Mirusie potrzebuje #poradaprawna #prawo. Ojciec alkoholik, zmarł rok temu. Odrzuciłam skutecznie spadek- w zamyśle same długi.
Mops ma to jednak w dupie i ściga mnie o poniesienie kosztów związanych z opieka nad ojcem.
Oczywiście wywiad środowiskowy, dla mopsu jestem bogolem ( 8 brutto xD) prawda jest taka, że zmieniłam pracę, spłacam kredyty, i chwilowo na zwykłe żyćko zostaje na styk.
Dodatkowo nie mam zamiaru ponosić kosztów za
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Snusmumriken_: ustawa o pomocy społecznej i wyroki wsa pod krzywdę dzieci. Nie wiem jaka była sytuacja ale teraz wprost w ustawie jest wskazane kto jest zwolniony z takich opłat a dodatkowo jest całe orzecznictwo wsa na ten temat
  • Odpowiedz
Cześć, mam taką sprawę spadkową, która toczy się w sądzie.

Moja babcia prawie 87 lat ma dom, który należy mi się według prawa w jednej z części. Babci została aktualnie tylko jedna córka, która z nią mieszka w tym domu. Babcia z ciotką zagrała nie fair i przed wysłaniem pierwszego pisma przyszli do mnie i kazali mi się zrzec domu, bo uważali że mi się nic nie należy, co jest oczywistym kłamstwem. Po czym wystosowali pismo do sądu.

Przepychamy się już czwartym pismem z sądu między sobą. Sprawa stanęła na tym, że ja tam wnioskuję o ugodę na X kwotę, ale babcia twierdzi że nie ma z czego spłacić. Chociaż uwazam że to jest kłamstwo, bo żyją dosyć bogato, a córka jej tez także majętna, chociaż tutaj ciotka nie ma nic do rzeczy, bo wnioskodawczynią jest babcia.

To
  • 198
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Było dużo już takich tematów, ale nie mam jednoznacznej odpowiedzi. Czy da się cokolwiek zrobić z uciążliwym sąsiadem palącym co dzień na balkonie (kilka razy dziennie)? Dym wlatuje przez okna i śmierdzi okrutnie. Wiem, że prawo nie zabrania tego, ale k---a moje dzieci mają to wdychać codziennie? Kpina , że to jest w Polsce legalne. Rozmowa i upomnienia oczywiście nie pomogła sąsiad wyjątkowo upierdliwy. Wysłucham rad, co jestem w stanie tu zrobic.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

moje dzieci mają to wdychać codziennie?


@pearl_jamik: nie takie rzeczy wdychają i nawet nie wiesz, więc nie ma co w „pomyślcie o dzieciach!!!”
Jeśli człowiek jest uzależniony, to będzie palił, żaden przepis go nie powstrzyma.
Jak nie będzie mógł palić u siebie, to gdzie będzie palił?
Rzeczpospolita Polska sankcjonuje ten nałóg poprzez przytulanie pieniążków z akcyzy, więc palenie na balkonie jest spoko.
  • Odpowiedz
@pearl_jamik: dobry prawnik i pozew o immisje. Serio. Ja miałem tak z halasujacymi dziećmi w bloku (nie da sie opisac, bieganina ciagiem od 6 do 21), jak im weszla inspekcja budowlana to nagle zmiękła rura i mam spokój. Jak cos to pisz na priv
  • Odpowiedz
Mirki, potrzebuję "porady" prawnej, bo zżera mnie nerwica i boję się, czy się w coś nie wkopałem. Podpisałem niedawno umowę na wynajem pokoju. Myślicie, że mogłem się w coś wkopać, jeżeli ta umowa była zawarta z F.H.U? Właściciel właśnie tak sporządził umowę i wystawia faktury za usługę wynajmowania. Firma istnieje ponad 20 lat, ponoć to jednoosobowa działalność gospodarcza.

Sprawdziłem profil działalności tej firmy googlując NIP i tam oprócz profilu związanego z wynajmowaniem, jest masa innych profili działalności, jak np. sprzątanie, remonty, sprzedaż detaliczna itd. Ale najbardziej co mnie przeraziło, to również istnienie takiego profilu tej firmy jak:
82.91.Z Działalność świadczona przez agencje inkasa i biura kredytowe

I jak przeczytałem o opisie tego profilu, to są takie punkty:
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jest jakieś ryzyko, że może to wykorzystać jakoś przeciwko mnie mając moje wszystkie dane na umowie (numer dowodu osobistego, PESEL), czy mogę spać spokojnie?


@telegazeciarz: w jaki sposób wykorzystać? To normalny profil działalności. Jeżeli mu nie będziesz płacić, to możliwe, że on będzie mieć doświadczenie jak te pieniądze odzyskać.

Opracowanie historii i szacowanie zdolności kredytowej to chyba też nic strasznego :)
  • Odpowiedz
Jest jakieś ryzyko, że może to wykorzystać jakoś przeciwko mnie mając moje wszystkie dane na umowie (numer dowodu osobistego, PESEL), czy mogę spać spokojnie?


@telegazeciarz: jak podpiszesz umowę z kimkolwiek innym, to ten ktoś też mógłby przekazać je komuś takiemu, jak Twój aktualny wynajmujący. Nie bardzo rozumiem, dlaczego akurat teraz miałbyś się bać.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki, generalnie to tak: z 40 lat temu mój ojciec postawił jakiś budynek gospodarczy na pół z sąsiadem z tyłu na swojej działce. Umowy oczywiscie żadnej na to nie ma.
Normalnie sąsiad sobie tam po cichu wchodził i nie było problemu, ale jego dzieci się zrobiły bardzo roszczeniowe i np. jak jest furtka zamknięta w środku nocy to walą nam w okna domu i domagają się wejścia. Wiem że robią to po prostu złośliwie.

Da się coś z tym zrobić na ten moment? Mają prawo nas w ten sposób niepokoić?
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czołem mirki, przychodzę po poradę prawną.
Mieszkam na osiedlu, na którym nowy zarząd zrobił sobie nowe szlabany. Pies drapał, że to wszystko nie obyło się bez scen rodem od Barei. Otóż uchwalili sobie, że wszyscy muszą mieć nowe piloty i nalepki na szybę z rejestracją i logiem osiedla. Problem w tym, że nie wydają tychże najemcom mieszkań (czyli między innymi mnie). Co więcej grożą odholowywaniem samochodów bez naklejek.
Pilot mam, bo właścicielka
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

da się jakoś obejść karę od ubezpieczalni za auto, które stało dwa tygodnie bez opłaconego uvezpieczenia OC? przyszedł list ze sporą sumą do zapłaty - kupiłem auto, poprzedni właściciel rozwiązał umowę z oc, ja przegapiłem termin i spóźniłem się jakieś dwa tygodnie, wykupiłem OC od innej firmy i dzis wezwanie na ponad 8k
#ubezpieczenia #oc #poradaprawna #auto #ubezpieczenie
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Witam,

Wyrokiem Sądu rejonowego z grudnia 2020 roku mam zasądzone alimenty. Wyrokiem apelacji z Sądu okręgowego z lipca 2021 kwota tych alimentów została podniesiona.

Czy mogę coś zrobić poza wnoszeniem egzekucji u komornika aby przerwać przedawnianie się alimentów z lipca 2021 roku po trzyletnim okresie?
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Poza tym, chciałbym zapytać jeszcze czy z wyrokiem II instancji o podwyższeniu kwoty alimentów, alimenty za okres od wniesienia wniosku o ich podwyższenie aż do wyroku Sądu przedawniają się po 3 czy 6 latach? Wyrok zasądza jedynie alimenty poczynając od kolejnego miesiąca od daty wniesienia pozwu. Te dwa artykuły są dla mnie sprzeczne w sprawie przeszłych alimentów

Art. 137. krio: Przedawnienie roszczeń alimentacyjnych
§ 1. Roszczenia o świadczenia alimentacyjne przedawniają się z upływem lat trzech.

Art. 125.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy jest z nami na sali jakiś prawnik? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Otóż otrzymałem niewspółmiernie wysoki mandat, który przyjąłem, ale został on wystawiony w tak niedbały sposób, ze dziecinnie prosto jest mi go uchylić, co do winy, z powodu niedopatrzenia co do jego treści, gdzie wskazane wykroczenie, jest akurat w tym wypadku wyłączona z odpowiedzialności w myśl paragrafu XY, punktu Z, ustawy.

Mogę go zaskarżyć w łatwy sposób, w przewidzianej instytucji uchylenia, poprzez złożenie wniosku do Sądu rejonowego, w obszarze zaistniałej sprawy w przeciągu 7 dni od przyjęcia, gdzie wyda on decyzje co do
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Chciałem wystawić na wizytówce jednego z deweloperów na #google opinie o jednej z pracujących w biurze kobiet (napisać w opinii jej imię i nazwisko i opisać sprawę). Rodzice kupili sobie mieszkanie i reklamowali wykonanie stropu. Byłem z tatą by mu pomóc w biurze dewelopera, tata ma stwardnienie rozsiane. ~25 laska z wybujałym ego potrafiła robić dziwne komentarze o chorobie mojego ojca, do tego komentować np. "synek musi pomogać", ostentacyjnie odebrała przy nas dwie rozmowy prywatne i prowadziła rozmowy, scrollowała fejsa czy innego instagrama "rozmawiając" z nami i słuchając nas (wtf?!). Pewności oczywiście nie mam, ale wydawała się dodatkowo lekko dziabnięta.

Jak prosiliśmy by przekazała sprawę do swojego przełożonego, to odmawiała. Dopiero po kilku telefonach udało się z nim skontaktować. Facet był wyrozumiały i szybko udało się załatwić co trzeba, za tę kobietę przeprosił. Nie wydawał się specjalnie zdziwiony jak opowiadałem mu o zachowaniu kobiety.
Poza treścią, w której chcę opisać tę kobietę z jej imienia i nazwiska, chciałbym dać 3 na 5 gwiazdek i wspomnieć o tym, że za to inni pracownicy wydają się ok i współpraca z deweloperem była w miarę ok. W odniesieniu do sytuacji z tą babką - chcę po prostu opisać suche fakty, no... ewentualnie określić ją jako nieprofesjonalną i niewłaściwą do takiej pracy. Czy mogę coś takiego napisać na opiniach google i w razie czego nie mieć przypału w sądzie?

#
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mirko_anonim: Skandaliczne zachowanie, przyjmij moje wyrazy współczucia i życzenia zdrowia dla Ojca.

Komentarz sobie odpuść, chociażby dlatego, że nic to nie zmieni. Ciśnij jej przełożonego, a najlepiej przełożonego jej przełożonego w HQ, wysmaruj pismo z obszernym opisem sytuacji, na CC: dział HR. Wówczas jest niezerowa szansa, że pani straci pracę i trafi tam gdzie jej miejsca, np. zacznie skręcać taborety w fabryce, zwłaszcza jeśli nie pracuje w sprzedaży i nie
  • Odpowiedz
Mam teraz dużą zagwozdkę. Twardy orzech do zgryzienia. Wszystko przez moją lekkomyślność, ale zacznę od początku. Chciałem wyglądać na swoim prawie jazdy zjawiskowo, tak jak gwiazdor Hoolywood, dlatego przy pomocy tej popularnej aplikacji na Androida, połączyłem moje zdjęcie legitymacyjne ze zdjęciem Roberta De Niro. Efekt był na prawdę piorunujący i zrobił się ze mnie przystojniak jak się patrzy. W zasadzie zdjęcie mało przypominało mnie! I tu jest właśnie problem... :/ Niestety na następny dzień bezrefleksyjnie zaniosłem te zdjęcie do Wydziału Komunikacji, bo wtedy się nad tym zbytnio nie zastanawiałem, tylko chciałem mieć takie debeściarskie zdjęcie w dokumencie.

Zdjęcie przeszło, bo pani w urzędzie mi się przecież zbytnio nie przyjrzała, ale jak ktoś będzię wścibski, to się przyjrzy, i porówna, a wtedy będę skończony. W najlepszym przypadku stanę się obiektem żartów i drwin, a w najgorszym skończę w celi za fałszerstwo. Czuję, że grunt pali mi się pod nogami, i moja wymarzona kariera stoi pod dużym znakiem zapytania.

Dopiero później w trakcie rozmowy z narzeczoną, przemówiła mi trochę do rozumu, dlatego przed samym zamówieniem prawa jazdy zaniosłem nowe, normalne zdjęcie, żeby normalne poleciało do tego Wydziału Papierów Wartosciowych czy jak się to tam nazywa. Ten urząd, który wyrabia prawa jazdy. Pani w urzędzie jednak nadmieniła, że "nie ma problemu, doda je w systemie". Właśnie, w systemie... Stąd moje pytanie, odnośnie tego, że jeśli dobrze rozumiem, to tamte poprzednie trafiło już do systemu jeszcze przed wysłaniem? I ono tam zostanie? Poza tym czy tutaj chodzi tylko o lokalny system tego wydziału komunikacji? Czy może nawet przed wysłaniem wniosku o wydanie prawa jazdy, zdjęcie trafiło JUŻ do ogólnokrajowego rejestru i już tam zostanie NA ZAWSZE?

Pytam,
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kupiłem w zeszłym roku używany samochód u dilera. Generalnie wszystko jest ok, oprocz małej, irytującej wady - mianowicie podczas tankowania pistolet odbija co 2-3l. przez co raz że tankowanie do pełna trwa wieki, a dwa nawet nie wiem kiedy jest do pełna więc tankuje na oko. Problem odkryłem już podczas pierwszego tankowania po zakupie, ale myślałem wtedy że to może konkretna stacja, natomiast teraz widzę, że to nie ma znaczenia. Konsultowałem z
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mehaty: ooo widzisz. Sam kupuje niedługo CLA i ten problem się już nie raz przewinął na forach. Nie jestem az tak zagłębiony w temat jak to sprawdzić, ale kilka osób wymieniało cały pochłaniacz par, lub sam filtr węglowy. On chyba jest podejrzewam w pochłaniaczu.
Edit: wpisałem google mercedes w176 nie odbija Pistolet i dwa linki od razu z forum, więc podejrzewam, że to klasyka
  • Odpowiedz
Jest tu na sali prawnik?
Dostałam wlasnie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z sądu w Poznaniu: 1000 zł dla Tmobile.
W listopadzie dostalam juz od nich nakaz wystawiony z sądu internetowego, wnioslam sprzeciw i jedńoczesnie reklamacje do Tmobile, która zostala rozpatrzona pozytywnie - ze względu na nieprawidłowości w naliczaniu not odsetkowych, błędy w pozwie (pomylili daty zawarcia umowy, nie uwzglednili ze wykonalam wszystkie przelewy w ciagu 24 miesiecy, odsetki liczyli od wypowiedzenia umowy, ktore nie mialo miejsca).

Jeśli teraz wniosę sprzeciw do sądu poznańskiego to podobno kolejnym krokiem jest rozprawa…?

Sytuacja
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 3
@oh_cherry no i co ona na to? Tylko "ojoj" i koniec czy powiedziała, że się dowie co i jak?
A sądu się nie bój. W razie co przygotuj sobie ładnie wszystkie dokumenty, maile itp (wszystkie dowody).
A na koniec złóż wniosek o zadośćuczynienie za robienie takich akcji i doprowadzenie Cię do stanów lękowych itp oraz za składanie fałszywych zeznań (no bo przecież zupełnie nic nie zrobiłaś i nic na Ciebie nie
  • Odpowiedz
Cześć. Nie mogę znaleźć nigdzie informacji albo nie wiem jak ułożyć zapytanie. Czy pracodawca może zwolnić za wysłanie sobie z telefonu służbowego na prywatny wewnętrznej instrukcji? Co do zasady wychodzi na to że pracownik może korzystać z telefonu prywatnego do celów służbowych jeśli wyrazi taką zgodę i jeśli regulamin pracy tego nie zabrania wprost. Dobrze myślę? Bo chyba szykuje się pozew#prawo #prawopracy #poradaprawna
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Arrgon: Jeśli dokument jest wewnętrzny, to nie może opuścić struktury firmy.
Do tego, jeśli to jakiś fintech czy bankowość/ubezpieczenia, to mają bardzo sztywne polityki bezpieczeństwa i wrzucanie na prywatne telefony służbowych rzeczy, a nawet jakakolwiek praca z niedopuszczonego sprzętu to proszenie się o kłopoty.
Bezpieka bezproblemowo rozrysuje ci sytuację, gdzie taki dokument może wrócić (bo np. wyślesz z prywaty na służbowy) zainfekowany, a to już dobry case study obejścia systemów
  • Odpowiedz
Cześć,

Mam pytanie odnośnie dziedziczenia długów po zmarłym rodzicu. Jest drugi żyjący rodzic, dwójka dzieci i zaciągnięty kredyt przez zmarłego. Rodzicie nie mieszkali ze sobą. Żyli bez rozwodu.
Czy dług dzieli się po równo na 3 osoby?
Czy są jakieś proporcje jak w spadku nieruchomości nabytych po małżeństwie, że drugi rodzic ma 50% nieruchomości i z jej drugiej połowy 1/3?
Przy czym zaznaczę, że kredyt wzięty został na pompę ciepła na dom, który był przed małżeństwem rodziców.
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KrnabrnyDzik: Połowa idzie na żyjącego małżonka, a druga połowa do podziału na dzieci po równo - w tym wypadku po jednej czwartej.

Jeśli ktoś nie chce długu, to może się zrzec spadku, ale wtedy nic nie dostanie. Trzeba sobie policzyć, co jest bardziej korzystne.
  • Odpowiedz
W pierwszej kolejności, zakładając, że nie ma testamentu:
nie ma żadnego przepisu mówiącego, że małżonek zmarłego ma mieć 50% udziału w spadku. Jest za to mowa o 25% (1/4 spadku) a to wynika z art. 931 KPC (kodeks postępowania cywilnego).
W Twojej sytuacji Ty, rodzeństwo i mama nabywacie po 1/3 spadku (czyli aktywa - realny majątek i pasywa - długi).
Co do długów spadkowych pamiętaj, że spadek w Polsce co do zasady
  • Odpowiedz
Sprawa wygląda tak.
Mama zmarła tydzień temu. Jeszcze kiedy żyła była przez krótki czas na chorobowym. Część którą powinien wypłacić zakład pracy, dostała jeszcze za życia. Część, która powinna być wypłacona przez ZUS jeszcze wypłacona nie została (wyszło tak, przez jej i naszą niewiedzę o wniosku o jego wypłatę). We wniosku podałam swój numer konta bankowego, ponieważ mama nie miała swojego. Trzeba było podać tylko numer, bez nazwiska właściciela rachunku.
Zmarła kilka
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@karmenouno: ZUS prawie na bieżąco ma informację o zgonie świadczeniobiorców z innych rejestrów, więc na 99% nie puszczą wypłaty w ogóle (ale oczywiście są przypadki kiedy te dane się mijają). W pierwszej kolejności informacja o niezrealizowanym świadczeniu powinna pójść do osoby, która wystąpi z wnioskiem o zasiłek pogrzebowy po zmarłej. ZUS zwraca się wtedy z prośbą o wypełnienie dokumentu ZUS ZAS-59 i w przypadku jeśli tym wnioskodawcą nie jest małżonek
  • Odpowiedz