Mirki, #rozdajo najpikantniejszą zupkę a właściwie to danie koreańskie RAMEN ostry kurczak. Kto zna ten wie, że robi robotę. Idealne dla amatorów pikantnego jedzenia.

Wylosuję za pomocą #mirkorandom jedną osobę która otrzyma 5 pak tego dania:

http://www.koreahouse.pl/pl/p/RAMEN-PIKANTNY-KURCZAK/93

Widać
jack5on - Mirki, #rozdajo najpikantniejszą zupkę a właściwie to danie koreańskie RAME...

źródło: comment_bvjJta3RGf48h6pI6Mr278n2MFoHpcEu.jpg

Pobierz
  • 84
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@epi: Si, bulion na łopatce wieprzowej i kurczaku. Do bulionu dodane podsmazone 2 cebule z imbirem w sosie sojowym, czosnkiem, + por, seler, marchewka, papryka czerwona. Robione w wolnowarze, chashu według przepisu z pl internetu albo seriouseats, potem z wywaru z chashu zrobiona baza z pastą miso ciemną. tak mniej więcej pisane na szybko
  • Odpowiedz
@chrzanu180: to był mój wpis.
Dobre rameny to sendai (piotrkowska 217 okolice) i zielony chrzan
zielony chrzan ostatnio wygrało festiwal ramenu zupką z gęsiną (petarda!)
house of sushi to syf ramenu
w ato nie jadłem, chętnie poczytam opinię
  • Odpowiedz
@mirkobiniu: w zielonym chrzanie naprawdę w fajnej misze podają ramen. Porcja jest taka, że się najesz. Dla mnie za sposób podania, duży plusik tam. Mogłoby być mięsko trochę inne, co nie znaczy, że nie jest dobre.
Ja ogólnie lubię w zielonym może właśnie ze względu na sposób podania, jest naprawdę na wysokim poziomie.
Niektórzy mówią, że w sendai jest nieco lepsze, ale tam miseczka mniejsza od tych, w jakich ja
A.....e - @mirkobiniu: w zielonym chrzanie naprawdę w fajnej misze podają ramen. Porc...

źródło: comment_IjL28i4TNWXp7iyQhGkO24ZSTHydeRCh.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Dutch: w uki nie mają ramenu na standardzie bo tłumaczą, że prawdziwy ramen robi się kilkadziesiąt godzin, a shitu nie będą sprzedawać. Więc pojawia się od czasu do czasu.
  • Odpowiedz
PANda #ramen we Wrocku całkiem spoko. Dobre, dużo (duży). Szkoda tylko, że tak drogo. Pewnie jadalibyśmy częściej ale ceny lekko odstraszają. Za 2 osoby, zupa + małe dodatki + picie to 100zł lekko.
Kiedyś był taki dobry chińczyk w jednym z podwórek przy wita stwosza... Ehh... Wspaniały ramenik, kurczaczek kung pao, wołowinka po seczuańsku na gorącym półmisku. Gdzieś Ty przepadł?!

#kuchnia #wroclaw
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach