@WezelGordyjski: mam kilka fajnych gadzetów z tego okresu- mama robiła porządki na strychu a ja jak idiota wyciągałem z kontenera na śmieci co lepsze okazy( ͡° ͜ʖ ͡°) szczególnie cukiernice bardzo fajne - udało mi się uratować 2. nie wiem jak to jest bo w sumie gówno pamiętam z tamtych czasów ale te rzeczy mają jakiś taki klimat.
  • Odpowiedz
@mikeeho: Nic nie smakuje lepiej niż herbata z cytrynką popijana o siódmej nad ranem z kubka Społem. Koniecznie musi być lekko wyszczerbiony i mieć talerzyk Społem do kompletu aby po wypiciu herbatki wyciągnąć woreczek i położyć na podstawce do ponownego zaparzenia. Taki rytuał, jak maczanie sashimi w sosie sojowym podczas jedzenia Sushi.
  • Odpowiedz
Proste. Pojawiła się nowa partia w niższej cenie. Być może już w świątecznej promocji. Stara partia jeszcze w całości nie zeszła. :-)
  • Odpowiedz
  • 3
Stoje sobie w kolejce w sklepie #spolem Przedemna ztarszy facet:
- Poprosze ser zolty.
Ekspedientka:
- Ten bez dziurek?
- Ser bez dziurek to jak kobieta bez dziurek.
Na co ekspedientka patrzy się na niego z grymasem na twarzy
- To dowcip byl, nie?
- Tak taki dowcip.

#koniec #takasytuacja #rozmowa #zakupy
@integra:

niby fajna praca, ale jak się przyjrzeć bliżej, to już mniej...

Dużo roboty fizycznej, pakowanie palet, przenoszenie kartonów, załadunki, rozładunki, etc.

Projektowanie warzenia, spinanie terminów, załatwianie surowca.

Długie podróże (od kwietnia wyrobiłem 35k km) dość powolnym samochodem. Dostawy na terenie Warszawy.

I tutaj przychodzimy do picia piwa, w szczególności:

- picie piw z browaru komercyjnego (regularne sprawdzanie stanu piwa, reagowanie na doniesienia o wadliwych butelkach)

- picie piw z browaru
  • Odpowiedz
Mirki... Byłem ostatnio w spożywczaku Społem. To było jak podróż w czasie! Gdyby nie teraźniejsze produkty na półkach to pomyślałbym, że wpadłem w jakąś szczelinę w czasoprzestrzeni. Wchodzę a tam tak:

-Klasyczna mozaika "szachownica" na podłodze.

-Koszyki z drutu.

-W sklepie tylko ja i "obsługa".

-Regały z płyty pilśniowej (paździerz) obdrapane z okleiny.

-Brak czytnika kodów kreskowych przy kasie! Wszystko nabijane ręcznie, a na każdym produkcie naklejona cena.

-Na środku sklepu skrzynki
D.....t - Mirki... Byłem ostatnio w spożywczaku Społem. To było jak podróż w czasie! ...

źródło: comment_8w0RhSDDWreaRNeu2PlZJhNtpuQp0jE9.jpg

Pobierz
@Dr_Snaut: Nie wszystkie Społem takie są, ale jak się wdepnie w taką "rodzynkę" to faktycznie - zupełnie jakby się było w PRL.

Pod domem mamy duży sklep Społem - ile razy nie mogłem zapłacić, bo kasjerka właśnie piła herbatę...
  • Odpowiedz
  • 3
@TwardyDziad: ja obsługuję w robocie takie GS-y, że wchodząc, czujesz się, jakbyś brał udział w filmie Barei. Krystyna z wąsami, szklanka z czarną lurą w plastikowym uchwycie i na dzień dobry odpowiedź: czego? xD
  • Odpowiedz
#januszebiznesu #boldupy #spolem

Wczoraj na temat znaleziska o społem nakreśliłem taki komentarz:

"Społem to niech w ogóle #!$%@?!! W Szczecinie mamy tego sporo. Ceny jak na stacji benzynowej. Zwykle są to mięsne, gdzie Grażyna z Halinką kroi mięso i jednocześnie obsługuje kasę. Obok mojego biura jest taki sklep Społem dla emerytów, mięso, trochę spożywki i nic więcej. Otwarte od 8 do 18 (sklep spożywczy! serio?). Obok mojego domu jest następny, nie było
C.....r - #januszebiznesu #boldupy #spolem

Wczoraj na temat znaleziska o społem nakr...

źródło: comment_cn5JmktmlZLNuz9AVUmqouck6UhtFZFO.jpg

Pobierz