18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Żona mojego ziomka xD od jakiegoś już czasu grawituje ku dolinie społecznej. Od czasu jak zaprzyjaźniła się z dwoma samotnymi matkami które najpierw #!$%@? swoje rodziny tylko po to aby móc zażywać przygód sypialnianych , by później zrezygnować z pracy i polegać tylko na zasiłkach i tym co wyrwały podczas rozwodu.

Ziomek się jeszcze ludzi ze może z samego zadawania się samotnymi matkami bez stałego partnera jego żona jeszcze nie podąża szlakami
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@KomentatorTramwajowy:
Koleżanki mogą zaszkodzić na wiele sposób. Jeśli ona ma lepiej od nich, zaszkodzą przez zazdrość. Jeśli ona ma to co one kiedyś, przekonają ze może mieć lepiej. Jeśli ma gorzej od nich kiedyś, w zasadzie jest szach mat.

Ludzie zwykle szukają znajomości wśród podobnych sobie. Jak lubi patomadki to sama nią jest lub za moment będzie.

Coś jakbyś chodził w odwiedziny do kolesi na melinę... Musi ci to pasować.
#anonimowemirkowyznania
Dostałem kosza od samotnej matki. Chociaż okłamała mnie w opisie siebie, wzrost, waga, kolor włosów się nie zgadzał, no i wysłała zdjęcia sprzed paru lat.
Przymknąłem oko. Na początku był ogień, ale jak po paru miesiącach emocje opadły i zaczęło się chłodne kalkulowanie, to chyba nie spełniłem oczekiwanych wymagań, no i elo. Od początku, po tych kłamstwach nie widziałem przyszłości w tej relacji, ale jakoś się wkręciłem. A tu masz. Nie
Jakby komuś kiedyś przyszło, że chce chociaż się tylko pobawić z samotną matką, to bądźcie pewni, że choćby to była najwspanialsza kobieta na ziemi, najpiękniejsza, najczulsza czy najbardziej troskliwa i wierna, to zawsze jej bombelek będzie ważniejszy od Ciebie, nawet w najwyższej chwili uniesienia. Tak działa biologia. Nie bez powodu samotne matki (nie mylić z wdowami) są same. A dziecko i tak Cię będzie miało w dupie i traktowało co najwyżej jak
Jak mnie #!$%@? samotne matki które na apkach najpierw wstydzą sie bombelka, a potem daja Ci fb/insta i 90% zdjęć z gówniakiem. Nie mam nic do tego jak laska z dzieciakiem sobie kogoś szuka różnie tam w życiu bywa. Ale po co to ukrywać?
Jak Cie chłop odrzuci bo nie chce baby z dzieckiem to i tak to zrobi, a tylko marnujesz swój i jego czas. Ostatnio 2 takie agentki na tinderu
Nie mam nic do samotnych matek, ale do ich postawy już tak.

Jestem sobie na różnych katolickich grupach na facebooku i totalnie mnie dziwi duża liczba samotnych matek znajdujących się tam. Jakby kto nie wiedział - seks przed ślubem jest grzechem.
No i ja absolutnie rozumiem, że ktoś mógł wpaść. Nawet jeśli się to zdarzyło z randomowym gachem (no dobra, to mi ciężko zrozumieć, ale niech będzie).

Natomiast to co mnie denerwuje
@trevoz: myśle nad tym i myśle... i nie mogę wyjść z podziwu w jaki sposób powiązałes samotne matki z atakami na pornografię/ masturbacje/chodzeniem na prostytutki? Jak sam napisałeś seks przed ślubem jest grzechem, i tu umówmy się ze seks pozamałżeński jest grzechem. Stosunek seksualny z prostytutka to grzech ( o ile nie jest Twoja zona), podwójne standardy w pewnym sensie. Piszesz ze to matki spierniczyly życie dzieciom itp. Bo nie abortowaly
Paść na łeb można z tymi samotnymi matkami. Gdzie się nie ruszysz to każda już dzieciata i oczywiście zawsze z nieodpowiednim facetem, bo mózgu nie miała, by normalnego wybrać. No ja #!$%@?. Sytuacja jest taka. Latałem na fizjoterapię 2 tyg, poznałem tam dziewczynę, pogadaliśmy, pośmialiśmy się, coś tam przebąkiwała, że "chciałaby być zaproszona na randkę". Wbijam na jej insta, bo dziś każda ma insta, wiadomo. No i 90% fot z dzieciakiem.

No
Ponad rok temu byłem ze znajomymi w klubie. Wyszło tak że poszedłem z jakaś różową do jej domu i wiadomo co było. Jednak potem okazało się że pękła gumka. Powiedziałem jej o tym ale dodałem że jestem bezpłodny. Całe szczęście uwierzyła w to i wróciłem sobie do domu. Jako że znałem jej imię to po powrocie do domu stwierdziłem że poszukam jej na fb w osobach które brały udział w wydarzeniu. Znalazłem
#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie do mirków.

Dlaczego nie lubicie samotnych matek? Albo wręcz nimi gardzicie?
Pytam, bo widzę taki trend wśród moich kolegów.
Mój chłopak też ma takie powiedzenie: "Dobrze jej tak, jak daje dupy niewłaściwym facetom to ma".
Normalnie mój chłopak jest bardzo empatyczny, nawet był wolontariuszem, często wpłaca kasę na instytucje charytatywne. Mimo to - samotnym matkom nie współczuje wcale,
Przestałam z nim gadać na ten temat, bo mi się robi