Jak zwykle w państwie z kartonu nic nie działa jak powinno. ABW ma w dupie co się dzieje z odpadami a milicja ma w dupie kto to organizuje. Teraz jakiś minister pewnie zapowie zmiany w prawie i większe kary ale to gówno da bo i tak winnych nie złapią

Według mnie pewną gwarancję dawałby przepadek nieruchomości na której są odpady w celu pokrycia kosztów utylizacji. Wtedy nie tylko służby pilnowałyby co i
@galonim: przecież obecnie jest, że właściciel odpowiada za nieruchomość, wcale nie jest to dobre, podrzucają odpady na losowe działki i właściciel musi sprzątać.