Mireczki często słyszę stwierdzenie "jak dużo jeździsz to mandatów nie unikniesz" ... i to często prawda. Nie mówię, że zaraz co miesiąc trzeba płacić ale prędzej czy później złapią nas na jakimś gównowykroczeniu i zapłacimy. Nie świadczy to o tym, że większość ludzi to debile i wariaci za kierownicą (chociaż takich jest sporo) ale o tym, że przepisy są nieżyciowe. Kto trzyma 50km/h w mieście? Praktycznie wszyscy wiedzą, że 60km/h jest prędkością
@afrolo2568:

jak dużo jeździsz to mandatów nie unikniesz


Jakbyśmy mieli taki system dróg jak np. w Niemczech, to wiele ludzi jeździłoby zupełnie przepisowo, spokojniej i bez mandatów. Jednak jak ktoś jeździ dużo po Polsce, to nie sposób uniknąć ukrytych w krzakach strażników miejskich, którzy uprawiają partyzantkę i jedynym celem ich postoju jest łupienie kierowców a nie zwiększanie bezpieczeństwa na drogach.
  • Odpowiedz
@afrolo2568: Powiem tak, od zakupu pierwszego samochodu zrobiłęm 20k km (niecały rok) i ani jednego mandatu. Ale nie powiem, że jeżdżę przepisowo. W Polsce tak się nie da. Po prostu CB uratowało mi dupę kilkanaście razy i myślę, że to jest klucz do sukcesu ;)
  • Odpowiedz
#ciekawostki #ruchdrogowy #samochody #alkohol #wypadki

W 2013r. doszło do 35847 wypadków drogowych na wszystkich drogach publicznych w Polsce.

W 2013 roku nietrzeźwi użytkownicy dróg uczestniczyli w 4 028 wypadkach drogowych

(11,2% ogółu wypadków), śmierć w nich poniosły 523 osoby (15,6% ogółu zabitych), a 4 737 osób

odniosło obrażenia (10,8% ogółu rannych)

Jeszcze raz. 88,8% WSZYSTKICH wypadków drogowych, 84,4% śmierci z powodu wypadków spowodowali


Jaki z tego wniosek? ( ͡° ͜ʖ
Wracam sobie szczęśliwy z #pracbaza, bo fajny dzień (czyli #jestok), ciekawe zagadnienia były dziś poruszane, generalnie głowa w chmurach o tym co dzisiaj i o przyszłych planach. I coś mi nie pasuje, coś jest nie tak, zatrzymuję się, odwracam głowę i nagle orientuję się


Na szczęście pojazdy nie były, aż tak blisko żebym nie zdążył uciec. Ale kto wie jakby sytuacja wyglądała w innej minucie, więc ogólnie uważajcie i starajcie
Dziś pierwszy raz legalnie jeździłem autem [ @polik95 @Waaldo Wczoraj odebrałem prawko( ͡ ͜ʖ ͡)] i wiem skąd się bierze chamstwo na Stołecznych drogach. Ano to przez szkoły jazdy! Ile razy mnie straszono, że "Masz pierwszeństwo! Nie możesz przepuścić bo Cie obleją na egzaminie!" itp, itd. No i produkuje się cebulaków, co nie wpuszczą, trąbią gdy stanie się na rondzie PRZED torami tramwajowymi itp. A nie daj
@akrapovic7: 1 dzień w samochodzie i wysnuwasz teorię o pochodzeniu cebulactwa? Oświadczam Ci, że to nie to, kurs prawa jazdy po egzamin nie stanowi genezy tego zjawiska, ludzie już po roku zapominają co było na kursie i Ty też zapomnisz
  • Odpowiedz
@akrapovic7: to chyba jezdziles po innej Warszawie, bo wg mnie to jedno z nielicznych miast w Polsce gdzie naprawdę jeździ się kulturalnie i bezstresowo. Nawet taxiarze już jeżdżą spokojnie, nie tak jak kiedyś.
  • Odpowiedz
Dzisiaj drobne spostrzeżenie dot. jazdy na suwak w naszym ukochanym kraju.

Kilka miesięcy temu jako świeżo upieczony kierowca wracałem z centrum krwiodawstwa samochodem. No i jako zdolny uczeń moich instruktorów oczywiście zdałem za pierwszym razem, więc też pamiętałem m.in. o jeździe na suwak, odpowiedniej prędkości, ustępowaniu kobietom na przejściach (dla ich bezpieczeństwa) oraz babciom (dla własnego bezpieczeństwa), oraz innych rzadko spotykanych zjawiskach.

No i tak jadę zadowolony, bezstresowo. W pewnym momencie nie
Jadę sobie i dojeżdżam do skrzyżowania równorzędnego (jak byk stoją tam znaki o tym oznajmiające), jadę prosto, a tu mi z mojej lewej rowerzysta (który miał mnie po prawej) z piskiem hamuje przed samym drzwiami. Wyrobił się, ale z jego gadki okazało się, że to przecież ja byłbym (według niego) winny bo:

1. on jechał prosto, więc ma pierwszeństwo.

a poza tym

2. on jechał główną i do tego prosto, więc tym
@Fabrykant:

Cóż nie w głowie mi to było. Ale ten wyraz błogiej nieświadomości, kiedy mu próbowałem wytłumaczyć, że to on mi wymusił... ech no po prostu chłopak jeździł po ulicach i całkowicie nie zdawał sobie sprawy z zasad jakie w nim obowiązują.

Tak przy okazji mnie już w podstawówce uczyli podstawowych zasad korzystania z drogi przez rowerzystę.
  • Odpowiedz
Wczoraj wieczorem.

Wracałem do domu, było p 19-tej i robiło się ciemno. Widziałem przed sobą autobus zatrzymujący się na przystanku na pasie dla przeciwnego kierunku ruchu - nic nadzwyczajnego. Zaraz za przystankiem - pasy.

Odruchowo zwalniam, zatrzymuję się - tył autobusu stoi równo z granicą przejścia dla pieszych. Tuż zza autobusu wybiega (!!!) młody człowiek nawet nie rozejrzawszy się... Gdybym się nie zatrzymał i powoli toczył - uderzyłbym go, bo nawet nie
  • 0
@xSQr: moj kolega w ten sposob zabil kobiete - wybiegla mu wlasnie zza autobusu. Nie bylo w tym jego winy, na szczescie dla niego jechal przepisowo i nie poniosl zadnych konsekwencji. #coolstory
  • Odpowiedz
Mireczki, zagwozdka:

jest sobie takie skrzyżowanie obok Carrefoura w #bialystok – przedstawione na zdjęciu. Niedawno (kilka miesięcy temu) je trochę przebudowano – zrobiono m.in. ścieżki rowerowe i przejazd dla rowerów – ale nie zrobiono sygnalizacji dla rowerów. Więc sprawa jest taka:

Jedziemy rowerem (droga nr 3 na zdjęciu). Jest to ścieżka wzdłuż drogi z pierwszeństwem, przecinająca drogę bez pierwszeństwa.

Jest to przejazd dla rowerów, co widać po malowaniu oraz znaku pionowym (nr
mudkipz - Mireczki, zagwozdka:

jest sobie takie skrzyżowanie obok Carrefoura w #bial...

źródło: comment_aGt2hhle1nakiNQCNKpNDZ1MnEBhJxPw.jpg

Pobierz
@m4rj4n: a #!$%@? się. Ja będę uważał na tym skrzyżowaniu, bo wiem, że są tam błędy projektowe/wykonawcze, ale może ktoś inny nie będzie na to zwracał uwagi i wydarzy się tragedia?
  • Odpowiedz
@SpokojOceanu: no nie bardzo, bo jeśli chodzi o regulacje z kabiny to reflektory możesz obniżyć ale nie podwyższyć

jeśli chodzi o regulacje na lampach to oczywiście na każdym badaniu technicznym było bez zarzutu, raz wyregulował i #!$%@? dało ( ͡° ͜ʖ ͡°) myślałem że ten typ tak ma, a tu zonk
  • Odpowiedz
@santa1337: kielnia mowi ze masz ustapic pierwszenstwa bo wlasnie dojechales do takiej drogi. Pytanie jak daleko i jak gleboko kielnia dziala w przod ? Dlaczego masz prawo sie wryc przed 3 a nie przed drugiego tira ? To jest zagadka w ktorym miejscu glowna ulica jest trzypasmowa. Rozwiazanie zagadki = ZA ZNAKIEM. Pozniej juz dzialamy na zasadzie kto zmienia pas ten ustepuje. No chyba ze sytuacja jest ( juz za kielnia)
  • Odpowiedz