W gorących zdjęcie z gościem który zastawił spalinówki, które stały na miejscu dla elektryków. Po przeczytaniu komentarzy mam jakiś dysonans poznawczy. Od kiedy to popiera się samosądy? Owszem - goście zachowali się jak .i. ale jeśli wy tak emocjonalnie reagujecie na coś takiego to aż strach do was podchodzić. Nie wierzę że jesteście aż takimi służbistami. Doskonale zdaję sobie sprawę, że może kogoś ponieść, ale nie dlatego, że ktoś złamał regulamin parkingu.
@ambasador_przegrywu: pisząc samosąd masz na myśli zastawienie spalinówek? Samosąd to byłby gdyby złapali te osoby, spuścili #!$%@?, następnie wyciągnęli na lince samochody z tych miejsc ( ͡º ͜ʖ͡º). Stając na miejscu, które jest przeznaczone dla innych trzeba się liczyć z tym, że nawet jak teraz jest wolne to za chwilę ktoś do tego uprawniony może chcieć tu zaparkować.
Pojazd w tym miejscu stanął już po raz kolejny, jest to kolejne (drugie) zgłoszenie parkowania tego pojazdu na kopercie. Do tej pory Straż Miejska w Poznaniu nie odpowiedziała nawet na to w jaki sposób rozwiązała poprzednie zgłoszenie (o co poprosiłem trzy dni temu).
Jeszcze nie przyuważyłem parkującego, więc nie wiem czy to stuknięta różowa, czy nie. Nie ma też żadnych naklejek służbowych.
#niereagujeszakceptujesz #niewiemjaktootagowac
źródło: comment_J2wDN4adNeEqiPPDKpNrZ4pvBVnEEKKP.jpg
PobierzPoza tym, niepodejmując interwencji przyczynają się do zwiększenia obojętności oraz do znieczulicy, bo zamiast coś robić, to jawnie olewają zgłoszenie. Szczególnie, ze w tym przypadku