#gorzkiezale #problemy #jakzyc

pracy niet, a rachunki rosno.

długi tak duże jak pałka milicyjna, a robota się skończyła przedwcześnie.

wszędzie tylko "płać, płać!", a roboty już nikt tak chętni nie jest. Jeśli już jakaś jest, to taka, w której trzeba spełniać warunki, których spełnić nie jestem w stanie.

rower mi się spsuł (hamulce), komórka się psuje (wyświetlacz pada), a ja nie mogę nic na to poradzić, bo nie mam pieniędzy.

Czemu?


i
Potrzebna pomoc/porada związana z telefonem. Otóż galaxy s II spadł mi na płytki i zrobiła się ładna błyskawica na wyświetlaczu przez całą szerokość ale na dole, w częśc na wyświtlaczu i część na przycisku dotykowym. Telefon działał normalnie, przyciski i wszystko w porządku, żadnych komplikacji. Kilka dni temu położyłem się w kimę na 2 godzinki i słuchałem z telefonu muzyki i po obudzeniu się telefon był wyłączony, nie dało się go włączyć,
Jestem w trakcie odstawiania analogów na rzecz efajek - skok z paczki lub więcej dziennie do vapowania i to nie takiego częstego jak niektórzy, którzy ryja nie mogą oderwać od urządzenia wychodzi mi dziwnie. Przyjmuję niby odpowiednią ilość nikotyny (jest to liquid 18mg) i będę stopniowo z niego schodził, ale strasznie chce mi się zapalić analoga, aż mnie po jajkach ciary przechodzą. W nocy nie mogłem spać, obudziłem się wcześnie rano i
@ksionc: jak kupiłeś e fajkę to nie odrzucaj od razu analogów tylko powoli schodź (tzn sam zobaczysz ze bedziesz palil 2 - 3 fajki zamiast 15). W tydzień powinineś do 0 zejść. Nie katuj sie tylko, bo to gowno da
@dudek2: Dobrze mi idzie. Spaliłem dziś jednego analoga i był dla mnie obrzydliwy. Wchłonąłem póki co 0.6ml liquidu 18mg i tylko czasami przechodzi mi przez myśl analog, a tak to nie.
Laptop działa mi tylko w awaryjnym, jak odpalam normalnie windowsa to po chwili albo się zacina, albo się resetuje po chwili. Chyba coś sprzętowego (?) bo nawet bez dysku i odpalając jakiegoś linuxa z live to to samo się dzieje (syf wyczyściłem tymi malware programami itp, więc to raczej nie to), jeszcze zdarza się, że jakieś pionowe paski na cały ekran się pojawiają, zawiecha i restart ;_;

temperatury jak na tego starego
Cześć mikroby. Patrzcie jak mała pierdoła może zadecydować o waszej robocie. Wczoraj wpadło mi coś do oka. Niby nic poważnego, usunąłem, ale zostało lekkie podrażnienie. Dziś miałem z kolei kontakt z watą mineralną, pyłem i oparami od lakieru nitrocelulozowego. Wszystko to szło do tego chorego oka i na ten moment ledwo mi się otwiera. Całe napuchnięte, boli. Przemywane było dziesiątki razy. Po pracy i przemyciu było lepiej i poszedłem spać, ale teraz