• 9
@Damntrain: Typiara jest w związku, a Ty obok jej kolegów jesteś planem C. Skończysz z chlamydią albo typiara nie o--------i się od Ciebie przez wiele lat, zaczniesz budować swój stały związek i ona zawsze się pojawi i zaczną się problemy. Lepiej zapłacić divie niż wkładać fiuta w p----------ą.
  • Odpowiedz
  • 3
Czlowieku na 99% nie dojdzie do apotkania... A ty prawisz jakies kocopoly...


@Radkiewski: Typie, robisz błędy ortograficzne na poziomie dziecka z podstawówki. Nic dziwnego, że u ciebie ten scenariusz by nie zadziałał.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 123
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 847
@Kojaan: dla wielu facetów najsilniejszym bodźcem jest właśnie przyjemność partnerki. Gdy jest panem i władcą Twojej rozkoszy.
Jak @Scybulko napisał - rozmowa to podstawa. Bo on będzie widział że coś jest nie tak i będzie starał się bardziej i będzie rosła frustracja.
  • Odpowiedz
Nie mogę spać bo nie rucham. Kułwa, potrzebuję regularnego ruchania, bo już psychicznie nie daję rady. Normalnie powinny być recepty wystawiane przez lekarzy na terapię u pani prostytutki. Oczywiście na NFZ.

#s--s
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sakon72: autyzm 100%, od razu wyczuły że przychodzisz tam nie po to żeby sie nauczyć tańczyć tylko żeby podrywać losowe typiary, oczywiście jakbyś miał wygląd chada to by była o-----a kolba z połykiem ale jak nie masz to wyszedłeś jako creep i w ich mniemaniu powinieneś zagadywać do jakiejś samotnej matki z trójka dzieci brzydką ale za to grubą
  • Odpowiedz
@Sakon72:
Jeśli chodzi o podryw, to kobieta sama z siebie musi Cię zacząć podrywać, nie ma innej drogi. Jeśli Cię nie podrywają, to znaczy, że się musisz pogodzić z porażką i skupić na czymś innym.
  • Odpowiedz
  • 1
@markhausen: kortyzol też git, witamina d3 też.
Szukam od lat przyczyny, bo włosy też mi wypadają. Raz bardziej, a raz mniej.
Możliwe, ze to hashimoto jest za wszytskk odpowiedzialne, a wtedy te dolegliwości w zasadzie są nieuleczalne..
  • Odpowiedz
Często też może pomóc jakąś terapia dla par, być może Twój partner stal sie dla Ciebie bardziej jak brat/ojciec i potrzebujecie coś zmienić (niekoniecznie partnerów)
  • Odpowiedz