Nie będzie picrel z kilku powodów, jednego można się domyślić z treści. Przyszło lato, zrobiło się gorąco, więc na ulice wyległy skąpo ubrane niewiasty. Uciecha dla oka, bo kto pogardzi ładnym, zadbanym, opalonym ciałem? Chyba że mieszkasz w #uk i masz o wiele za dużo lat by obcinać wzrokiem 12-latki, które po ulicy chodzą w majtkach odsłaniających pośladki (!!!) i topach ledwo zakrywających dopiero co kiełkujące piersi. Dziecko jak dziecko, mały rozumek,
@dolOfWK6KN: Co do odpowiedzialności zbiorowej, to chodziło mi o inny twój wysryw na temat wycinania wszystkich muzułmanów w Europie. Możesz się nawet wyprzeć, bo mod to szybciutko wtedy usunął.
Aha i skąd pomysł, że taka dwunastka chwali się anatomią? To twój subiektywny punkt widzenia, nie radze się tym tutaj chwalić. Polakom zostało wbite do głowy, że krótkie szorty=wyzywający, seksualnie ekspansywny rodzaj odzienia a przeciętny buszmen by na to szczał.
  • Odpowiedz
Wsiadła do pociągu dziewczyna z dzieckiem ok. 2 letnim w wózku. Usiedli na wprost mnie. Dziewczyna widać że klimat discopolo mocne, ale dzieciak jak dzieciak, sympatyczny. Jako że mam wielką brodę i crusta byłem dla młodego nielada sensacją. Sam mam dzieciaki z czego jednego w podobnym wieku, więc zacząłem młodemu puszczać śmieszne miny i go rozbawiać XD Spoko nie? #!$%@?

Jego matka zajęta wcześniej gadką przez tel zaczeła panikować, patrzeć to na
#igorstachowiak #rodzicielstwo #dzieci #oswiadczenie

A propos Igora Stachowiaka to wychodzą nowe fakty, obciążają samego Igora, ale mnie osobiście bardziej utwierdzają w przekonaniu kim jest jego tatuś.

Już w tych wywiadach wydawało się że beznamiętnie mówił o śmierci swojego syna, myślałem że facet jest pod wpływem jakiś środków psychotropowych, bo pewnie to przeżywa i dlatego wychodzi przed kamery z grobową twarzą.

Tymczasem jak się okazuje tatuś, tj. Maciej Stachowiak wyrzucił z domu swojego
mozeszmnienaskoczyc - #igorstachowiak #rodzicielstwo #dzieci #oswiadczenie 

A prop...

źródło: comment_kmWS1qxtcKQJBJCiO4Qr8x29TyxicrmD.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@FWNietzsche: dziecko siedzi jak niepełnosprawne.. mało miejsca, brak regulacji oparcia (nie położysz), #!$%@? się z zakupami.
Jeśli porównasz ze zwykłą spacerówką (albo takim wielofunkcyjnym) zobaczysz wady. A zalety.. mało miejsca w bagażniku zajmuje
  • Odpowiedz
@Garg84: Zależy, jaka praca i zależy, czy z dzieckiem musiałabym siedzieć non stop, czy mogłabym spędzać dzień jak zechcę. Jakbym miała do wyboru albo siedzieć z dzieckiem mając możliwość realizowania się i spędzania aktywnie czasu, albo rozkładać towar w Biedronce przez cały dzień i wracać zmęczona i spocona, to oczywiście, że wolałabym pierwszą opcję.
  • Odpowiedz
Spotkałam dzisiaj w sklepie koleżankę. Określenie nie do końca pasujące. Bardziej pasowałoby "osoba, którą niestety znam" lub "wariatka". Alicja chodziła ze mną do gimnazjum i już wtedy uchodziła za dziwoląga. Mieszkała na wsi, jej ojciec był rolnikiem, którego ulubionym zajęciem było konsumowanie taniego wina i zabawa traktorem w Monster Truck. Często z dumą chwaliła nam się w co jej ojciec wjechał poprzedniego dnia. Na szczęście zawsze były to martwe rzeczy (lub takie
@zirytowana_plaszczka: Oj dla mnie też była ale jak potem poznałam przesądy w stylu: nie wolno obcinać się w ciąży, jak masz coś tam na oku to potrzyj złotem albo moje ulubione nie zginaj nóg ani rąk w czasie ciąży bo dziecko będzie kulawe to uwierzyłam, że tacy ludzie istnieją. I to nie są trolle z internetu tylko ludzie, których widujesz na codzień i nawet nie podejrzewasz o takie #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Lesio1511: Widzisz Ty też wykazujesz się ignorancją.

jak masz coś tam na oku to potrzyj złotem


Chodzi o tzw. jęczmień, który jest ostrym stanem zapalnym przyrzęsowego gruczołu łojowego Zeissa (jęczmień zewnętrzny) lub gruczołu tarczowego Meiboma (jęczmień wewnętrzny).

Złoto ma właściwości bakteriobójcze a jęczmień wywołują bakterie gronkowca więc pocieranie złotem ma uzasadnienie. Czy to działa? Moim zdaniem nie. Ale nie jest to żaden przesąd. ( ͡° ʖ̯ ͡°
  • Odpowiedz
Moja córka lvl3 zawsze bardzo mnie upomina, jak wymknie mi się jakieś przekleństwo z ust. Ba, powiem "pupa", to zaraz jest:
- Tatuuuuuuusiuuuuu - mów ładnie; powiedz: lalka
- Lalka
- powiedz: drzwi
- drzwi
- powiedz: rybki
- rybki
I tak za każdym razem mnie szkoli i wymyśla ładne słowa, a ja za karę muszę powtarzać. Nikt na niej tego nigdy nie wymuszał - sama wie, co jest brzydko, a co
  • 329
@thestabilizator: dobrze i ładnie powiedziane - "dziadziejemy", jak to mawia moja Mamuśka ;)
A co do dzieciaków, to ja mam przekrój przez dekadę xD
Najstarsza lvl 10 - w niedzielę miała komunię
Młodsza lvl 5,5 - pierwszy rok w przedszkolu (całkiem inne dziecko - zmiana na lepsze)
Najmłodsza lvl 3 - jak w poście powyżej ;)

I uwaga, uwaga:

  • Odpowiedz
@chozi: Moja lvl 2,5 ostatnio powiedziała "kulde blade Zuzka" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Matka została przeze mnie potraktowana morderczyn wzrokiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Też się kontrolujemy (ja zacząłem się uczyć jak jeszcze żona była w ciąży xD), ale czasem jest naprawdę cięźko wyszukać jakiś zamiennik w podbramkowej sytuacji :)

PS. Mam ogromny podziw dla ludzi (ułożonych), którzy w dzisiejszych czasach decydują się
  • Odpowiedz
Drodzy wykopkowi rodzice pisze do was by was ostrzec. Kilka dni temu poszedłem do znanej sieci drogerii "roSSmann" w celu kupienia pasty do zębów dla mojego dziecka. Wybrałem taką kuszącą wesołym dinozaurem i miłym kolorem by dziecko chętniej po nią sięgało. I tu przechodzimy do sedna sprawy, gdy wróciłem z zakupów spojrzałem na pastę raz jeszcze i wtedy przeżyłem SZOK... ta pasta umiejętnie zakrywa to z czego jest zrobiona!!! wystarczy usunąć kilka
C.....o - Drodzy wykopkowi rodzice pisze do was by was ostrzec. Kilka dni temu poszed...

źródło: comment_1T3GEk9S3Zw4TYmxLJ4eIyEV78LSB9DN.jpg

Pobierz
  • 18
@ChilippePoutinho trzeba to nagłośnić w mediach. To są sprawy, o których NALEŻY MÓWIĆ A MOŻE NAWET I KRZYCZEĆ. Wielu rodziców milczy bo co? Otóż dlatego, że boją się konsekwencji. Tu nie ma miejsca na strach, tu trzeba działać! Jeśli my rodzice zaczniemy się jednoczyć mamy większą szansę aby wygrać proces. Dzwoniłam przed chwilą do mojego adwokata. Powiedział, że wygrana to jedynie FORMALNOŚĆ Mam w planach napisać również list do Trybunału Sprawiedliwości w
  • Odpowiedz
@goferek @CrazyIvan @SamusAran No to jak jechałam przed chwilą, to oczywiście ostentacyjne "NO ALE PRZEPRASZAM, PROSZĘ SIĘ PRZESUNĄĆ" i jeszcze "ALE PANI PRZESUNIE TĘ TORBĘ TAK?". Najbardziej mnie rozwala, jak są te składane krzesła w tramwaju (zwykle 2,3) i oczywiście taka mamusia każe Ci wstać, bo jedno krzesło trzeba złożyć dla wózka, a drugie żeby i ona sobie mogła usiąść, bo przecież chwilę postać przy wózku to zbyt wyczerpujące
  • Odpowiedz
@AIicja: Tak, ale kiedy są te dobre warunki? Ludzie rodzili zawsze w trudnych warunkach i dzięki temu żyjesz Ty ;) Kto wie ile żywotów powstało od zwyklego "a sie spuszcze co mi tam" żebyś mogła się narodzić Ty;) Także takie rzeczy nie mają podstaw, bo warunki zawsze mogłyby być lepsze i bardziej komfortowe, a komfort nie zawsze jest warunkiem koniecznym aby wychować dziecko i wyrosło z niego coś
  • Odpowiedz
Ehh, mireczki, smutłem.

Widziałem na r/AskReddit dyskusję o popularnych złych metodach wychowawczych. Pojawiały się oczywiście rzeczy typu urządzanie kłótni przy dziecku albo nie przyznawanie się przed nim do błędu jak się coś zawali.

Co mnie zaskoczyło to jednak to, że kompletnie nic nie było o biciu dzieci.

Wygląda na to, że między wypokiem a redditem jest taka przepaść cywilizacyjna, że na tym drugim nikt nawet nie uważa bicia dzieci za jakąś metodę
@JohnMarkII: Na wykopie nie tylko JEST o biciu dzieci, zjawisko jest tu bardzo często popierane. "No bo patrzcie, mnie rodzice bili i wyrosłem na takiego porządnego człowieka."

Jeśli chodzi o inne rzeczy z tego tematu to zaglądnij sobie, podlinkowałem wyżej. Innymi celnymi uwagami jakie się tam pojawiły było na przykład to, że dziecko nie jest twoim klonem i będzie mieć swoje życie i podejmować inne decyzje niż ty w jego wieku.
  • Odpowiedz
Cudzego się boicie swego nie znacie. Jeśli myślicie, że klocki lego to postrach i w ogóle boli jak się nadepnie. To rodzicielstwo znacie tylko z memów. Poznajcie prawdziwego #!$%@?. To przez niego w porannym półmroku, idąc z kawą w ręku stawiam stopy niczym indianin przemierzający nieznane rejony dżungli amazońskiej.
#takiezycie #rodzicielstwo #dzieci #klocki #niebezpieczenstwo #zycienakrawedzi
Glutaminian_Sodu - Cudzego się boicie swego nie znacie. Jeśli myślicie, że klocki leg...

źródło: comment_rNVhg2IKMSbXogg8iTVaiLHXqNuh5UeY.jpg

Pobierz
Jakiś czas temu pojawiły się negatywne wpisy odnośnie #rodzicielstwo więc postanowiłem dorzucić coś od siebie, tylko trochę bardziej pozytywnie.

Córka ma prawie 2 lata. Ciąża bez problemu, poród też - nie licząc tego, że żona spadła z łóżka jak jechała na cesarkę (!!)... ale ogólnie wszystko ok.

Początki wychowania ciężkie, mała nie chciała spać w dzień, ew. po 40-60 minutowym bujaniu zasypiała na 20-30 minut. Usypianie na noc też masakra, noszona, bujana
@dylann: bardzo prawdziwy wpis Mireczku. U mnie w marcu stuknął rok od "dobrej zmiany" i to olbrzymia radość obserwować małego człowieczka, który dzień po dniu zdobywa nowe umiejętności i uczy się czegoś ciekawego i przydatnego.
  • Odpowiedz
@dylann: powodzenia Ojciec :)
Mojej starszej za chwilę stuknie 9 lat - to było też high need baby - przez pierwszy rok bez spania w dzień, budzenie w nocy po 20 razy. Słabo z jedzeniem itd. Ale to wszystko są pierdoły.
A najlepsze jest to, gdy przychodzi do nas w nocy do łóżka spać :) (pomijam już fakt, że śpi już z nami młodsza :)
  • Odpowiedz