzisiaj w „menu” aż dwa ćwiczenia max effort.
Najpierw wyciskanie z gumami z pauzą (na nagraniu) poszło 210kg (150kg na sztandze + 60kg z gum) Bez większych trudności pomimo że trochę uciekła mi technika. Poszerzyłem też chwyt o jeden „paluszek” tak żeby na dole uzyskać bardziej pionowe przedramiona.

Następne ćwiczenie to 3board press 1RM, i poszło 210kg x 1 z jakimś
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

w jaki sposób liczysz obciążenie z gum?


@saul: Waga wędkarska/bagażowa, i mierzysz ile guma daje na samej górze boju, i to podajesz. Dobrze zakładajac gumy około połowa tego będzie w dolnej fazie boju. Czyli na poziomie klaty gumy dają jakieś ~30kg a przy lockoucie ~60kg.
  • Odpowiedz
Upper body słabo wypada po covidzie. Właśnie minęły 2 tygodnie treningów od powrotu po covidzie więc dzisiaj sprawdzałem 1RM w wyciskaniu aby wiedzieć na czym stoję.

1 tydzień: 1RM 3board press 170kg x 1
2 tydzień: 1RM Bench press vs chains 190kg x 1 (140kg+50kg chains)
3 tydzień: 1RM Bench press 180x1 190x0.90 :P

Tak
IntruderXXL - Upper body słabo wypada po covidzie. Właśnie minęły 2 tygodnie treningó...

źródło: comment_16254983007nSFiRu2BOBQZxhLKQ2pP1.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@IntruderXXL: Niestety wyciskanie u mnie najdłużej wracało mam wrażenie. Ale w 2 miesiące od covida do zawodów odrobiłem praktycznie wszyskto, mam nadzieję że u Ciebie będzie podobnie lub szybciej.
  • Odpowiedz
Kolejny trening po covidzie... Czuje się świetnie :) Siły wracają, apetyt taki że zjadam wszystko co widzę, odbudowa trwa.

Dzisiaj na spokojnie bez nakręcania, 1RM rack pull 5cm vs bands, poszło ~320kg, 240kg na sztandze + ~80kg z gum. Dlaczego taki wariant?

Sztanga jest tylko o ~5cm wyżej niż normalny ciąg, taka wysokość nie zmniejsza ROM w znaczący sposób, ale mocno ogranicza leg drive, zmniejsza dynamikę startu, zmusza do większej pracy plecami,
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Miało być lekko... No nie wyszło :P Rekonwalescencja po covidzie, czyli n-----------e do bólu. Przypomniałem sobie jaka frajdą jest walka z ciężarem, i nie mogłem się powstrzymać, POCISNĄŁEM 1RM :D

Rack pull 10cm - 300kg swoją drogą mój PR :) Bo rack pulla z takiej wysokości jeszcze nie robiłem jak dobrze pamiętam. Ogólnie ciąg z takiej wysokośći jest dla mnie trudniejszy niż ciąg z ziemi.

Śmiać mi się chce z tego wszystkiego.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do tego na tych moich kilkunastu metrach, było 28 stopni, brak klimy, zostawiłem kałużę potu,


@IntruderXXL: No to trenujemy w takich samych warunkach ( ͡° ͜ʖ ͡°). Najgorsze jest to że kiedy leje się z ciebie jakbyś wyszedł z pod prysznica to wtedy ciągle pot wlatuje od oczów a że jest słony to potem te oczy pieką. To że potem bolą po treningu to pół biedy,
  • Odpowiedz
Dwa tygodnie... -15kg wagi ciała. Najgorsze choróbsko od nastu lat mnie dopadło (według lekarza Covid), to była tragedia. Przez 9 dni ciągle wysoka gorączką która nie chciała spadać, tak wysoka że "odcinało mnie" i w trakcie rozmowy potrafiłem stracić świadomość :P Nawet zmiana pozycji z leżącej na siedzącą sprawiała trudność, ale najgorszym wyzwaniem było przejście kilku metrów do łazienki... Totalnie traciłem oddech, jakbym maraton życia zrobił, i musiałem usiąść i kilka minut
  • 216
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 811
Mogles sie zaszczepic.

@wyvv: Odmawiam brania udziału w tym eksperymencie medycznym.

@IntruderXXL: i dlatego wolałeś się pochorować, zdychać dwa tygodnie i mieć wchuj szansę na jeszcze nie wykryte powikłania po chorobie xD Olaboga, czipujo
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 872
@IntruderXXL: nie mówię że jesteś tępy, ale myślałem że sam po przechorowaniu wyciągniesz jakieś wnioski czy refleksje na temat choroby i szczepionek, i mocno mnie zaskoczyło że po czymś takim dalej nazywasz szczepionki eksperymentem. Nie trzeba być postępowym żeby się szczepić, szczepionki to nie jest żadna nowość
  • Odpowiedz
Dzień dobry, Good morning 255kg x 3. Gały to mi prawie wyszło z orbit, tak ogromne ciśnienie na dole każdego powtórzenia było :P

Tak jak pisałem, lżejszy tydzień, więc dzisiaj zamiast 1RM w jakimś ćwiczeniu pocisnąłem sobie 3RM w GM, zmasakrowało mi to ćwiczenie cały tył, od samej góry pleców po łydki, a uczucie na dole każdego powtórzenia heh nie do opisania :P

Żeby być dokładnym pełna nazwa tego wariantu to... Cambered bar wide
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ostatnio znowu przesadziłem...te 365kg w siadzie zniszczyło mnie bardziej niż myślałem.

https://www.wykop.pl/wpis/57462541/siad-365kg-ronnie-coleman-pokonany-auuuuuuuuuuuuuu/

Czułem zmęczenie, czułem że potrzebuje jakieś krótkiej przerwy, ale zarazem czułem motywacje żeby jeszcze bardziej dokręcić śrubę :P I tak też zrobiłem, zbyt dużo sobie narzuciłem ponad programowo i się po prostu zaorałem, z każdym kolejnym treningiem czułem się gorzej, ale w porę się zorientowałem o co chodzi :) Poprzedni tydzień odpuściłem dwa cięższe treningi i już czuję się o wiele lepiej,
  • 116
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

"Piwniczny OGR" znowu w natarciu! I znowu miało być lekko i na spokojnie...

A miało być lekko, bo cały weekend przeziębiony byłem, mało jadłem, i chciałem po prostu zrobić spokojniejsze treningi... A skończyło się tak, że wczoraj pocisnąłem 4board vs bands, gdzie w ostatniej serii zrobiłem 270kg x 1 (180kg na sztandze + mocne gumy dające 90kg), A potem jeszcze wyciskanie w titan ram-ie 310kg x 3 do desek, nie wspominając już o
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@IntruderXXL: pierwsza część filmiku mnie r-------a xD.. Jak taki ogr coś tam podarl się, podniósł, jebnal ciężarem i na odchodne po ogrowemu skwitowal, że jest git, machnął sobie ręką, że lekkie i dalej łapać i rzucać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
pierwsza część filmiku mnie r-------a xD.. Jak taki ogr coś tam podarl się, podniósł, jebnal ciężarem i na odchodne po ogrowemu skwitowal, że jest git, machnął sobie ręką, że lekkie i dalej łapać i rzucać ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@szyryfyry1: Hehe bo było za lekko :P Powinienem tam 10-20kg dowalić w następnej serii. Ale niestety po tej serii, poczułem zmęczenie, zjazd, niechęć... A doświadczenie mnie nauczyło
  • Odpowiedz
to w ramach prehab/cardio? 48 kg to nie wydaje się dużo na Twoje gabaryty


@Eeeeyyyyeeee: @RamzesXIII: Jak dobrze pamiętam waga KB stanowiąca około 30% pozwala wygenerować najwięcej mocy robiąc to ćwiczenie. Więc tutaj mamy prawie 30% moje wagi. Do tego swing swingowi nie równy :P

Ja skupiam się właśnie na generowaniu jak największej mocy, to wymaga tego aby spięcie, wyrzucenie kettle było jak najmocniejsze, a następnie nie pozwalam
  • Odpowiedz