Wpis z mikrobloga

Polecicie jakieś konkretne rasy psów spełniające poniższe wymagania?

- Mały lub średni. Lepiej średni
- Wymagający stosunkowo mało spacerów: codziennie od 30 minut do godziny poza posesją, około godziny lub dłużej na podwórku razem ze mną, na co dzień oczywiście w domu.
- Prosty w obsłudze: żebym nie musiał go jakoś hardcorowo socjalizować z otoczeniem, innymi psami itp
- Lubiący dzieci. Jesteśmy rodzinką 2+2, dzieci prawie dwa lata i trzy i pół.

Mam jakieś swoje typy ale nie chcę niczego sugerować.


( ͡° ͜ʖ ͡°)

#psy #pies #kynologia
  • 20
  • Odpowiedz
@robertx: coś z ras towarzyszących. Nie myśl nawet o czymś myśliwskim czy owczarkach bo za mało czasu masz a dzieci i żona to jest kosmos przeszkoda w układaniu psa. Been there done that.
  • Odpowiedz
Mały lub średni. Lepiej średni

- Wymagający stosunkowo mało spacerów: codziennie od 30 minut do godziny poza posesją, około godziny lub dłużej na podwórku razem ze mną, na co dzień oczywiście w domu.

- Prosty w obsłudze: żebym nie musiał go jakoś hardcorowo socjalizować z otoczeniem, innymi psami itp

- Lubiący dzieci. Jesteśmy rodzinką 2+2, dzieci prawie dwa lata i trzy i pół.


@robertx: Pluszowy.
  • Odpowiedz
  • 0
@Voyo: W planach był od zawsze rottweiler. Ale teraz zwyczajnie nie jest na to dobry moment, albo ucierpi rodzina albo pies. Bez sensu. Dlatego szukamy czegoś prostrzego w obsłudze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@matra @FrauWolf pozwolę sobie zawołać może Wy coś podpowiecie
  • Odpowiedz
@robertx: Pudel, spaniel. Jak chcesz coś bardziej wymyślnego to pomyśl nad owczarkiem nizinnym. Przyjemne rzeczy o tej rasie słyszałem, a zawsze byłem ich ciekaw, bo rodzice mieli 2.
Średnie psy wszystkie wymagają ruchu i raczej wszystkie mają jakiś tam instynkt łowiecki, przez co będą teoretycznie trudniejsze w ułożeniu. IMO każdy pies jest trudny w ułożeniu jeżeli liczysz tylko na to że ten pies nie będzie miał w sumie żadnych wymagań
  • Odpowiedz
@robertx: Daj spokój. Retrievery to kluchy. Tyle ruchu co napisałeś będzie ok. Już prędzej ten spaniel będzie potrzebował więcej.
Inna rzecz, że ta cała gadka o tym, że pies potrzebuje ruchu to tylko wymówka jako wyjście na jakikolwiek problem podczas wychowania psa. Po prostu najłatwiej jest psa zmęczyć to wtedy będzie spał i IMO to jest gówniane i leniwe jednak podejście. Jak psa wychowasz taki będzie. Tylko psu który "potrzebuje
  • Odpowiedz
@robertx: zarówno Twoje oczekiwania jak i możliwości są tak bardzo żadne, że najlepszym wyborem będzie albo dopasowany do nich adopciak, albo pies z ras do towarzystwa, czyli wszystkie hawańczyki, bolończyki, maltańczyki, przez pomeraniany, papillony, grzywacze, gryfoniki, teriery tybetańskie i cała reszta - patrzysz tylko na jakieś indywidualne zapotrzebowania związane z pielęgnacją i bardziej konkretne cechy charakteru. Tu masz taką głupotkę: https://wamiz.pl/pies/testy/jaka-rasa-psa

Jeśli pies nie jest z ras typowo biegających, to zawsze jakość aktywności >>>>>>> ilość ruchu. Jak czytałam o wyżłach, które po wybieganiu nastu km odsypiają dwa dni to mnie skręca, bo ja mogłabym ze swoim psem biegać codziennie po 10-12km i miałabym psa zmęczonego, ale gotowego do działania dzień w dzień, a to pies do kolana xD

Cavalier jest świetnym wyborem jeśli swędzi Cię portfel i lubisz patrzeć na chore pieski - generalnie charaktery spoko, choć są mdłe jak majonez winiary, ale pod względem chorób zajmują naprawdę wysokie miejsce, szelciaki z tego co wiem bywają niestabilne emocjonalnie w opór i o wiele lepiej na ich tle wypadają owczarki szkockie, mimo że są większe, generalnie im mniejszy pies tym bardzo często większe problemy z reaktywnością i emocjami oraz w sumie zapotrzebowaniem na ruch względem masy ciała, ale oczywiście nie jest to reguła tycząca się każdego psa.
Z płaskoryjców najzdrowsze są podobno bostony i gryfoniki, które to z tego co wiem, nie mają problemów z BOAS, ale w sumie to nie robiłam w tę stronę jakiegoś
  • Odpowiedz
  • 0
@matra: Wiem o czym piszesz z tą jakością aktywności. Mój dobek bardziej się męczył po 30 minutach zabaw węchowych niż po przebiegnięciu 25 km przy rowerze xD

Problem w tym ze te wszystkie rasy o których piszesz są zwyczajnie brzydkie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Nie wiedziałem ze cavailery są chorowite. Ale w sumie to ma sens, ostatnio często się je widuje a zdrowie i odpowiedzialne rozmnażanie
  • Odpowiedz
@robertx:

te wszystkie rasy o których piszesz są zwyczajnie brzydkie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

cusz ¯\(ツ)/¯
nie będę ukrywała że aspekt wizualny przy wyborze rasy jest nieważny, ale czasem warto jednak przewartościować swoje upodobania, choć nie zaprzeczę że nie masz racji - jak dla mnie one w większości też są brzydkie, no może poza gryfonikiem, bo to tak brzydkie że aż ładne ( )
cavaliery z dobrych hodowli po odpowiednio przebadanych rodzicach i tak są #!$%@? i tak, więc jeden pies, po prostu w niektórych rasach problemy zaszły
  • Odpowiedz
  • 0
@matra:
@matra: Rozumiem o czym piszesz z tymi chorobami - dokładnie to samo spotkało dobermany. Na ten moment choroby serca tak #!$%@?ły tą rasę, ze nawet ludzie mający od dekad dobermany przerzucają się na inne rasy ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Rottweiler od lat mi siedzi w głowie. Nawet hodowle mamy wybraną xD Tylko tu plany są poważniejsze bo nie ukrywam, ze w przyszłości chciałem
  • Odpowiedz
@robertx: rottki są super, byle nie hodowla Catani xd

Sheltiego ma moja psiapsi i moi sąsiedzi - pielęgnacja to czesanie raz na dwa tygodnie i tyle. 4x więcej czasu na owczarka poświęcam xd
Można z nimi iść w aktywności różne, ale też jako domowo-podworkowe są spoko, tyle że lubią se szczekać z różnych powodów i bez powodu w sumie też
  • Odpowiedz
@robertx: ciężko powiedzieć tak naprawdę. Ja z reguły nie polecam staffika, bo to pies naprawdę wymagający zaangażowania. Od małego trzeba go uczyć wyciszenia i nic nie robienia, bo to samonakręcające się diabełki, jeśli nie trafisz na przerośniętego w eksterierze molosa, co jest dość modne, bo ludzie nie chcąc amstaffa, usiłują znaleźć jego namiastkę w SBT, albo nie wiem, boją się że posiadając wzorcowego będą mieli za małego psa (czyt. fiuta,
  • Odpowiedz