Za zbrodnię bycia małym

Do pająka,

tego potwora przesiadującego w cienistym rogu pokoju

nienawidzę cię.

Przestraszyłeś mnie tak samo jak twoi bracia i siostry przed tobą

i powiem ci to samo co powiedziałem im,

nie jesteś tu mile widziany.

Wszedłeś tu bez pukania.

Chodziłeś tu jak u siebie i oplątałeś moje ściany niechcianą pajęczyną bez pytania.

Może to nie ty tu jesteś mordercą, ale tylko jedno z nas jest niewinne,

i nie
Przed drzwiami do klatki schodowowej w bloku z wielkej plyty, gdzie mieszkam lata kilkadziesiąt much codziennie w sezonie wiosenno-letnim, domyślam się, że to wynika z tego, że jest obok śmietnik (zamurowany i zamykany na klucz ale nie ma tam syfu, a smieci sa oprozniane regularnie i jest czysto).
Szukam możliwości #!$%@? tych much ale w taki sposób, żeby one zdechły ale żeby nie rozpylać na zbyt długo środka owadobójczego (z uwagi na
mireczki, przygotowałem pułapkę na mrówki w postaci syropu z agawy, cukry pudru i łyzki boraksu, zrobił sie z tego taki gesty syrop, ktory rozlałem w miejscu gdzie sie przechadzaja. wracam dzis patrze jest 20-30 sztuk i pierwszy raz widzę z 6-7 królowych. były nieco oddalone od robotnic i wszystkie je unicestwiłem. czy mozliwe ze one sie tak szybko zatruły, bo były jakies otępione. druga sprawa dlaczego było ich aż tyle?

#mrowki #
  • 1
@JoJoPrzypal: Nie, to nie tak.
Gniazdo jest za duże na królowa, bo łapiąc mrówki łapiesz królową właśnie.
Natomiast kiedy masz już kolonie potrzebujesz takiego gniazda i areny (rodzaj akwarium, służy za wybieg). Oba elementy: gniazdo i arenę łączysz razem. Na arenę wpuszczasz kolonie i dajesz jej wolna reke:] (sama zamieszka w gnieździe)