Które z dużych polskich miast jest waszym zdaniem najbardziej zielone? W zasadzie można to podzielić na 3 kategorie:

1. Najwięcej zieleni przyulicznej, czyli drzewa, krzaki, żywopłoty i inne kwiatki rosnące przy normalnych ulicach.
2. Najwięcej parków, skwerów i jakiś ogrodów.
3. Najwięcej terenów dzikich - lasów, łąk i innych tego typu darów natury.

No i które ogólnie sprawia według was wrażenie najbardziej zielonego miasta.

#warszawa #krakow #lodz #wroclaw #poznan #gdansk #polskiemiasta
Konserwator zabytków dał zielone światło dla projektu artystki Joanny Rajkowskiej na placu Pięciu Rogów. Ma tam stanąć dwumetrowa akustyczna rzeźba jaja drozda. Przechodnie nie tylko usłyszą dźwięki wykluwającego się pisklęcia, ale poczują też drgania fali dźwiękowej.


#warszawa #polska #polskiemiasta

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/ulice/warszawa-przebudowa-placu-pieciu-rogow-konserwator-zabytkow-zgodzil-sie-rzezbe-jaja-joanny-rajkowskiej-5097582
modzelem - > Konserwator zabytków dał zielone światło dla projektu artystki Joanny Ra...

źródło: comment_16214195683OawJpOMgJvmLeK24i2Gtf.jpg

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Powszechnie twierdzi się, że #warszawa jest miastem bardzo nieprzyjaznym dla przyjezdnych. Często mówi się o niechęci czy nawet wrogości rodowitych warszawiaków do słoików. Ja akurat jestem dość mobilny i miałem w swoim życiu okazję pomieszkać dłużej w kilku miastach. O ile w przypadku Warszawy te zarzuty wydają mi się kompletnie bezpodstawne (przecież tutaj zdecydowana większość młodych ludzi to przyjezdni. Jeśli ktoś jeździ z naklejką "ja się tu urodziłem, a nie przyjechałem",
jako endemiczna pyra z chęcią odpiszę
-tak - czuliśmy/czujemy się lepsi i ma to swoje podłoże. kiedy w okresie późnej komuny i przemian w Polsce wszystko wyglądało bardziej jak w kraju IIIgo świata u nas było w miarę normalnie. Porządek, ład przestrzenny, planowanie, generalnie jakaś wizja. Dziś tego nie widać do czego przyczyniła się również Wa-wa (o tym dalej) ale i nasze wspaniałe wybory (globerals i tęczowy). generalnie w poznaniu na tle
Gdańsk to kumulacja jednego wielkiego patologicznego paradoksu, jakim jest Polska i skupia wszystkie problemy tego kraju w soczewce - change my mind ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Z jednej strony trzeba mieć dużo złej woli i pokładów ignorancji, by nie dostrzegać, jak się zmieniło na lepsze. Mosty, tunele, piękne lśniące wieżowce, tuziny nowych osiedli na metr kwadratowy, dobrze zachowane historyczne pozostałości, gites.

Z drugiej - lobby deweloperskie #!$%@? swoimi
KazachzAlmaty - Gdańsk to kumulacja jednego wielkiego patologicznego paradoksu, jakim...

źródło: comment_16191812159i2UbZcUbbROBd3NySfRqT.jpg

Pobierz
#anonimowemirkowyznania
Od dawna już zastanawiałem się nad fenomenem Warszawy. Wreszcie los chciał, że sam 3 lata temu trafiłem do tej mitycznej stolicy i powiem Wam, że jak nie rozumiałem, tak teraz tym bardziej nie rozumiem, czym niektórzy ludzie aż tak się podniecają. Wbrew pozorom nie ma to być żaden hejt na Warszawę, bo uważam, że jest to spoko miasto i lubię je, ale mieszkałem wcześniej w innych większych ośrodkach w PL (Poznań
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Od dawna już zastanawiałem się nad ...

źródło: comment_1615582788sSAsjes6e1oqZNKluCnaXK.jpg

Pobierz

Czy zazdrościsz ludziom, którzy mieszkają w Warszawie?

  • Tak 8.7% (37)
  • Nie 65.5% (279)
  • Sam/-a mieszkam w Warszawie 25.8% (110)

Oddanych głosów: 426

@AnonimoweMirkoWyznania: No ale co by miało być aż tak odmiennego w Warszawie? To zdecydowanie największe miasto w Polsce więc po prostu w wielu kwestiach jest "więcej". Więcej muzeum ,teatrów, restauracji z smakami z całego świata. Centrum i okolice jak Żoliborz, Mokotów czy Saska Kepa to w dużej mierze bardzo przyjemne miejsca. No ale wiadomo że Bemowo, Ursynów, Bielany, Gocław itp. to będą już blokowiska takie jak wszędzie indziej (no ok, na
@Rzeznik124: Sandomierz to spoko miasteczko na chwilę, ale Przemyśl to jest nadmiasto, coś wyjątkowego.

Architektura i zagęszczenie atrakcji żeby cieszyć się z patrzenia na coś.
Pagórkowaty teren i zamek na wzgórzu.
Restauracje ładujące do pełna i ciekawe rzeczy, oraz pełno miejscowych, którzy z tego korzystają (żywe miasto) cuda wianki, la costa, słoik (budżetowo), miejsce kawa i zabawa (przelewy).
Fajne apartamenty (bike rooms np - mega klatka schodowa i widok na rynek)
#anonimowemirkowyznania
Mireczki, może Wy mi to wytłumaczycie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Powiedzcie mi, co szczególnego ludzie widzą w Warszawie, że potrafią się tak nią zachwycać i licytować, kto od ilu pokoleń jest z nią związany? Ze względów zawodowych niedawno przeniosłem się do Wawy, ale jak nie widziałem w niej niczego nadzwyczajnego, tak dalej nie widzę. Ot miasto jak miasto. Akurat tak się moja kariera zawodowa potoczyła, że musiałem

Twój stosunek do Warszawy?

  • Miasto jak miasto 60.9% (92)
  • Nadmiasto, nie wyobrażam sobie życia gdzie indziej 21.9% (33)
  • Porażka, w życiu bym tam nie zamieszkał/-a 17.2% (26)

Oddanych głosów: 151

#anonimowemirkowyznania
Od lat nie mogę pozbyć się swojego bodaj jedynego kompleksu. I to mimo wielu prób racjonalizacji i ukazywania samemu sobie na konkretnych przykładach, jak bardzo irracjonalny jest to kompleks. Sprawa dotyczy pochodzenia. Urodziłem się, wychowywałem i mieszkałem do matury w małym kilkunastotysięcznym mieście. Nigdy niczego mi nie brakowało. Od dzieciństwa mnóstwo wyjazdów, wycieczki za granicę, miasto wojewódzkie (wprawdzie niezbyt wielkie, ale jednak) ze wszystkimi jego atrakcjami w zasięgu ręki, prywatne lekcje
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Od lat nie mogę pozbyć się swojego ...

źródło: comment_1605080855xeY0psWzHdZTBawaooO9k6.jpg

Pobierz

Czy masz kompleks na punkcie swojego pochodzenia z małego/średniego miasta/wsi?

  • Tak 13.6% (15)
  • Nie 74.5% (82)
  • Nie dotyczy (pochodzę z dużego miasta) 11.8% (13)

Oddanych głosów: 110

Duzo osob z duzych miast jest tam drugim pokoleniem po rodzicach - co za roznica. Dla mnie jak sie czujesz dobrze w danym miescie to juz jestes wroclawianinem/poznaniakiem/warszawiakiem. Ja swoich znajomych pamietam glownie po tym gdzie studiowali a nie co maja w dowodzie gdzie sie urodzili.
Mozesz tez o tym pomyslec w ten sposob ze umiesz angielski i polski a anglik tylko angielski. Tak samo tutaj znasz i duze miasto ale tez
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja mieszkałem na „przedmieściach” małego miasta i pamietam ze #!$%@? mnie ze do szkoły czy ogólnie bliżej centrum musiałem iść 10 min na przystanek, a potem z 15 min autobusem, a koledzy co mieszkali bliżej mieli do szkoły 10 min z domu. Podobało mi się w dużych miastach ze autobusy co 3 min i wszędzie blisko. Potem przeprowadziłem się do Wrocławia i jeździłem 50 min na polibude bo #!$%@? połączenia,
Pytanie do osób zwiedzających #polska
Z jakich miast (ew miejsc) byliście najbardziej rozczarowani?

Dla mnie największą porażka był pomysł zwiedzania
#czestochowa #legnica #walbrzych - absolutnie nie ma tam nic godnego uwagi mimo ciekawych opisów w Internecie.
dopisuję do listy #chelm - miasto w samo sobie spoko (plusik za podziemia kredowe) ale w "kawiarni" na rynku nie ma gorącej czekolady, ale jest wódka i śledzik.

#zwiedzajzwykopem #podrozujzwykopem #podroze #polskiemiasta
@modzelem: Hmmm mówisz, że w Wałbrzychu nie ma absolutnie nic do zobaczenia? Może źle szukałeś? Na terenie miasta znajduje się jeden z najważniejszych zabytków w Polsce, zamek Książ, trzeci pod względem wielkości zamek w Polsce. Wałbrzych chyba jest jedynym miastem w Polsce, na którego terenie leżą aż 4 zamki: Książ, Stary Książ, Nowy Dwór plus zamek Czetritzów. Plus do tego Stara Kopalnia, Palmiarnia należąca dawniej do Hochbergów, czy Muzeum Porcelany. Stare
#anonimowemirkowyznania
Wy też macie wrażenie, że obecnie co najmniej jakieś 80% młodych ludzi (20-30 lvl) w dużych miastach typu #warszawa, #krakow, #wroclaw, #poznan, #gdansk to przyjezdni? Kogo ostatnio nie poznam, to okazuje się, że skądś przyjechał (nie mówię oczywiście, że jest w tym cokolwiek złego). A już szczególnie mocno unaoczniła to pandemia. Jak wróciłem po lockdownie do pracy stacjonarnej na początku czerwca, to ulice #warszawa rano wydały mi

Też masz wrażenie, że zdecydowana większość młodych ludzi w dużych miastach to słoiki?

  • Tak 73.0% (178)
  • Nie 27.0% (66)

Oddanych głosów: 244

W którym polskim mieście z waszych dotychczasowych doświadczeń są względnie najbardziej otwarci, życzliwi ludzie, a gdzie najczęściej natrafić można na obrażonych, nabzdyczonych buców i gburów?

#kiciochpyta #pytanie #ankieta #sonda #ciekawostki #polska #polskiemiasta #gdansk #katowice #warszawa #wroclaw #szczecin #krakow #lodz #warszawa #lublin #bialystok #falubaz

Najmniej bucowaci mieszkańcy

  • Warszawa 11.8% (51)
  • Katowice 9.3% (40)
  • Kraków 11.6% (50)
  • Wrocław 22.0% (95)
  • Łódź 6.3% (27)
  • Gdańsk 9.5% (41)
  • Szczecin 7.2% (31)
  • Lublin 8.4% (36)
  • Rzeszów 2.6% (11)
  • Białystok 11.4% (49)

Oddanych głosów: 431