#anonimowemirkowyznania
#wiara #religia #pytanie #anonimowemirkowyznania
Pierwszy raz w życiu poproszono mnie o bycie chrzestnym, dokładniej to kuzyn i jego żona mnie o to poprosili (ona jest już prawie na finiszu ciąży). Problem jest taki, że od lat nie chodzę do spowiedzi i nie mam zamiaru iść, co oczywiście formalnie uniemożliwia mi bycie chrzestnym (wiadomo, trzeba iść do konfesjonału, wyspowiadać się, wziąć podpis). Odbyłem już nawet rozmowę z kuzynem w trakcie świąt i
Widzę tu pewna niekonsekwencję

Współcześnie Kościół rzymskokatolicki za początek istnienia osoby ludzkiej uznaje moment poczęcia i dlatego domaga się prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Poczęcie musi być NATURALNE, czyli wszelkie inne metody niż "bara bara" są zakazane! InVitro zakazane! Przy zapłodnieniu nie może kręcic się lekarz, naukowiec, aparatura Itd Nawet po zapłodnieniu lekarz nie powinien zbytnio ingerować i informować, że płód ma wady, bo jeszcze kobieta będzie chciała uchronić
Pobierz robert5502 - Widzę tu pewna niekonsekwencję
Współcześnie Kościół rzymskokatolicki za ...
źródło: comment_1610291696HIWKu52z63J9EbNOH7cJEP.jpg
@sezet11: Zacytuję Tadeusza Kościuszko :)

Kościół winien być oddzielony od państwa, nie wolno mu zajmować się kształceniem młodzieży. Naród winien być panem własnego losu i jego prawa powinny być nadrzędne wobec praw Kościoła. Żadna religia nie może im przeczyć, odwołując się do prawa boskiego, przeciwnie, każda religia powinna być posłuszna prawom ustanowionym przez naród. (...) albowiem wszelkie ciało udzielne w narodzie będzie działało przeciw poczynaniom rządu, przy którym będą istniały utajone
Nie wiem czy macie w życiu czasem takie poczucie, że coś dziwnego się na pewno stanie.
Ja mam poczucie, że kiedyś cofnę się w jakiś sposób w czasie. Nie wiem, czy zachowam wtedy świadomość, czy będę musiał przeżyć swoje życie jeszcze raz, czy to będzie w zupełnie innej skórze i innym środowisku, ale wiem, że tak będzie. Wiem, że niektóre religie przewidują reinkarnacje, ale nigdy się tym nie interesowałem i to tyle
@znikam5: mam coś takiego, ale nie mówię o tym nikomu bo nie chcę żeby ktoś myślał że jestem #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°) od zawsze podświadomie czuję, że kiedyś wyląduję na wózku. Może to głupio brzmi, ale to takie jakby... przekonanie? Trudno to wytłumaczyć. A najlepsze jest to, że parę lat temu jeden gość powiedział mi, że jakoś tak dziwnie mu się kojarzę, bo z wózkiem inwalidzkim