Mirki, sprawa jest :) Dość niespodziewanie mój dom stał się domem dla szczeniaka owczarka niemieckiego :) Do rzeczy - sprawa to wybór imienia. Mamy wiele propozycji z różnych stron, jednak nie do końca potrafimy z żoną i synem zdecydować. To już drugi pies w rodzinie, pierwszy to pięcioletni "Owczarek Bałucki", czyli zwykła-niezwykła znajda z Łódzkiego schroniska o imieniu Filuś. Wrzucam wszystkie dotychczasowe propozycje w ankietę, ale jeśli macie jakieś swoje typy -
jakis_login - Mirki, sprawa jest :) Dość niespodziewanie mój dom stał się domem dla s...

źródło: IMG_20230927_081825

Pobierz

Imię dla psa?

  • Budyń 14.4% (14)
  • Vader (taa, żona jest wielką fanką SW :D ) 17.5% (17)
  • Tadzik 12.4% (12)
  • Bueno (od batonika Kinder Bueno) 10.3% (10)
  • Kubuś (bo wiecie, Filuś i Kubuś #pdk) 10.3% (10)
  • Precel 18.6% (18)
  • Ugryź (bo wiecie, hehe...) 10.3% (10)
  • Inne (napisz proszę w komentarzu) 6.2% (6)

Oddanych głosów: 97

Polecicie jakieś konkretne rasy psów spełniające poniższe wymagania?

- Mały lub średni. Lepiej średni
- Wymagający stosunkowo mało spacerów: codziennie od 30 minut do godziny poza posesją, około godziny lub dłużej na podwórku razem ze mną, na co dzień oczywiście w domu.
- Prosty w obsłudze: żebym nie musiał go jakoś hardcorowo socjalizować z otoczeniem, innymi psami itp
- Lubiący dzieci. Jesteśmy rodzinką 2+2, dzieci prawie dwa lata i trzy i pół.
WIELKIE ZRÓŻNICOWANIE PSÓW

Hej. Dzisiaj przeszedłem ulicą 200 m i zobaczyłem pod drodze 5 kompletnie różnych od siebie psów. W związku z tym chciałbym zapytać jak to możliwe? Czy oprócz celowego krzyżowania, współżycie psów z ludźmi może mieć wpływ na ich dywergencję? Jak to jest, że pies z 2022 roku poza tym, że ma 4 łapy, ogon, pysk, itp. może nie przypominać zbytnio swoich przodków z 1822? Kiedy takie coś mogło rozpocząć
@Adamfabiarz: Nad rasami psów pracowano jak nad lekarstwem na raka, bo to było praktyczne. Jedni potrzebowali psów pasterskich, inni myśliwskich, jeszcze inni domowych, itd.
Koty miały łapać myszy i tyle.
Trochę to oczywiście uprościłem, ale rasy psów nie wzięły się znikąd.
Natomiast koty też potrafią się mocno różnić.
  • Odpowiedz
@Adamfabiarz: mnie w tej rozkminie zawsze zastanawiało co innego - w jaki sposób psy się rozpoznają. Bo nie ma wątpliwości, że pies inaczej reaguje na innego psa, a inaczej na kota. I to jest śmieszne, że wielki bernardyn rozpoznaje w małym shitzu swojego pobratymca. Ba, może nawet w nim widzieć konkurenta do jakiejś panny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Heroina340: w przypadku hybryd nigdy nie wiadomo jak się geny rozłożą i trzeba sobie założyć że możesz mieć psa z najgorszymi cechami obu ras.
W mojej opinii taki miks nie ma żadnego uzasadnienia i nie wiem po co to sobie takiego psa brać ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Jak na na was reagują zwierzęta? Miałem parę takich sytuacji dziwnych że idę sobie z kolegą z w robocie dynamiczniakiem podbiega obcy pies i on go głaskał brał za łapę i pies merdał ogonem a jak ja chciałem pogłaskać zaczął szczekać i uciekł, potem parę razy chciałem to sprawdzić na innych psach i wszystkie ode mnie uciekały i szczekały a nawet podkulały ogon i skomlały. Raz pamiętam poszedłem do takiej laski psiary
  • 5
Ej, tydzień temu gdy wracałem od kumpla po piwku i blanciku, to jakieś bezpańskie kundle się kręciły między blokami, więc wczoraj, żeby nie dać się pogryźć i oszczędzić strachu, zadzwoniłem po taksę.
Wsiadam i zaczyna się gadka ze złotówą, że zimno i itp. No i mówię o tych psach ostatnio, i wolę taksą dla bezpieczeństwa.
A taksiarz na to, że cały wieczór widzi, że psy po całym mieście jeżdżą ( ͡°
  • Odpowiedz